Czerwień na GPW. Wzrosty JSW

W mieszanych nastrojach zakończyli czwartkową sesję inwestorzy z GPW. Choć WIG20 zaliczył mocne spadki, ponad kreską udało się utrzymać indeksowi małych spółek. 

W czwartek WIG20 spadł o 0,8 proc. do 2308,5 pkt. i znalazł się poniżej poziomu, na którym zatrzymały się spadki w lutym (ok. 2.320 pkt). WIG zniżkował w czwartek o 0,6 proc. do 59 638,3 pkt. Jedynym indeksem, który zakończył czwartkowe notowania nad kreską był sWIG80, ze wzrostem o 0,3 proc. Obroty na GPW wyniosły w czwartek 631 mln zł, a liderami były grupy z sektora finansowego - PZU (94 mln zł obrotów) i PKO BP (92 mln zł obrotów).

Indeksy GPW znajdowały się blisko poziomów ze środy do czasu otwarcia giełd w Nowym Jorku, które przyniosło spadki. Po godz. 17 indeks S&P 500 tracił 0,8 proc. i znajdował się najniżej od połowy lutego. Podobny spadek miał miejsce również na Nasdaq Composite. Zniżki w Stanach pociągnęły za sobą również spadki w Europie Zachodniej - niemiecki DAX tracił po godz. 17 ok. 0,8 proc. (choć przed 15.00 notował nieznaczne wzrosty), a brytyjski FTSE250 po starcie notowań w USA pogłębił zniżki do ok. 1 proc. Wcześniej europejskie indeksy dobrze zareagowały na konferencję Europejskiego Banku Centralnego, gdzie zaskoczeniem okazało się ogłoszenie już teraz wprowadzenia trzeciej rundy TLTRO.

Spadkami zakończyło sesję piętnaście spółek z WIG20, a najmocniej, o 2,6 proc., zniżkował kurs akcji Alior Banku. Wycena banku spadła do najniższego poziomu od 1 marca. Najmocniejszy wzrost wśród dużych spółek odnotowała z kolei JSW (1,7 proc.). Spółka podała, że zakończyła testy na trwałą utratę wartości bilansowej, co skutkowało odpisami w KWK Knurów-Szczygłowice oraz KWK Borynia-Zofiówka-Jastrzębie Ruch Zofiówka, w łącznej wysokości 1,21 mld zł. JSW rozwiązała jednocześnie część odpisu na KWK Budryk w wysokości 719,1 mln zł.

Kurs energetycznej grupy Enea spadł o 3,1 proc. - był to drugi najmocniejszy spadek w mWIG40, po Polimeksie. Enea podała w środę wieczorem szacunkowe wyniki - szacunkowa EBITDA grupy za czwarty kwartał 2018 r. wyniosła ok. 454 mln zł wobec konsensusu na poziomie 483,7 mln zł. Analitycy, z którymi rozmawiało PAP Biznes, ocenili wyniki jako "raczej słabe".

Liderem wzrostów w gronie średniej wielkości spółek (mWIG40) był budowlany Budimex, ze zwyżką o 4,9 proc. Na koniec dnia za akcję Budimeksu trzeba było zapłacić 129,2 zł, co jest najwyższą wartością od grudnia ubiegłego roku. Sektorowy indeks spółek budowlanych notowany jest zaś obecnie najwyżej od pół roku.

Kurs Dom Development poszedł w górę o 4,1 proc. Spółka podała w czwartek rano, że miała w IV kwartale 128,8 mln zł zysku netto. Wynik był zgodny z konsensusem PAP Biznes. Analitycy ocenili wyniki jako "bardzo dobre", zwracając uwagę na wysoką marżę brutto. Spółka poinformowała też, że zarząd rekomenduje wypłatę 9,05 zł dywidendy na akcję za 2018 r.

Najsilniejszą zwyżkę kursu na GPW zanotował Braster - notowania wzrosły w czwartek o 23,2 proc., po wzroście o ok. 30 proc. w środę i są obecnie najwyższe od września 2018 roku. Obroty akcjami spółki w czwartek wyniosły 11,6 mln zł. Braster informował wcześniej, że podpisał ze spółką European High Growth Opportunities Securitization Fund warunkową umowę emisji i subskrypcji obligacji zamiennych na nowe akcje oraz warrantów subskrypcyjnych, a zaangażowanie tego inwestora będzie wynosiło łącznie do 44 mln zł. To finansowanie może uspokoić - przynajmniej na chwilę - sytuację wokół spółki, która przecież mierzy się z poważnymi problemami finansowymi. Braster liczy, że przy odpowiedniej ilości czasu i gotówki w końcu rozkręci swój produkt, z drugiej strony czołowi polscy onkolodzy ponownie przekonywali na łamach "Pulsu Biznesu", że produkt firmy jest nieskuteczny

Drugi najwyższy wzrost na szerokim rynku, o 22 proc., odnotowało British Automotive Holding przy obrotach na poziomie 5,5 mln zł. Wycena importera samochodów wzrosła tym samym w czwartek do najwyższego poziomu od sierpnia ubiegłego roku.

Poniżej zamknięcia i zmiany wybranych indeksów giełdowych w Europie.

Adam Torchała/PAP Biznes

Źródło: