Przed sklepami Lidla w całym kraju odbywają się w sobotę pikiety przeciwników budowy centrum dystrybucyjnego Lidla na obrzeżach wsi Gietrzwałd na Warmii. Protestujący nazywają inwestycją "śmieciową". Firma temu zaprzecza i zapewnia, że zapewniłaby ona miejsca pracy dla ok. 250 ludzi.


W niektórych miastach, m.in. Kluczborku, Lęborku, czy Myślenicach pikiety już trwają, w innych - ponad stu w całym kraju - dopiero się rozpoczną. Większość pikiet, jak wskazują organizatorzy, potrwa dwie godziny.
To kolejna taka krajowa akcja przeciwników tego, by na obrzeżach wsi Gietrzwałd na Warmii powstało centrum dystrybucyjne sieci Lidl. Przeciwnicy nazywają tę inwestycję "śmieciową" i twierdzą, że powstanie tam m.in. składowisko śmieci. Sieć Lidl temu zaprzecza.
"Chcemy podkreślić, że na wspomnianym terenie miałoby potencjalnie powstać centrum dystrybucji Lidl Polska. Informacje o planowanym składowisku odpadów są fałszywe. Główną funkcją potencjalnego obiektu byłaby dystrybucja przede wszystkim produktów spożywczych do kilkudziesięciu sklepów Lidl Polska zlokalizowanych w województwie warmińsko-mazurskim oraz części województw ościennych. Planowane w tym rejonie centrum obsługiwałoby wyłącznie polskie sklepy naszej sieci" - poinformowała PAP dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz. Dodała, że w Polsce działa już 13 tego typu centrów.
"Każde z nich pozwala na komfortową pracę ponad 1000 osób w regionie, a w samych centrach dystrybucji powstaje każdorazowo 200-250 nowych miejsc pracy" - dodała Robaszkiewicz.
"Naszym celem jest, aby być „dobrym sąsiadem” społeczności lokalnych, dlatego zapewniamy nowoczesne wyposażenie, dzięki któremu hale magazynowe są bezpieczne oraz ciche. Stosowane w naszych budynkach ekologiczne technologie pozwalają na znaczne zminimalizowanie wpływu na środowisko naturalne. Doskonałym przykładem jest Centrum Dystrybucji w Dobroszycach. W obiekcie zastosowano instalację fotowoltaiczną, która jest w stanie pokryć około 20 proc. całorocznego zapotrzebowania magazynu na energię elektryczną. Ponadto wprowadzono system odzysku ciepła z instalacji chłodniczych – rozwiązanie przyjęte od wielu lat jako standard dla wszystkich obiektów sieci Lidl Polska. Magazyn ma także własne ujęcie wody dla celów technologicznych oraz system wykorzystania wody deszczowej w instalacjach sanitarnych. Zastosowano również dodatkowe naświetlenia w ścianach zewnętrznych, znacznie zwiększające udział światła naturalnego w magazynie. W naszych centrach dystrybucji nie składujemy odpadów, tylko zbieramy je i przekazujemy je wyspecjalizowanym w tym zakresie firmom. Dążymy do redukcji plastiku oraz prowadzenia gospodarki odpadami w obiegu zamkniętym, dlatego dbamy o recykling surowców i ponowne ich wykorzystanie. Dzięki takim rozwiązaniom wspieramy działania na rzecz ochrony klimatu, a co za tym idzie – troszczymy się o społeczeństwo" - napisał Lidl w nadesłanym do redakcji Bankier.pl komunikacie.
Przeciwnicy inwestycji na obrzeżach Gietrzwałdu sprzeciwiają się inwestycji Lidla także z powodów historycznych, kulturowych i religijnych - Gietrzwałd jest jedynym w Polsce miejscem, w którym Kościół katolicki uznał objawienia Matki Bożej za prawdziwe. Do objawień doszło w 1877 roku w czasie, gdy Warmia była pod zaborem pruskim. Przeciwnicy inwestycji podkreślają, że inwestycja niemieckiej sieci godzi w godność tego miejsca. Podczas pikiet używane są wizerunki gietrzwałdzkiej Maryi.
Lidl poinformował PAP, że "obecnie nie prowadzi żadnych prac związanych z potencjalną inwestycją Lidl Polska we wskazanej lokalizacji" tj. na obrzeżach Gietrzwałdu.
Obecnie w Polsce funkcjonuje 13 takich centrów dystrybucji Lidl Polska.
BPL, PAPjwo/ agz/