Software developerzy, programiści technologii mobilnych, specjaliści ds. bezpieczeństwa w sieci – to na nich czeka praca w nadchodzących miesiącach. Zapotrzebowanie na specjalistów branży IT nadal pozostaje na niezmiennie wysokim poziomie.
Ostatnie badania przeprowadzone przez firmy pośredniczące w zatrudnieniu, takie jak Randstad czy Work Service, pokazują, że 30 proc. zatrudniających planuje zwiększenie zatrudnienia w swojej firmie. Kogo szuka polski pracodawca?
Niezmiennie specjaliści IT
Nieważne, czy mówimy o „Planach pracodawców” firmy Randstad, czy o danych udostępnionych przez Komisję Europejską w dokumencie „New Skills Agenda for Europe” – wszyscy są zgodni co do tego, że współczesny rynek zarówno europejski, jak i polski potrzebuje pracowników sektora IT.


O niedoborach w tej branży mówią sami pracodawcy. Spółka ATM w rozmowie z Newserią informuje o wakatach związanych z cloud computingiem, czyli sektorem przeznaczonym dla pracowników obsługujących systemy w chmurze. Firma Intel Security natomiast wskazuje na coraz większą rolę właściwej ochrony danych w internecie, w związku z czym specjaliści do spraw bezpieczeństwa w sieci będą mieli zagwarantowane stanowiska pracy.
ReklamaWażnym obszarem w sektorze IT jest również zarządzanie centrami danych. O planowanym zatrudnieniu w tej branży mówił między innymi raport fundacji Pro Progressio, wskazując na braki kadrowe na stanowiskach Big Data Developer.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Polska potrzebuje 50 tys. programistów
Niezmiennie pracodawcy szukają również programistów. Eurostat szacuje zapotrzebowanie na inżynierów w tym sektorze na około 50 tys. Przykładowo Sii, jedna z największych firm dostarczających usługi IT w Polsce, która w tym roku na Pomorzu chce zatrudnić 700 specjalistów, poszukuje programistów .Net, .ASP.NET, Java, PHP, Python, Magento, C++ oraz technologii mobilnych jak Xamarin.
Co ciekawe, w firmie General Electric od osób poniżej 30. roku życia wymaga się obowiązkowej nauki programowania. Jeff Immelt tłumaczy dla CNN Money, że bez znaczenia jest stanowisko, jakie zajmuje pracownik – ważne, aby zatrudniony dowiedział się, na czym to polega. Obowiązek nauki programowania jest odpowiedzią na współczesne wymagania rynku. Jest to duże wyzwanie dla firmy, która obecnie zatrudnia ponad 300 tys. pracowników na świecie.
Raporty dotyczące polskiego rynku pracy nie pozostawiają złudzeń. Będą wolne etaty, a nawet podwyżki, jednak dla wąskiej grupy specjalistów - z tymi z branży IT na czele.