Rząd Viktora Orbana może kupić w tym roku lotnisko w Budapeszcie za 4 mld euro – poinformował Bloomberg. Właściciel lotniska potwierdził, że dostał ofertę zakupu – dodaje portal gospodarczy HVG.
„Lotnisko zdecydowało się rozpocząć dalsze formalne negocjacje, które mogą ostatecznie doprowadzić do przejęcia przez państwo węgierskie większościowego pakietu udziałów w Budapest Airport” – napisał Bloomberg.
Należąca do kanadyjskiego Public Sector Pension Investment Board (PSP Investments) firma AviAlliance GmbH, obecny większościowy właściciel Budapest Airport Zrt., potwierdziła portalowi HVG, że otrzymała od rządu ofertę kupna. Negocjacje mają potrwać kilka miesięcy; obecny właściciel będzie nadal odpowiedzialny za obsługę lotniska.
Rząd chce odkupić 51 proc. udziałów i zostać właścicielem większościowym, podczas gdy 49 proc. przypadłoby innemu operatorowi. W imieniu rządu za zakup lotniska odpowiada ministerstwo rozwoju gospodarczego, które jednak nie udziela informacji na ten temat – pisze portal.
„Finansowanie przejęcia jeszcze bardziej zwiększy deficyt” – podkreśla HVG, zaznaczając, że szacunki rządowe mówiące o 1,5-proc. wzroście gospodarczym w tym roku wydają się być mało prawdopodobne.
Na początku czerwca minister rozwoju gospodarczego Węgier Marton Nagy ogłosił, że rząd szuka „przyjaznego” współinwestora, który zarządzałby lotniskiem w Budapeszcie. Rząd prowadzi rozmowy z kilkoma operatorami lotnisk, w tym jednym z Kataru – poinformował wówczas polityk.
Z Budapesztu Marcin Furdyna
