
Ściągamy do Polski najczęściej 10-letnie volkswageny, a najbardziej obawiamy się korekty licznika i pojazdu po wypadku. Polacy kochają auta sprowadzane z zagranicy. Zapytaliśmy ekspertów, na co przy tej okazji uważać.
Niemiec serwisuje w ASO, jeździ po lepszych drogach, przywiązuje większą wagę do dobrego stanu technicznego i wizualnego samochodu – przekonują polscy handlarze, którzy trudnią się sprowadzaniem aut z zagranicy. Nie muszą kręcić liczników, bo Niemcy jeżdżą tylko do kościoła i na zakupy, a auta wymieniają już po pierwszej, oczywiście niewielkiej, stłuczce. Dzięki takim twierdzeniom Polacy coraz częściej decydują się na kupno aut sprowadzonych np. z Niemiec – czy słusznie? Zapytaliśmy o to ekspertów motoryzacji.

Za granicę po audi i volkswageny
Według danych firmy Samar Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Polacy w 2015 r. najczęściej ściągali do kraju audi A4 (32,738 tys.) oraz volkswageny golfy (32,058 tys.). Na trzecim miejscu w zestawieniu znalazł się volkswagen passat z liczbą 30,896 tys. sprowadzonych egzemplarzy.
Najczęściej sprowadzane marki i modele aut w 2015 roku |
|
---|---|
Najczęściej sprowadzane marki |
Najczęściej sprowadzane modele |
Volkswagen – 107 390 szt. |
Audi A4 – 32 738 szt. |
Opel – 92 059 szt. |
Volkswagen golf – 32 058 szt. |
Audi – 72 352 szt. |
Volkswagen passat – 30 896 szt. |
Ford – 56 139 szt. |
Opel astra – 28 438 szt. |
Renault – 53 027 szt. |
BMW 3 – 23 330 szt. |
BMW – 50 091 szt. |
Renault scenic – 15 989 szt. |
Peugeot – 35 842 szt. |
Ford focus – 15 716 szt. |
Citroen – 33 616 szt. |
Audi A3 – 15 691 szt. |
Toyota – 31 581 szt. |
Opel zafira – 15 545 szt. |
Mercedes – 28 925 szt. |
Audi A6 – 15 486 szt. |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl na podstawie danych firmy Samar |
Najczęściej Polacy sprowadzają samochody 10-letnie i starsze, rok temu najwięcej sprowadzonych aut miał rocznik 2005 (74 456 szt.), a następnie 2006 – 71 344 szt. i 2004 – 71 315 szt.
Rokrocznie rośnie również ogólna liczba samochodów pochodzących z zagranicy. W 2015 roku przybyło do Polski 783 256 szt. używanych samochodów osobowych, co daje wynik o 6,5 proc. wyższy od 2014 roku. Obecny trend wskazuje, że na koniec 2016 roku padnie kolejny rekord w liczbie sprowadzanych aut. Najczęściej Polacy sprowadzają auta z Niemiec – wynika z danych udostępnionych portalowi Bankier.pl przez serwis Otomoto.pl, liczba ogłoszeń dotyczących sprzedaży używanych samochodów od naszego zachodniego sąsiada przewyższa te z kraju.
Podaż aut wystawianych na sprzedaż w otomoto.pl według kraju pochodzenia |
|||
---|---|---|---|
Kraj pochodzenia |
2014 |
2015 |
|
Niemcy |
42 proc. |
49 proc. |
|
Polska |
43 proc. |
31 proc. |
|
Francja |
5 proc. |
6 proc. |
|
Belgia |
3 proc. |
4 proc. |
|
Holandia |
1,9 proc. |
2,4 proc. |
|
USA |
1,9 proc. |
1,8 proc. |
|
Włochy |
1,0 proc. |
1,4 proc. |
|
Szwajcaria |
1,0 proc. |
1,5 proc. |
|
Austria |
0,8 proc. |
1,2 proc. |
|
Wielka Brytania |
1,6 proc. |
0,8 proc. |
|
Źródło: Opracowanie własne Bankier.pl na podstawie danych udostępnionych przez Otomoto.pl |
Jeżeli podjęliśmy już decyzję o zakupie auta sprowadzonego z zagranicy, warto mieć świadomość, na czym polegają podstawowe różnice w serwisowaniu i dokumentowaniu stanu pojazdu krajowego i sprowadzanego.
