Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut; wezwaliśmy do MSZ charge d'affaires Rosji, wręczono mu notę protestacyjną - poinformował resort dyplomacji w Tallinie.


„Rosja naruszyła już w tym roku przestrzeń powietrzną Estonii czterokrotnie, co samo w sobie jest nie do zaakceptowania. Jednak dzisiejsze wtargnięcie, gdy trzy myśliwce wleciały w naszą przestrzeń powietrzną, jest bezczelnością bez precedensu” – oświadczył szef MSZ Margus Tsahkna. Podkreślił, że coraz częstsze próby testowania granic i rosnąca agresja Rosji muszą spotkać się z szybkim nasileniem presji politycznej i gospodarczej wobec Kremla.
Art. 4 NATO uruchomiony. Estonia zwołuje konsultacje
Estonia zdecydowała się złożyć wniosek w sprawie uruchomienia konsultacji na podstawie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego w związku z ingerencją rosyjskich myśliwców w estońską przestrzeń powietrzną - przekazał w piątek premier Estonii Kristen Michal we wpisie na platformie X.
„Taka ingerencja jest całkowicie nie do zaakceptowania. Rząd Estonii podjął decyzję o złożeniu wniosku o konsultacje na podstawie art. 4 NATO” - napisał Michal.
This morning, 3 Russian Mig-31 fighter jets entered Estonian airspace.
— Kristen Michal (@KristenMichalPM) September 19, 2025
NATO fighters responded and the Russian planes were forced to flee.
Such violation is totally unacceptable. The Government of Estonia has decided to request NATO Article 4 consultations.
Art. 4 NATO brzmi następująco: „Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”.
Według estońskich służb rosyjskie myśliwce nie miały planów lotu, a ich transpondery były wyłączone. Nie nawiązały również dwukierunkowej łączności radiowej z estońską kontrolą ruchu lotniczego.
Wyspa Vaindloo na Zatoce Fińskiej, położona około 100 km na północny wschód od Tallina, jest najdalej wysuniętym na północ punktem Estonii.
W przyszłym tygodniu zbierze się Rada Północnoatlantycka, aby omówić naruszenie przestrzeni powietrznej Estonii przez Rosję - poinformowała w piątek wieczorem rzeczniczka NATO Allison Hart.
NATO uruchomiło we wrześniu misję Wschodnia Straż (ang. Eastern Sentry), aby wzmocnić wschodnią flankę Sojuszu. To nowe, bardziej zintegrowane podejście do obrony tej części terytorium NATO. W ramach misji mają działać m.in. duńskie myśliwce F-16, francuskie Rafale i niemieckie Eurofightery.
Decyzja NATO to efekt tego, co wydarzyło się w nocy z 9 na 10 września, czyli wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. Decyzja nastąpiła po spotkaniu Rady Północnoatlantyckiej, podczas którego sojusznicy omówili sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.
Trump: To może być duży kłopot
- To może być duży kłopot - powiedział prezydent USA Donald Trump, komentując naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce. Dodał jednak, że najpierw musi się przyjrzeć sprawie.
Trump odniósł się do sprawy wtargnięcia rosyjskich MiG-ów-31 w przestrzeń powietrzną Estonii podczas prezentacji „złotych kart Trumpa” umożliwiających stały pobyt w USA za wpłatę 5 mln dol.
- Muszę się temu przyjrzeć. Za chwilę będę miał na ten temat briefing, więc dam wam znać dziś wieczorem albo jutro - powiedział Trump, pytany o komentarz. Dopytywany, dodał chwilę później:- Cóż, nie podoba mi się to, nie podoba. Nie lubię, kiedy to się dzieje. To mogą być duże kłopoty, ale dam wam znać później.
Prezydent ponownie wyraził nadzieję, że uda mu się zakończyć wojnę w Ukrainie mimo „nienawiści” jaka dzieli przywódców Rosji i Ukrainy. Ocenił też, że jego intencje podziela też chiński przywódca Xi Jinping, z którym rozmawiał w piątek.
