Chodzi o budowę autostrady A1. W grudniu 2009 roku GDDKiA zerwała z Austriakami umowę na budowę odcinka tej trasy z powodu uchylania się od wykonania zlecenia. Austriacy tłumaczą, że opóźnienia wynikały z konieczności rozminowania terenu. Ponadto Alpine Bau miało się sprzeciwiać budowie mostu, który groził katastrofą budowlaną. Koncern przedstawił trzy ekspertyzy, z których wynikało, że projekt jest wadliwy. GDDKiA zamówiła kontrekspertyzę u profesora Kazimierza Flagi z Politechniki Krakowskiej. Nigdy jednak nie pokazała jej kontrahentom. Nie przekazała jej też sądowi. 5 stycznia profesor Flaga zeznał przed sądem, że w projektowanym moście "mogłoby się coś urwać".Odcinek autostrady A1 Świerklany-Gorzyczki miał być oddany do użytku jeszcze w tym miesiącu. Teraz mówi się o kwietniu 2012. Sporny most Austriacy budują już według nowego projektu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/to/moc
Zobacz też:
» Polskie drogi - jaki był rok 2010, jaki będzie 2011?
» GDDKiA: Około 20 mld zł na inwestycje drogowe w 2010 r.
» Podpisano umowę na nadzór budowy A-1 między Strykowem-Tuszynem
» Polskie drogi - jaki był rok 2010, jaki będzie 2011?
» GDDKiA: Około 20 mld zł na inwestycje drogowe w 2010 r.
» Podpisano umowę na nadzór budowy A-1 między Strykowem-Tuszynem
Źródło:IAR





















































