REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Poniedziałkowe strajki w Niemczech. Obejmą kolej, lotniska i autostrady

2023-03-26 17:13
publikacja
2023-03-26 17:13

Związki zawodowe transportu publicznego domagają się podwyżek. By je sobie zagwarantować, chcą sparaliżować ruch w Niemczech. Ich zapowiedzi spotkały się z dużą krytyką, gdyż działają "wbrew woli milionów obywateli Niemiec".

Poniedziałkowe strajki w Niemczech. Obejmą kolej, lotniska i autostrady
Poniedziałkowe strajki w Niemczech. Obejmą kolej, lotniska i autostrady
fot. Kai Pfaffenbach / / Reuters

Poprzez ogólnokrajowy strajk ostrzegawczy na masową, ogólnokrajową skalę związki zawodowe Verdi oraz związki pracowników kolei chcą sparaliżować duże sektory transportu publicznego. Dotknięty zostanie ruch pociągów dalekobieżnych oraz regionalnych, drogi wodne, porty oraz autostrady – informuje portal „Tagesschau”. Związki domagają się podwyżki płac w wysokości 10,5-12 proc.

Przed chaosem w zaopatrzeniu towarowym tego dnia ostrzegają stowarzyszenia transportowców i logistyki – podaje „Tagesschau”.

Związki zawodowe pracowników sektora publicznego, zapowiadając na poniedziałek strajk o tak dużej skali, działają „wbrew woli milionów obywateli Niemiec" – podkreślił Dirk Engelhardt, prezes Federalnego Stowarzyszenia Transportu Towarowego i Logistyki (BGL).

Szkody oszacowano na dziesiątki milionów euro

Engelhardt przestrzegł też przed pojawieniem się „chaosu zaopatrzeniowego”, ponieważ strajk „masowo uderzy” w kierowców ciężarówek i samochodów dostawczych, wywołując chaos w dostawach i powodując „szkody w wysokości dziesiątek milionów euro, jeśli towary nie będą mogły być dostarczone na czas” – podkreślił Engelhardt. Zaapelował do ministerstwa transportu, by zniosło zakaz poruszania się po drogach dla ciężarówek w najbliższą niedzielę.

Jak podkreśla „Tagesschau”, poniedziałkowych strajków obawia się wiele małych i średnich przedsiębiorstw. „Firmy oraz społeczeństwo nie powinny stawać się zakładnikami żądań, które nie są celowe w obecnej sytuacji gospodarczej” – ocenił Markus Jerger, szef Federalnego Stowarzyszenia Małych i Średnich Firm (BVMW). Jego zdaniem żądania związków zawodowych sektora publicznego są „zagrożeniem dla egzystencji wielu małych i średnich firm, które już teraz borykają się z trudnościami wynikającymi z problemów z łańcuchami dostaw, rosnącymi cenami energii i surowców oraz brakiem wykwalifikowanych pracowników”.

Co z lotami podczas strajku?

Także stowarzyszenie linii lotniczych Barig, do którego należy większość niemieckich przewoźników, skrytykowało działania związków jako „nieodpowiedzialne”. „Masowe ograniczenie mobilności utrudni ruch, transport towarów i ważne dostawy pomocy humanitarnej – skomentował szef Barig, Michael Hoppe.

Poniedziałkowymi strajkami zostaną objęte prawie wszystkie niemieckie lotniska. Pasażerowie Lufthansy już od niedzieli muszą być przygotowani na poważne utrudnienia. Z lotniska w Monachium nie będą odbywały się żadne loty Lufthansy oprócz lotów humanitarnych - poinformował przewoźnik. Lufthansa zakłada jednak, że loty już we wtorek będą odbywać się „tak normalnie, jak to tylko możliwe”. 

mszu/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Komentarze (3)

dodaj komentarz
jenak
Bosze, we Francji rozruchy, bo drożyzna (demonstracje z jakieś pół roku temu), w Portugalii to samo, no i teraz Niemiec dołączył, ale za to ławą.

A taka tam wszędzie niska inflacja jak donoszą zaskoczeni eksperci.
jenak
Tymczasem w Polsce, gdzie inflacja jest ponoć dużo wyższa nie ma powszechnych strajków.

Jest parę powodów...

1/ ponoć wyższa

2/ mądry naród (w bezpiecznej większości), że orientuje się w grze 2a/ że jest globalna 2b/ że komuś może zależeć na powyższych sposobach

3/ Glapcio orientuje się też (że globalna)
Tymczasem w Polsce, gdzie inflacja jest ponoć dużo wyższa nie ma powszechnych strajków.

Jest parę powodów...

1/ ponoć wyższa

2/ mądry naród (w bezpiecznej większości), że orientuje się w grze 2a/ że jest globalna 2b/ że komuś może zależeć na powyższych sposobach

3/ Glapcio orientuje się też (że globalna) i nie zarzyna ludzi stopami bez sensu, szczególnie w ostatniej fazie procesu, trwającego ponad dekadę, czyli cenach z sufitu..

i ....i .....i itp itd.
jenak
Idziesz.


Ach, jak ta pierwsza prędkość potrafi dokazywać.

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki