Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył we wtorek, że Francja może zakazać dostępu do mediów społecznościowych osobom w wieku poniżej 15 lat, jeśli zakaz nie będzie wprowadzony na szczeblu Unii Europejskiej. Macron wypowiadał się po śmierci wychowawczyni, zaatakowanej nożem przez 14-latka.
Francuski prezydent poinformował o zamiarze takiego limitu wiekowego wypowiadając się w telewizji France 2. Jak dodał, jeśli w ciągu kilku miesięcy nie uda się zaangażować Unii Europejskiej w sprawie zakazu, to Francja zacznie działać samodzielnie.
"Nie możemy czekać" - podkreślił. Zapewnił też, że nastolatki w wieku poniżej 15 lat nie będą mogły zaopatrywać się w noże w sklepach internetowych. Zapowiedział zakazy i "masowe" restrykcje finansowe wobec platform internetowych umożliwiających taki zakup.
Krótko wcześniej premier Francois Bayrou zapowiedział natychmiastowy zakaz sprzedaży osobom niepełnoletnim pewnych typów broni białej. "W 2025 roku możliwe jest kupienie broni białej przez internet i położymy temu kres poprzez dwa ważne działania. Rozszerzymy listę broni o wszelkie noże, które mogą stanowić broń. Będziemy też kontrolować wiek osoby podpisującej (odbieraną) przesyłkę", w przypadku zakupu przez internet - powiedział Bayrou.
We wtorek w gimnazjum im. Francoise Dolto w miejscowości Nogent na północnym wschodzie Francji 14-letni uczeń zaatakował nożem wychowawczynię podczas kontroli zawartości plecaka. Kobieta zmarła od ran. W kwietniu br. w Nantes licealista zaatakował nożem uczniów raniąc śmiertelnie jedną z dziewcząt. MSW Francji poinformowało we wtorek, że w okresie między 26 marca i 26 maja br. przeprowadzono w szkołach 6002 kontrole i przejęto od uczniów 186 noży.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ mal/
