Izraelskie wojsko poinformowało, że zaatakowało w czwartek kilkadziesiąt celów Hezbollahu w południowym Libanie - podało CNN. Ostrzelano skład broni, wymierzone w Izrael wyrzutnie oraz infrastrukturę terrorystyczną.
"Od dziesięcioleci Hezbollah używał budynków mieszkalnych do swoich celów, rył pod nimi tunele i używał cywilów jako żywych tarcz, zamieniając południowy Liban w strefę działań wojennych" - napisała armia na swoim kanale X.
"Siły obronne Izraela działają, aby przywrócić bezpieczeństwo na północy Izraela" - dodała.
Jak poinformowała agencja Reutera, Biały Dom podkreślił swoje niewzruszone wsparcie dla Izraela wobec wszelkich wspieranych przez Iran zagrożeń, podkreślając jednocześnie, że rozwiązanie dyplomatyczne dla regionu jest osiągalne i pilne. Jak przekazała rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, porozumienie o zawieszeniu broni obniżyłoby temperaturę w regionie.
Od wybuchu wojny w Strefie Gazy w październiku 2023 r. Hezbollah regularnie ostrzeliwuje północ Izraela, co spotyka się z kontratakami. Wzajemne ostrzały doprowadziły do ewakuacji z obu stron granicy ponad 100 tys. cywilów. W poniedziałek izraelski rząd uznał powstrzymanie ataków Hezbollahu na północ kraju i umożliwienie powrotu dziesiątkom tysięcy ewakuowanych za oficjalny cel wojny. (PAP)
os/ mms/ alk/ map/
