Sprzedaż produktów nikotynowych, które nie są uregulowane w ustawach, ma być zakazana - prace nad takim rozwiązaniem prowadzi Ministerstwo Zdrowia. Resort zdrowia przygotował także projekt zakazujący sprzedaży jednorazowych e-papierosów.
Po czwartkowym głosowaniu w Senacie do prezydenta trafi nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej, która zakazuje sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z charakterystycznym aromatem. Z kolei w Sejmie trwają prace nad rządowym projektem, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych osobom poniżej 18. roku życia.
O tym, że MZ pracuje nad kolejnymi zakazami, poinformowała na początku marca ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Zapowiedziała, że na Zespole ds. programowania prac rządu za kilka dni stanie projekt zabraniający jednorazowych e-papierosów. We wpisie w mediach społecznościowych zaznaczyła, że wprowadzenie przepisów etapami było potrzebne, gdyż nowela zakazująca sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów musi wejść w życie szybko. Dodała, że drugi z projektów dotyczący wszystkich jednorazowych papierosów elektronicznych musi podlegać wielomiesięcznej notyfikacji. "Belgii zajęło to ponad dwa lata. Obserwujmy efekty zmian i zastanawiajmy się, co należałoby zrobić dalej" - zaznaczyła.
Ministra zdrowia dodała, że ciekawą propozycją są jednolite opakowania. Leszczyna podkreśliła, że to rozwiązanie wprowadzone w 25 krajach.
Z kolei podczas środowej debaty w Senacie wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny poinformował, że projekt dotyczący zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów ma być szerszy. Podkreślił, że resort pracuje nad "radykalną zmianą" polegającą na tym, że w Polsce będą mogły być sprzedawane tylko wyroby nikotynowe uregulowane w ustawach.
"To będzie radykalna zmiana prawna polegająca na tym, że jeśli dany produkt nikotynowy nie jest w Polsce uregulowany ustawami, to nie może być sprzedawany na terenie Polski" - powiedział Konieczny.
Zwrócił uwagę, że obecnie jeśli jakiś wyrób nikotynowy nie jest regulowany w ustawie, to może być sprzedawany.
Ministra zdrowia podkreśliła we wpisie z początku marca, że nie jest tajemnicą, że przy tego rodzaju zmianach branża tytoniowa działa wyjątkowo aktywnie. "W ostatnich tygodniach lobbing nasilił się – pojawiła się lawina uwag, a w internecie ruszyły kampanie przedstawiające zmiany jako zamach na wolność osobistą. Rozumiem, że chodzi o ochronę zysków i miejsc pracy, ale jako państwo nie możemy się uginać, gdy stawką jest zdrowie najmłodszych" - napisała Leszczyna.
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, nad którym pracuje Sejm, wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych osobom poniżej 18. roku życia, bez względu na to, czy dany produkt posiada w swoim składzie nikotynę, czy jej nie posiada. Zakazana ma zostać także sprzedaż woreczków nikotynowych osobom do lat 18, a także ich sprzedaż na terenie podmiotów wykonujących działalność leczniczą, szkół i placówek oświatowo-wychowawczych, obiektów sportowo-rekreacyjnych, w automatach i systemach samoobsługowych.
Projekt wprowadza także zakaz sprzedaży e-papierosów bez nikotyny i woreczków nikotynowych na odległość - w tym przez internet i zakaz ich reklamowania. Ponadto zakłada, że używanie papierosów elektronicznych z płynem beznikotynowym (wydzielających parę niezawierającą nikotyny) będzie zakazane w miejscach publicznych, gdzie obecnie obowiązuje zakaz używania papierosów elektronicznych z płynem zawierającym nikotynę. To m.in. szkoły i przedszkola, przystanki komunikacji publicznej, restauracje i place zabaw dla dzieci.
Propozycja zmiany przepisów czeka na notyfikację Komisji Europejskiej.
Na decyzję prezydenta czeka z kolei nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym, ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw ma podnieść opodatkowanie jednorazowych e-papierosów. Zgodnie z nowelą podatkiem akcyzowym objęte też będą wielorazowe papierosy elektroniczne. (PAP)
kno/ aba/