Decyzja – sprowadzam
– Gdybym stał przed wyborem dwóch aut – jednego zarejestrowanego w kraju, a drugiego zagranicą – wybrałbym osobiste sprowadzenie samochodu z zagranicy. Nasi zachodni sąsiedzi przywiązują większą wagę do serwisowania auta oraz posiadają lepsze drogi, dzięki czemu zawieszenie jest zwykle w lepszym stanie – wyjaśnia w rozmowie z Bankier.pl Waldemar Florkowski, vloger znany w sieci jako Moto Doradca. Dlaczego osobiście? Przede wszystkim dlatego, że w Polsce handlarze dość często sprowadzają do kraju auta powypadkowe, następnie je naprawiają i sprzedają jako auta bezawaryjne i bezkolizyjne. Zdaniem Florkowskiego bezpośredni zakup zagranicą używanego auta jest jego najpewniejszą formą.
Nie bez znaczenia dla podjęcia decyzji może być kwestia wyposażenia poszczególnych modeli samochodów. – Często auta sprowadzane z rynku niemieckiego są lepiej wyposażone niż te w Polsce, zarówno w kwestii zapotrzebowania na opcje dodatkowe, jak i stosowania lepszych pakietów wyposażeniowych – wyjaśnia Moto Doradca.
Kolejnym czynnikiem, który może przeważyć na decyzji o kupnie sprowadzanego auta, jest różnica między prowadzeniem dokumentacji pojazdu w kraju a zagranicą. – W Polsce od niedawna została wprowadzona kontrola przebiegu podczas okresowego badania technicznego, dzięki niej proceder korekty liczników został ograniczony. Oczywiście nie dotyczy to pierwszego przeglądu i tego, co działo się z autem tuż przed nim. Mając na uwadze auta sprowadzane, możemy już liczyć zarówno na takie badania, jak i odpowiednie certyfikaty – informuje Florkowski.
Podobnego zdania jest Marcin Garbacz, prowadzący firmę MK Mobile zajmującą się sprowadzaniem aut z Niemiec: – W Niemczech przeważają autoryzowane warsztaty dysponujące specjalistycznymi narzędziami i wiedzą niezbędną do wykonania naprawy. Dodatkowo każdy z tych warsztatów jest podłączony do internetowej bazy, gdzie można potwierdzić przebieg lub prześledzić historię wcześniejszych napraw – wyjaśnia Garbacz.
Ile więcej za sprowadzenie auta?
Przeciętny kupujący ma do wyboru dwa scenariusze – może powierzyć kupno auta osobie trzeciej lub samodzielnie wybrać się zagranicę i tam kupić samochód. Zarówno wybierając pierwszy, jak i drugi scenariusz, należy nastawić się na dodatkowe koszty.
– Koszt sprowadzenia auta różni się w zależności od odległości, klasy auta i złożoności zamówienia. Przyjmuje się, że sam transport średniej wielkości auta osobowego to od 250 do 500 euro, do tego może dojść koszt wyszukiwania, sprawdzenia technicznego i prawnego pojazdu oraz prowizja – podlicza Garbacz.
Wydatki przy sprowadzeniu auta z Niemiec |
|
---|---|
Dodatkowe wydatki |
Szacowany koszt |
Przetłumaczenie niemieckiej karty pojazdu (dużego briefu), dowodu rejestracyjnego poprzedniego właściciela oraz umowy kupna-sprzedaży |
ok. 100 zł |
Opłata akcyzy od zakupu auta zagranicą |
3,1 proc. wartości samochodu do pojemności silnika 2 tys. cm3 oraz 18,6 proc. wartości dla aut o pojemności powyżej 2 tys. cm3. |
Przegląd techniczny (o ile nie posiadamy niemieckiego przeglądu) |
ok. 100 zł za badanie diagnostyczne oraz 100 zł za ewentualne wydanie zaświadczenia pokolizyjnego w przypadku kupna samochodu powypadkowego |
Opłata za tablice rejestracyjne |
ok. 250 zł |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl. |
W przypadku decyzji o kupnie używanego auta sprowadzonego z zagranicy przez handlarza, należy pamiętać o następujących kwestiach, o których szerzej pisaliśmy w artykule na łamach Bankier.pl. Między innymi warto zwrócić uwagę, że:
- samochód powinien być zarejestrowany w Polsce przez osobę, która sprowadziła auto,
- do samochodu powinien zostać dołączony stały (nie tymczasowy) dowód rejestracyjny,
- kwota na fakturze powinna odpowiadać faktycznej wartości pojazdu,
- samochód powinien mieć aktualne ubezpieczenie OC, aby móc wrócić z komisu „na kołach”.
Niestety nadal nagminnym procederem jest sprowadzanie przez handlarzy aut powypadkowych, dlatego przed decyzją o kupnie auta warto zasięgnąć porady specjalisty lub pojechać ze sprzedawcą do pobliskiej stacji diagnostycznej.