- Przewodniczący Xi, rozmawiałem z nim o tym i wierzę, że on również bardzo chciałby, aby to się stało, i myślę, że będzie z nami współpracował, aby w tym pomóc - powiedział Trump.
Chiński MSZ nie wspomniał o sprawie wojny w Ukrainie w swoim komunikacie z rozmowy przywódców.
Rosja zaprzecza: Lot odbył się zgodnie z międzynarodowymi zasadami
Rosyjskie ministerstwo obrony zaprzeczyło w sobotę, jakoby trzy rosyjskie samoloty wojskowe naruszyły w piątek estońską przestrzeń powietrzną, przekazała AFP.
„19 września (...) trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wykonały planowy lot z Karelii na lotnisko w obwodzie kaliningradzkim, rosyjskiej enklawie położonej między Litwą a Polską”, poinformowało ministerstwo w Telegramie.
„Lot odbył się zgodnie z międzynarodowymi zasadami korzystania z przestrzeni powietrznej, bez naruszania granic innych państw, co potwierdzają obiektywne środki kontroli” – stwierdziło ministerstwo.
„Podczas lotu rosyjskie samoloty nie zboczyły z uzgodnionej trasy i nie naruszyły estońskiej przestrzeni powietrznej” – oświadczyło ministerstwo. Dodało, że samoloty przelatywały nad neutralnymi wodami Morza Bałtyckiego w odległości ponad trzech kilometrów od wyspy Vaindloo w Zatoce Fińskiej.
Rosja zaprzecza, a Szwedzi mówią: Przechwyciliśmy myśliwce
Szwedzkie myśliwce JAS 39 Gripen przechwyciły i monitorowały w piątek nad Morzem Bałtyckim trzy rosyjskie samoloty MiG-31, które wcześniej naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii – poinformowały siły zbrojne Szwecji.
„Myśliwce Gripen przejęły nadzór od sojuszniczych samolotów i podążały za rosyjskimi samolotami przez międzynarodową przestrzeń powietrzną, w kierunku Królewca” – podkreślono w komunikacie.
Zdjęcia z przeprowadzonej akcji szwedzkie wojsko opublikowało na platformie X.
Following a violation of Estonian air space, Swedish JAS 39 fighters intercepted and monitored three Russian MiG-31 fighter jets over the Baltic Sea today. Sweden is always ready to ensure the safety, security and integrity of our airspace together with our allies.#WeAreNATO pic.twitter.com/gpTbmngiKc
— Försvarsmakten (@Forsvarsmakten) September 19, 2025
Premier Szwecji Ulf Kristersson ocenił incydent jako „bardzo alarmujący”. – Gotowość nasza oraz (całego) NATO jest stale wystawiana na próbę – podkreślił szef szwedzkiego rządu.
Leyen wzywa do przyjęcia kolejnego pakietu sankcji
W reakcji na to wtargnięcie szefowa Komisji Europejskiej wezwała przywódców UE do szybkiego zatwierdzenia 19. pakietu sankcji, którego propozycję przedstawiła wcześniej w piątek. KE zaproponowała całkowite wygaszenie importu gazu rosyjskiego do końca roku, uderzenie w rosyjski sektor finansowy, w tym objęcie głównych rosyjskich firm handlujących energią, Rosnieftu i Gazprom Nieftu, całkowitym zakazem transakcji, a także zablokowanie transakcji dokonywanych w kryptowalutach.
Von der Leyen podkreśliła, że Europa solidaryzuje się z Estonią w obliczu najnowszego naruszenia unijnej przestrzeni powietrznej przez Rosję. - Na każdą prowokację odpowiemy z determinacją, inwestując w silniejszą flankę wschodnią - zaznaczyła.
Ostrzegła, że „w miarę eskalacji zagrożeń będzie rosła także presja” UE.
Niemcy: Niedopuszczalne
Szef niemieckiego MSZ Johann Wadephul ocenił w piątek naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce jako niedopuszczalne. Zapewnił o solidarności Berlina z Tallinem.
„Czujność to cena wolności. Ta zasada NATO nie straciła nic ze swojej aktualności. Pokazuje to w całej rozciągłości dzisiejsze niedopuszczalne naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję” - przekazał Wadephul na portalu X.
Polityk CDU dodał, że zapewnił szefa estońskiego MSZ Margusa Tsahknę o „pełnej solidarności ze strony Niemiec”. Zapewnił także, że NATO jest „zawsze gotowe do obrony”.
Costa: Odpowiedź 1 października
Szef Rady Europejskiej Antonio Costa zapowiedział w piątek, że na szczycie 1 października w Kopenhadze przedstawiona zostanie „wspólna odpowiedź” UE na działania Rosji. Jak dodał, naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej pokazuje po raz kolejny pilną potrzebę wzmocnienia wschodniej flanki Unii.
Naruszenie w piątek estońskiej przestrzeni powietrznej przez trzy rosyjskie myśliwce Costa nazwał kolejną niedopuszczalną prowokacją. - Unia Europejska zdecydowanie solidaryzuje się z Estonią - podkreślił. - Pokazuje to po raz kolejny pilną potrzebę wzmocnienia naszej wschodniej flanki, pogłębienia europejskiej współpracy obronnej i zwiększenia presji na Rosję - zaznaczył.
- Naszą wspólną odpowiedź na działania Rosji przedstawimy na nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej w Kopenhadze 1 października - zapowiedział.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nieformalny szczyt zorganizowany na zaproszenie Danii, która w tym półroczu sprawuje prezydencję, ma być poświęcony konkurencyjności europejskiej gospodarki, wsparciu dla Ukrainy, a także realizowaniu celów obronnych wyznaczonych do 2030 r. Dyskusja na temat obronności ma pomóc KE w przygotowaniu mapy drogowej, która z kolei zostanie zaprezentowana liderom na szczycie w Brukseli 23-24 października.
Kallas: Kolejne naruszenie w ciągu ostatnich dni
- Dzisiejsze naruszenie przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie samoloty wojskowe jest wyjątkowo niebezpieczną prowokacją. Jest to już trzecie tego typu naruszenie przestrzeni powietrznej UE w ciągu kilku dni, jeszcze bardziej zwiększa to napięcie w regionie - podkreśliła w oświadczeniu Kallas, nawiązując do wtargnięcia dronów do Polski i Rumunii z zeszłego tygodnia.
Jak zapewniła, UE jest w pełni solidarna z Estonią. - Będziemy nadal wspierać nasze państwa członkowskie w umacnianiu ich obronności przy wykorzystaniu europejskich zasobów - podkreśliła Kallas, była premierka Estonii.
- Putin wystawia na próbę determinację Zachodu. Nie wolno nam okazać słabości - zaznaczyła.
Według estońskich służb rosyjskie myśliwce nie miały planów lotu, a ich transpondery były wyłączone. Nie nawiązały również dwukierunkowej łączności radiowej z estońską kontrolą ruchu lotniczego.
NATO zareagowało natychmiast
NATO zareagowało natychmiast i przechwyciło rosyjskie samoloty, które w piątek rano naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii - poinformowała rzeczniczka Sojuszu Allison Hart. To kolejny przykład lekkomyślnego zachowania Rosji i możliwości reagowania NATO - podkreśliła.
- Dziś rano rosyjskie samoloty naruszyły estońską przestrzeń powietrzną. NATO natychmiast zareagowało i (je - PAP) przechwyciło. To kolejny przykład lekkomyślnego zachowania Rosji i możliwości reagowania NATO - napisała Hart na platformie X.
pmo/ szm/ mce/ akl/ mce/ akl/ awm/ szm/



























































