REKLAMA

Szef MSZ: Jak długo Ukraińcy są u nas, jesteśmy zwolnieni z relokacji migrantów

2025-11-14 06:42
publikacja
2025-11-14 06:42

Tak długo, jak ukraińscy uchodźcy są u nas, jesteśmy zwolnieni z relokacji migrantów; podejrzewam, że to jeszcze parę ładnych lat - powiedział wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski, pytany o kwestię wyłączenia Polski spod przepisów unijnego tzw. paktu migracyjnego.

Szef MSZ: Jak długo Ukraińcy są u nas, jesteśmy zwolnieni z relokacji migrantów
Szef MSZ: Jak długo Ukraińcy są u nas, jesteśmy zwolnieni z relokacji migrantów
/ Kancelaria Premiera

Sikorski w czwartek w Polsat News został spytany, czy Polska została „raz na zawsze zwolniona z obowiązku relokacji migrantów”. Komisja Europejska uznała we wtorek, że Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną sytuacją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z tzw. puli solidarnościowej, w tym m.in. z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach unijnego paktu azylowo-migracyjnego.

"Nie raz na zawsze"

Szef MSZ przyznał, że to zwolnienie jest „oczywiście nie raz na zawsze”. - Wtedy, gdy my mamy olbrzymią liczbę uchodźców, to Europa powinna okazywać solidarność z nami. Dzisiaj Unia to uznaje i w tym roku, i tak długo, jak Ukraińcy są u nas, z tego mechanizmu jesteśmy wyłącznie - czyli niestety, jak podejrzewam, jeszcze ładnych parę lat - powiedział Sikorski.

Pytany o krytykę ze strony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który we wpisie na X stwierdził, że „w sprawie paktu migracyjnego nic nowego”, a „pakt obowiązuje, a my jesteśmy zdani na łaskę Brukseli”, Sikorski odparł, że w tej sprawie „Kaczyński powinien siedzieć cicho”. - To oni brali pieniądze za wizy, to oni wpuszczali setki tysięcy migrantów, fejkowych studentów, szczuli na migrantów, ale wpuszczali ich tysiącami -powiedział.

Sikorski stwierdził, że jeśli chodzi o kwestię migracji, „Polska obecnie jest przykładem”. - Myśmy postawili - PiS zaczął, przyznam - ale myśmy dokończyli i wzmocnili płot na granicy z Białorusią i wprowadzili zasadę, że po naszej stronie granicy nie można złożyć podania o azyl- powiedział. - Jeżeli inne kraje przywrócą kontrole na zewnętrznych granicach UE, to problem zniknie - ocenił, pytany o kwestię kryzysu migracyjnego.

- Pokazaliśmy, że można np. odmówić tym, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, prawa do złożenia wniosku o azyl. Ci ludzie dalej mają prawo do złożenia podania, ale w Mińsku albo w Moskwie, a nie w Białymstoku - dodał Sikorski.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk poinformował wcześniej w czwartek, że wniosek Polski o pełne zwolnienie z mechanizmu solidarnościowego w pakcie migracyjno-azylowym dotarł do Komisji Europejskiej. Czekamy na jego zatwierdzenie - powiedział.

Decyzja powinna być podjęta w tym roku

Jak przypomniał, kolejne posiedzenie Rady Unii Europejskiej (ministerialne) odbędzie się 8 grudnia. - Zobaczymy, czy ten proces się zakończy - powiedział Duszczyk. Zaznaczył, że - zgodnie z przepisami - decyzja Rady powinna zostać podjęta do końca roku. - Wiemy, że ten proces jest bardzo dynamiczny. Komisja robi to po raz pierwszy, a więc mogą być pewnego rodzaju opóźnienia - przyznał Duszczyk.

Zapewnił, że Komisja oceniła sytuację Polski w zakresie migracji na podstawie bardzo rzetelnych danych. - Nie widzę żadnych niebezpieczeństw, żadnych powodów tego, aby ten wniosek nie został uznany. Oznaczałoby to zakwestionowanie całej metodologii - powiedział.

Ocenił też, że Polska będzie zwolniona z mechanizmu solidarnościowego „na pewno na kilka najbliższych lat”. - Natomiast nikt nie jest w stanie teraz przewidzieć, co będzie za kilka lat - oznajmił.

Pakt azylowo-migracyjny przewiduje wybór jednej z trzech możliwości wyrażenia solidarności z krajami zmagającymi się z presją migracyjną w UE. Są to: przyjęcie migrantów, wniesienie wkładu finansowego lub wsparcie operacyjne.

Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska mogą być z tego zwolnione na podstawie postanowienia KE. Ostateczną decyzję będzie musiała podjąć Rada UE w głosowaniu większością kwalifikowaną. Jeśli tak się stanie, wyłączenie będzie obowiązywać przez rok.(PAP)

mml/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
nierzad
wyrzucmy sikorskiego i jemu podobnych szkodnikow.Nie bedzie i ukraincow i kolorowych
samsza
W 2023 r. inaczej mówili, że pis nie potrafi, a oni w UE załatwią.
A teraz jeden przez drugiego przyznają (!) że tak jest i tak będzie jak KE sobie zażyczy.
A gdzie to obiecywane załatwianie w UE ?
dasbot
Jak UA padnie, a to tylko kwestia czasu, to co? Przyjmiemy ich wszystkich i będziemy dożywotnio zwolnieni? Naprawdę czas najwyższy na poważnie rozpocząć debatę o art 50 TUE. Rozgrywają nas globaliści i ich emisariusze, jak koleś ze zdjęcia, za kilka marnych srebrników (KPO). Pierwotna idea, na podstawie której przystępowaliśmy do Jak UA padnie, a to tylko kwestia czasu, to co? Przyjmiemy ich wszystkich i będziemy dożywotnio zwolnieni? Naprawdę czas najwyższy na poważnie rozpocząć debatę o art 50 TUE. Rozgrywają nas globaliści i ich emisariusze, jak koleś ze zdjęcia, za kilka marnych srebrników (KPO). Pierwotna idea, na podstawie której przystępowaliśmy do UE, poszła już dawno do piachu. Cztery swobody i zero ideologii (klimatycznych, płciowych, czy innych technokratycznych bzdur). Wszystko. Inaczej nie ma co na siłę w tym zgniłym towarzystwie się obracać..........Clown world.
devu
Relokacja powinna być zaskarżona do TSUE przez rząd. Bo jako Państwo nie zrzekliśmy się suwerenności. A co rząd zrobił w tej sprawie? NIC.A teraz stosuje zabieg albo jedni albo drudzy. A WCALE NIE MUSIMY nikogo przyjmować. A tym bardziej dawać przywilejów. Przestańcie kłamać!
wnr
a konkretnie jesteśmy zwolnieni do 2027 - taki chytry plan wymyśliły tęgie głowy ze sztabu PO
carlito1
Czyli polityka na kolanach ciągle żywa.
samsza
Czemu nie "zarabiamy na pakcie migracyjnym" jak zapowiadał pan premier ?
bt5
Facio jak zwykle nie wie o czym mówi. Ukraincy to nie powód do zwolnienia z relokacji. Niemcy maja o 700 tys wiecej Ukraincow niz Polska i przyjezdza do nich kolejne 2000 tygodniowo wypuszczonej młodziezy. Jedynym powodem chwilowego wstrzymania relokacji do PL sa wybory w 2027 i nikt nie chce chryji z niemieckich protektorów Tuska.Facio jak zwykle nie wie o czym mówi. Ukraincy to nie powód do zwolnienia z relokacji. Niemcy maja o 700 tys wiecej Ukraincow niz Polska i przyjezdza do nich kolejne 2000 tygodniowo wypuszczonej młodziezy. Jedynym powodem chwilowego wstrzymania relokacji do PL sa wybory w 2027 i nikt nie chce chryji z niemieckich protektorów Tuska. Niemniej caly POPiS jest winny bo robi propagande rzrkomego cudu gosppdarczego, rzekomego braku rak do pracy, do tego stworzyła sie mitologia rzekomego rozdawnictwa w Polsce . No to tak macie to bierzcie.
to_i_owo
Co do reszty zgoda, ale ja naprawdę nie wiem gdzie ty mieszkasz bo u mnie naprawdę trudno znaleźć ludzi do roboty do prostych niskopłatnych prac
Nikt nie chce robić za 4 tysie na rękę

A relokacja to nie pracownicy a uchodźcy
Oni nie pracują, ich się utrzymuje
bt5 odpowiada to_i_owo
U mnie lokalna gazeta zrobiła rozkminę o co chodzi "ze nie ma rąk do pracy" a w Urzedziz Pracy pecznieją kolejki. Otóz sie okazalo ze wakaty sa wylacznie dla wykwalifokowanych z dośw. . Tymczasem takich po prostu wolnych brak.

Powiązane: Pakt migracyjny UE

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki