Gdyby wybory parlamentarne odbywały się na początku marca na KO zagłosowałoby 34 proc. wyborców, na PiS - 26 proc., a na Konfederację 18 proc. - wynika z sondażu CBOS. Lewicę oraz Trzecią Drogę poparłoby po 4 proc. badanych, a partię Razem - 2 proc.
Jak podkreślił CBOS, w ostatnich tygodniach utrzymuje się bardzo wysoki poziom zainteresowania uczestnictwem w wyborach parlamentarnych. Gdyby wybory odbywały się na początku marca, udział w nich chciałoby wziąć – według zapowiedzi – ponad cztery piąte uprawnionych do głosowania (86 proc.), tyle samo co w drugiej połowie lutego.
Na Koalicję Obywatelską chce głosować 34 proc. zadeklarowanych uczestników wyborów. Na drugim miejscu z poparciem 26 proc. ankietowanych znalazło się Prawo i Sprawiedliwość.
Notowania KO - w porównaniu z lutym - utrzymały się na tym samym poziomie; notowania ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego zmalały od ostatniego pomiaru o 3 punkty procentowe.
Na trzecim miejscu z rekordowo wysokim poparciem 18 proc. zdeklarowanych wyborców znalazła się Konfederacja WiN (wzrost o jeden punkt procentowy w stosunku do lutego).
„Marcowe badanie potwierdza zatem obserwowany ostatnio wzrost popularności tego ugrupowania” - podkreślił CBOS.
Na kolejnych miejscach, poniżej progu wyborczego do Sejmu, znalazły się Lewica (ze spadkiem notowań o 2 punkty procentowe) oraz Trzecia Droga (bez zmian) – chęć zagłosowania na nie zadeklarowało po 4 proc. potencjalnych wyborców.
„W przypadku Lewicy jest to najsłabszy wynik od ostatnich wyborów parlamentarnych” - zauważył CBOS.
Partia Razem otrzymała 2 proc. poparcia.
11 proc. ogółu zainteresowanych udziałem w wyborach parlamentarnych zadeklarowało, że nie podjęło jeszcze decyzji, na kogo odda swój głos.
Badanie „Aktualności” (18) zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI – 90,8 proc.) oraz wywiadów internetowych (CAWI – 9,2 proc.) w okresie 3–6 marca 2025 roku na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000). (PAP)
par/ js/
