REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Władze Florencji chcą oczyścić centrum z zaparkowanych wszędzie rowerów

2016-09-09 06:09
publikacja
2016-09-09 06:09

Władze Florencji walczą z rowerzystami, którzy parkują swoje jednoślady przed zabytkami i pomnikami w historycznym centrum. Tylko podczas jednej krótkiej akcji strażnicy miejscy usunęli 20 rowerów.

Władze Florencji chcą oczyścić centrum z zaparkowanych wszędzie rowerów
Władze Florencji chcą oczyścić centrum z zaparkowanych wszędzie rowerów
/ YAY Foto

Codziennym widokiem z florenckich ulic i placów są setki rowerów opartych o mury kamienic, zaparkowanych przy fontannach, statuach i loggiach, przy wejściu do pałaców i koło tzw. mostu złotników (Ponte Vecchio). Władze miasta uznały, że szpecą one widok perły architektury i sztuki.

Ogłoszona przez nie batalia rozpoczęła się od tego, że funkcjonariusze straży zostawili przy dziesiątkach stojących koło zabytków rowerów kartki z prośbą o ich zabranie. Wielu ich właścicieli to zrobiło. Pozostałe usunięto.

To dopiero nasza pierwsza batalia w wojnie z rowerami na kłódkach - powiedzieli strażnicy lokalnej prasie. Wyjaśnili, że celem ich operacji jest ochrona historycznego dziedzictwa i troska o "godny" wygląd miasta.

Urząd miejski przypomina zaś, że centrum należy do dziedzictwa Unesco i wymaga należytej uwagi oraz szacunku.

Zapowiedziano, że z rowerów oczyszczony zostanie wkrótce Piazza della Signoria, czyli jeden z najpiękniejszych i najbogatszych w zabytki placów.

Jednak, jak zauważa dziennik Corriere della Sera, problem polega na tym, że w mieście, w którego najstarszej części ruch samochodowy jest bardzo ograniczony, dwa kółka przydają się niemal wszystkim. Dlatego zdaniem obrońców rowerów nie można ich stamtąd wyrugować.

O większą roztropność i tolerancję dla rowerzystów zaapelował znany historyk sztuki, florentczyk Antonio Paolucci, dyrektor Muzeów Watykańskich. Jego zdaniem stojące w różnych miejscach rowery nie powinny stanowić problemu.

Oczywiście nie można go przywiązać łańcuchem koło Ponte Vecchio czy dzwonnicy Giotta, ale wystarczy zainstalować stojaki do parkowania - ocenił profesor Paolucci, który przyznał przy okazji, że ukradziono mu już tam około 15 rowerów.(PAP)

sw/ mmi/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~aa
Niedługo zabytki UNESCO będą jak rezerwaty, puste bez dziedzictwa narodowego. Są już miejsca gdzie ogranicza się nie tylko rowery ale i ludzi, Wenecja, Barcelona, ..... to ma być wolność!, tak się propaguje kulturę, historię,
~Liszka
Samochody nie,,bo kopcą....konie nie ,,,bo srają.....rowery nie ,bo niszcą stare rudery...jak żyć ??? ,wysiedlić mieszkańców i zrobić z miasta muzeum,,,,tylko urzedas mieszkający poza miastem ,moze coć takiego wymyślić!
~as
i to jest news na miare powaznego portalu

Powiązane: Włochy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki