Niemcy muszą na nowo przemyśleć swoją rolę w świecie, w którym sojusze stają się coraz mniej przewidywalne - ostrzegł w środę w parlamencie minister obrony Niemiec Boris Pistorius w kontekście negocjacji nad amerykańskim planem zakończenia wojny w Ukrainie.


- Geopolityczna szachownica zmienia się szybko. Sojusze zmieniają się szybciej, niż można sobie było wcześniej wyobrazić - powiedział niemiecki minister obrony.
Dla Niemiec, Unii Europejskiej oraz NATO oznacza to według Pistoriusa konieczność „zdefiniowania na nowo miejsca na geopolitycznej szachownicy i ponownego określenia swojej roli na nadchodzące lata”.
Jak zastrzegł Pistorius, „nie jest wiadomo, na jakie sojusze nadal będziemy mogli liczyć i jak długo będą trwały”.
Wcześniej w środę kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział w Bundestagu, że Europa nie jest marionetką, a decyzje dotyczące spraw europejskich wymagają jej zgody. Potępił Rosję jako jedynego agresora w wojnie w Ukrainie i zapowiedział kontynuację pomocy dla Ukrainy.
Amerykański plan pokojowy dla Ukrainy został upubliczniony w zeszłym tygodniu, ale został skrytykowany przez Ukrainę i jej europejskich sojuszników, którzy uznali, że za bardzo idzie na rękę Rosji. W efekcie prowadzonych od weekendu negocjacji usunięto z niego dziewięć punktów, choć kilka kwestii, a zwłaszcza ewentualne ustępstwa terytorialne, wymaga jeszcze uzgodnienia.
Z Berlina Mateusz Obremski (PAP)
mobr/ kar/

























































