Zaproponowany przez sejmową Komisję "Przyjazne Państwo" projekt przewidywał pierwotnie, że 6-miesięczny termin na zwrot pieniędzy zostanie skrócony do 60 dni. Połączone sejmowe komisje: finansów publicznych i infrastruktury, odpowiedziały na apel resortu finansów i zaproponowały kompromisowy termin 4 miesięcy.
W czwartek rozwiązanie takie poparły wszystkie kluby poselskie. Krystyna Skowrońska (PO), która przedstawiała sprawozdanie komisji, przypomniała, że zdaniem rządu zmiana w pierwszym roku obowiązywania noweli będzie kosztowała budżet 300 mln zł. Według PO przyspieszenie procedury zwrotu spowoduje szybsze uwolnienie środków finansowych dotychczas zamrożonych na pół roku.
Andrzej Adamczyk (PiS) ocenił, że projekt przewiduje drobną zmianę kierowaną do inwestorów, która jednak dostosowuje nasze prawo do oczekiwań obywateli. Adamczyk zwrócił uwagę, że prace nad nowelą trwały tak długo, iż niemożliwe okazało się jej wejście w życie 1 stycznia 2010 r., jak planowano. Zdaniem Józefa Rackiego (PSL) zmiany będą miały pozytywny wpływ na rozwój budownictwa. Poparcie dla projektu zapowiedziała też Lewica.
Zgodnie z obecnymi przepisami, podatnicy, którzy tzw. systemem gospodarczym remontują mieszkania lub budują domy, mogą - w terminie 6 miesięcy - uzyskać zwrot kwoty odpowiadającej części VAT zawartego w cenie kupionych przez nich materiałów budowlanych. Odpowiada ona różnicy między 22-proc. stawką podatku VAT a 7-proc. stawką.
Krótszy termin 4-miesięczy ma mieć zastosowanie do wniosków, które zostaną złożone po wejściu w życie ustawy. Ustawa ma zacząć obowiązywać z dniem ogłoszenia. (PAP)
mmu/ ura/
Źródło:PAP
