REKLAMA
WEBINAR

Wygrał rekordową kwotę w Powerball. Został pozwany za kradzież kuponu

2023-05-28 08:00
publikacja
2023-05-28 08:00

Zwycięzca rekordowej kwoty na loterii Powerball w Kalifornii, w wysokości 2,04 mld dolarów, został pozwany przez mężczyznę, który twierdzi, że kupon został mu skradziony przed ogłoszeniem wygranej.

Wygrał rekordową kwotę w Powerball. Został  pozwany za kradzież kuponu
Wygrał rekordową kwotę w Powerball. Został  pozwany za kradzież kuponu
fot. Brendan McDermid / / FORUM

Według NBC Edwin Castro zdobył rekordową nagrodę w listopadowym losowaniu. Powiadomił o tym w lutym. Mówił, że był "zszokowany i zachwycony" i zdecydował się przyjąć wygraną w postaci jednorazowej wypłaty 997,6 mln dolarów.

Także w lutym Jose Rivera wystąpił z skargą cywilną w Sądzie Wyższej Instancji w Alhambrze twierdząc, że nagroda powinna należeć do niego. Pozew złożył m.in. przeciwko Castro, komisji loterii w Kalifornii i stanowi Kalifornia.

Rivera napisał w pozwie, że dzień przed losowaniem, 7 listopada, kupił los na loterii Powerball z wygraną, jak się okazało, 2,04 mld dolarów w Joe's Service Center w Atlandenie. Kupon został mu skradziony przed ujawnieniem zwycięskich liczb.

CNN zwróciła uwagę, że pozew nie precyzuje szczegółowo, w jaki sposób doszło do domniemanej kradzieży losu na loterię. Rivera złożył "liczne prośby i żądania jego zwrotu", ale Romero odmówił. Odpowiedział, że kupon nie zawierał „zwycięskich liczb, lub jeśli znajdzie kupon, możemy podzielić wygraną 50/50".

„14 lutego Kalifornijska Komisja Stanowa i stan Kalifornia ogłosiły, że Castro został zwycięzcą Powerball. Urzędnicy loterii powiedzieli, że postępowali zgodnie z procesem weryfikacji, aby upewnić się, że bilet i roszczenie są uzasadnione” – przypomina CNN.

Rivera przedstawił roszczenie loterii w Santa Fe Springs trzy dni później. Wciąż utrzymywał, że jego kupon został skradziony.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Im więcej latasz, tym więcej zyskujesz!

Im więcej latasz, tym więcej zyskujesz!

Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
inwestor.pl
Jeżeli mówił, że 'kupon nie zawierał „zwycięskich liczb, lub jeśli znajdzie kupon, możemy podzielić wygraną 50/50' to znaczy, że ukradł. Kto by dzielił się wygraną? Tylko głupi albo właśnie złodziej, który chce skorumpować swoje wyrzuty sumienia. :-)))
zoomek
I co teraz? Jakie wnioski poza prostym - pilnuj swoich papierów jeśli są na okaziciela?

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki