REKLAMA

"Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne". Związkowcy z JSW szykują się do manifestacji w Warszawie

2023-01-26 17:45
publikacja
2023-01-26 17:45

Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), domagający się 25-proc. podwyżki wynagrodzeń pracowników spółki, rozpoczęli przygotowania do zaplanowanej na 10 lutego manifestacji w Warszawie. Związkowe biura rozpoczęły zapisy chętnych na udział w pikiecie przed siedzibą MAP.

"Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne". Związkowcy z JSW szykują się do manifestacji w Warszawie
"Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne". Związkowcy z JSW szykują się do manifestacji w Warszawie
fot. Maciej Jarzebinski / / FORUM

"Prawdziwym decydentem jest Ministerstwo Aktywów Państwowych i widać, że kulturalne rozmowy wymagają wsparcia w formie pracowników przed ministerstwem w Warszawie. Dlatego w biurach Reprezentatywnych Związków Zawodowych rozpoczęliśmy zapisy dla chętnych na wyjazd na manifestację w stolicy 10 lutego o godzinie 12.00" - poinformowali w czwartek związkowcy.

Środowe mediacje płacowe, w których mediatorem był senator PiS Wojciech Piecha, zakończyły się bez porozumienia. Związki podtrzymały postulat 25-procentowej podwyżki płac, która - jak wyliczył zarząd JSW - kosztowałaby spółkę 910 mln zł rocznie. Zarząd zadeklarował natomiast otwartość na rozmowy o nagrodzie pieniężnej dla załogi, która miałaby zostać wypłacona w sierpniu. Kolejne spotkanie z udziałem mediatora zaplanowano na 2 lutego, jednak już teraz związki rozpoczęły przygotowania do protestu przed siedzibą MAP.

W czwartkowym komunikacie skierowanym do załogi JSW związkowcy przypomnieli, że inne spółki węglowe - Polska Grupa Górnicza, Tauron Wydobycie i Węglokoks Kraj - mają zapewnione podwyżki, ponieważ we wcześniejszym porozumieniu zapewniono im wzrost płac nieco powyżej inflacji. Nie dotyczy to jednak podmiotów giełdowych: Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Lubelskiego Węgla Bogdanka.

"Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne na rynku pracy. Przeciętne wynagrodzenie w produkcji jest o 20-30 proc. wyższe niż w usługach, stąd też porównywanie średniego zarobku mija się z celem. Oczywiście w mediach jest nadal nagonka na branżę górniczą. Wciąż jesteśmy dyżurnym chłopcem do bicia; a w szczególności jest nim JSW" - ocenili przedstawiciele reprezentatywnych związków działających w spółce.

Związkowcy z JSW przypominają, że mediacje płacowe to ostateczny etap rozmów w ramach sporu zbiorowego. Ich niepowodzenie da związkom prawo do prowadzenia legalnych akcji protestacyjnych, do strajku włącznie. Spór zbiorowy w JSW wszczęły największe związki w JSW: Solidarność, Federacja Związku Zawodowego Górników oraz związek Kadra.(PAP)

mab/ mk/

Źródło:PAP
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
bangladesznadwisla
Biedaki zarabiają tylko 15000 na miesiąc i nie mogą sobie poradzić
prawnuk
Samorządu juz dziś powinny ogłaszać europejskie przetargi na dostawy węgla na przyszły sezon i to najlepiej razem. Oczywiście bez dyskryminacji śląskiego węgla - bedzie tańszy to sie go kupi
panic
Kopalnie zamknąć. I tak zaraz znowu będą na minusie. Ciekawe czy wtedy górnicy obniża swoje wynagrodzenie.
prawnuk
w sumie mają rację są bezkonkurencyjne.
W grudniu wydobyto 4,428 mln ton węgla, zrobiło to 71 tys. górników poberając skromne 22000 zł średnio. policzny - na pensje poszło 1,6 mld plus drobimy zusu i papu daje ok 2 mld zł.......
2 mld na 4,428 mln ton co daje koszt ponad 100 USD na tonę......
Australia to ok 2 USD.....
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
prawnuk
raczej w Polsce w końcu powinno byc prawo do strajku na tle płacowym i każda grupa ma zalatwione "uniewinnienie" z powodu rzucania śrubami czy niszczeniem budynków.
to da w końcu wolność protestów płacowych
HardMetal
Mam nadzieję, że ich pogonią z tej Warszawy.
niamek
Na 100% się dogadają, jak zawsze...
vacarius
Jak im tak źle. Bo lekarz zarabia więcej czy programista komputerowy. To czemu nie zostaną lekarzem czy programistą? Tylko do Warszawy blokują uczciwie pracującym ludziom miasto i drą ryje. Nawet pod dom kaczora nie pójdą jak kobiety. Tylko będą blokować najbardziej wrażliwe drogi. Aby zepsuć dzień nie rządzącym a tym co na ten PIS Jak im tak źle. Bo lekarz zarabia więcej czy programista komputerowy. To czemu nie zostaną lekarzem czy programistą? Tylko do Warszawy blokują uczciwie pracującym ludziom miasto i drą ryje. Nawet pod dom kaczora nie pójdą jak kobiety. Tylko będą blokować najbardziej wrażliwe drogi. Aby zepsuć dzień nie rządzącym a tym co na ten PIS nie głosowali.
Proponuje wam górnicy zablokować jeszcze metro. Gdy ludzie nie bedą mogli wrócić do pracy do domu to na pewno bedą za jeszcze wcześniejszymi emeryturami dla górników i odprawami po milionie złotych!!!
andregru
Może w Warszawie milicjanci zamiast bić kobiety spałują brudne podziemne krety . Kiedy zaczną spłacać swoje długi " W latach 1990 - 2020 dotacje państwa do górnictwa doszły do 135 mld zł "

Powiązane: Górnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki