REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

MAEA: ataki dronów na Zaporoską Elektrownię Atomową nie zagroziły bezpieczeństwu nuklearnemu

2024-04-08 00:14
publikacja
2024-04-08 00:14

Niedzielne ataki dronów na kontrolowaną przez Rosję Zaporoską Elektrownię Atomową w Enerhodarze na Ukrainie spowodowały uszkodzenia budynku, w którym znajduje się jeden z sześciu reaktorów, ale bezpieczeństwo nuklearne nie zostało zagrożone – oświadczyła w niedzielę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) na platformie X.

MAEA: ataki dronów na Zaporoską Elektrownię Atomową nie zagroziły bezpieczeństwu nuklearnemu
MAEA: ataki dronów na Zaporoską Elektrownię Atomową nie zagroziły bezpieczeństwu nuklearnemu
fot. Dmitry Grigoriev/Argumenty i Fak / / FORUM

"Stwierdzono jedną ofiarę. Uszkodzenia bloku 6 nie zagroziły bezpieczeństwu jądrowemu, ale jest to poważny incydent, który może naruszyć integralność systemu bezpieczeństwa reaktora" – stwierdziła MAEA, która wcześniej podała, że elektrownia została w niedzielę zaatakowana przez drony, ale nie wskazała, która ze stron wojny na Ukrainie dokonała tego ataku.

Szef MAEA Rafael Grossi poinformował, że miały miejsce co najmniej trzy bezpośrednie trafienia w główne konstrukcje płaszcza ochronnego reaktora elektrowni. "Dzisiaj, po raz pierwszy od listopada 2022 r. i po tym, jak przedstawiłem pięć głównych zasad unikania poważnej awarii jądrowej z konsekwencjami radiologicznymi, Misja Wsparcia MAEA w Zaporożu potwierdziła, że miały miejsce co najmniej trzy bezpośrednie uderzenia w główne konstrukcje płaszcza ochronnego reaktora elektrowni. Coś takiego nie powinno mieć miejsca” - napisał Grossi na platformie X.

Grossi podkreślił, że "nikt nie może odnieść żadnych korzyści militarnych ani politycznych z ataków na obiekty nuklearne".

"Zdecydowanie wzywam decydentów wojskowych do powstrzymania się od wszelkich działań naruszających podstawowe zasady ochrony obiektów jądrowych" – dodał szef MAEA i podkreślił, że jest to jawne naruszenie podstawowych zasad ochrony największej elektrowni jądrowej w Europie. "Takie lekkomyślne ataki znacznie zwiększają ryzyko poważnej awarii nuklearnej i należy je natychmiast powstrzymać" – zaznaczył.

Rosjanie zajęli elektrownię 4 marca 2022 roku. Grossi oznajmił wtedy, że przejęcie siłowni przez rosyjskie wojska to sytuacja krytyczna.

W lipcu 2022 roku amerykański dziennik „Wall Street Journal” ostrzegł, że siły rosyjskie przeobrażają największą siłownię nuklearną Ukrainy w bazę wojskową, rozmieszczając tam m.in. wyrzutnie rakietowe.

Jak pisze Reuters, Rosja o atak oskarżyła Ukrainę. Z kolei ukraiński wywiad oświadczył, że "Ukraina nie bierze udziału w żadnych zbrojnych prowokacjach na terenie elektrowni atomowej w Zaporożu, nielegalnie okupowanej przez Rosję".

"Rosyjskie ataki lub ich imitacje na terytorium ukraińskiej elektrowni jądrowej...od dawna są dobrze znaną przestępczą praktyką najeźdźców" - powiedział portalowi Ukraińska Prawda Andrij Jusow, rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy (HUR). (PAP)

zm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
endes
Czy te ukro blazny chcą wywołać katastrofę nuklearną!?… to nie jest k śmieszne!!!! Jaki to ma sens!!!??

Powiązane: Wojna w Ukrainie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki