REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Wizyta wiceprezydenta USA w Grenlandii. Obawy przed protestami i krytyka Danii

2025-03-28 12:36
publikacja
2025-03-28 12:36

Piątkowa wizyta wiceprezydenta USA J.D. Vance'a w amerykańskiej bazie sił kosmicznych Pituffik na Grenlandii może świadczyć o obawach Stanów Zjednoczonych przed protestami - oceniły media. Według ich przewidywań Vance może wykorzystać wizytę do skrytykowania Danii za brak inwestycji wojskowych na wyspie.

Wizyta wiceprezydenta USA w Grenlandii. Obawy przed protestami i krytyka Danii
Wizyta wiceprezydenta USA w Grenlandii. Obawy przed protestami i krytyka Danii
fot. Shawn Thew / /  Reuters / Forum

Jak ujawnił brytyjski dziennik „The Telegraph”, współpracownicy Vance'a „chodzili od drzwi do drzwi”, błagając mieszkańców Grenlandii o powitanie gości z USA. Gdy spotkali się z kolejnymi odmowami, zdecydowano się na zmianę planów i przyjazd do położonej na odludziu bazy Pituffik, gdzie spodziewany jest wiceprezydent USA z żoną. Gazeta przypomina, że początkowo amerykańska druga dama miała machnąć flagą na rozpoczęcie w sobotę ważnego dla lokalnej społeczności wyścig psich zaprzęgów w Sisimiut. W tym roku impreza otrzymała dotację z konsulatu USA w stolicy Grenlandii, Nuuk.

Redaktor naczelny grenlandzkiej gazety „Sermitsiaq” Masaana Egede zmianę planów podróży przedstawicieli władz USA nazwał „wielką ulgą” i zwycięstwem mieszkańców Grenlandii, którzy zamierzali przywitać amerykańską drugą damę protestem polegającym na odwracaniu się od niej plecami. Wcześniejszy program wizyty, zakładający m.in. zwiedzanie Nuuk, został skrytykowany również przez rządy Danii i Grenlandii. Lokalni politycy odmówili oficjalnych spotkań z amerykańską delegacją, zasłaniając się rozmowami koalicyjnymi po wyborach do grenlandzkiego parlamentu.

Egede ostrzegł jednak, że władze USA nie zrezygnują z zainteresowania Grenlandią. „Wizyta delegacji USA w bazie wojskowej jest jasnym sygnałem dla Danii, Grenlandii i NATO” - ocenił.

Podobnie uważa cytowany przez telewizję SVT ekspert Duńskiego Instytutu Studiów Międzynarodowych Mikkel Runge Olesen. Według niego „za wcześnie jest mówić o dyplomatycznym zwycięstwie Danii i Grenlandii”. „Jeden scenariusz mówi, że władze Stanów Zjednoczonych zdały sobie sprawę, że nie są mile widziane na Grenlandii (...). Mogły obawiać się masowych protestów, co byłoby katastrofą z wizerunkowego punktu widzenia” - podkreślił analityk.

Drugim, jego zdaniem bardziej możliwym, wyjaśnieniem wizyty Vance'ów w amerykańskiej bazie wojskowej może być chęć wykorzystania tej okazji do skrytykowania rządu Danii. Władze USA uważają, że rząd duński od lat nie wywiązuje się z obowiązku dokonania inwestycji obronnych na Grenlandii. „Czy powiedzą, że w związku z tym muszą to zrobić Stany Zjednoczone?” - zastanawia się Runge Olesen.(PAP)

zys/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Grenlandia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki