REKLAMA
TYLKO U NAS

Obajtek: Na połączeniu Orlenu z Lotosem zyskają akcjonariusze i kierowcy

2018-04-29 10:01
publikacja
2018-04-29 10:01

Połączenie Orlenu z Lotosem uodporni nas na wahania rynków zewnętrznych. Zyskają na tym akcjonariusze, ale również każda osoba tankująca na naszych stacjach - zapewnił w rozmowie z PAP prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

27 lutego PKN Orlen poinformował o podpisaniu ze Skarbem Państwa listu intencyjnego w sprawie przejęcia przez PKN Orlen kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos. Prezes PKN Orlen szacował wtedy, że ze względów formalnych, m.in. konieczności uzyskania niezbędnych zgód, proces przejęcia Lotosu potrwa kilkanaście miesięcy. Aktualnie trwa proces badania due diligence Grupy Lotos.

"Do tej pory nikomu nie udało się dojść nawet do listu intencyjnego. Nam się to udało. To jest jedna z największych transakcji, która będzie przeprowadzona. Idziemy w dobrym kierunku, wszystko jest zgodnie z planem" - oświadczył Obajtek w rozmowie z PAP.

Ocenił jednocześnie, że połączenie z Orlenem jest "szansą dla Lotosu". "Lotos ma tylko nogę rafineryjną, więc jeśli cały świat idzie w elektromobilność, to jaka jest przyszłość dla Lotosu? Jeśli my będziemy właścicielem Lotosu, a przypominam, że mamy wiele instalacji petrochemicznych, to profil działalności całej nowej grupy będzie bardziej zdywersyfikowany" - mówił.

Uspokajał też, że połączenie obu firm nie oznacza zwolnień. "Mamy świadomość, że w Lotosie pracują wysokiej klasy specjaliści w branży. I na pewno będziemy o tym pamiętać, realizując ten projekt. Ci ludzie są nam potrzebni" - mówił. Zapewniał też, że połączenie firm nie oznacza, że na stacjach benzynowych wzrosną ceny. "Nie jest to w naszym interesie, bo spadłaby nam ilość paliwa, którą sprzedajemy" - wskazał.

Zwrócił przy tym uwagę, że dzięki połączeniu uda się osiągnąć oszczędności m.in. na synergii produkcyjno-operacyjnej. Wskazywał na koszty logistyki czy zakupu ropy. "Im - większa skala zakupu ropy, tym jesteśmy bardziej atrakcyjni na rynkach światowych. Inni gracze będą z nami chcieli rozmawiać w tym zakresie. Ma to istotne znaczenie dla spółki, akcjonariuszy, a także odbiorcy detalicznego" - powiedział.

"Korzystnych aspektów tej transakcji można wymienić bardzo dużo. To wszystko może wpłynąć na to, że my będziemy bardziej odporni na wahania rynków zewnętrznych. Będziemy mieli takie mechanizmy, które pozwalają przeczekać gorszy czas makro, czy też lepiej reagować w lepszym okresie" - mówił szef Orlenu.

Obajtek zapewnił też, że wszystkie decyzje, jakie będą podejmowane po połączeniu obu spółek, będą "uwzględniały czynnik ekonomiczny oraz społeczny". "W każdych krokach pod uwagę będzie brany czynnik ekonomiczny i społeczny" - mówił.

Zgodnie z listem intencyjnym w sprawie przejęcia przez PKN Orlen kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos chodzi o nabycie bezpośrednio lub pośrednio przez płocki koncern minimum 53 proc. akcji gdańskiej spółki.

Skarb Państwa ma w Grupie Lotos 53,19 proc. akcji. Nie ma innych akcjonariuszy, którzy posiadaliby powyżej 5 proc. akcji gdańskiej spółki.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski, którego resort nadzoruje obie spółki, ocenił niedawno, że zakładana pełna konsolidacja Orlenu i Lotosu to proces, który zajmie na pewno więcej niż pół roku. To są potężne ciała gospodarcze; to jest proces, którego czasu nie oceniliśmy, ale zakładam, że to będzie na pewno więcej niż pół roku - mówił minister pod koniec marca, pytany o przewidywaną perspektywę pełnej konsolidacji PKN Orlen i Grupy Lotos.

Pytany wtedy o koncepcję, zgodnie z którą PKN Orlen w niedalekiej przyszłości dokonałby warunkowego nabycia od Skarbu Państwa 32,99 proc. udziałów Grupy Lotos, a dopiero w kolejnym etapie ogłosiłby wezwanie odnoszące się do pozostałych 66 proc. - w związku z zamiarem przekroczenia 33 proc. ogólnej liczby głosów w Lotosie, Tchórzewski odpowiedział: List intencyjny wskazuje na to, że chcemy doprowadzić do integracji, a więc sam zakup 32,99 proc. akcji Lotosu przez Orlen nie rozwiązuje tego problemu.

Musimy patrzeć w przyszłość, a więc nie chodzi o to - mnie, jako ministrowi energii - aby Orlen kontrolował Lotos, tylko żeby powstała firma, która będzie liderem paliwowym w Europie Wschodniej, która będzie mogła nadawać pewien ton na naszych rynkach - nie tylko polskim, ale naszych rynkach sąsiednich - wskazał wówczas minister energii.

Na początku kwietnia Tchórzewski ocenił, że możliwa jest pozytywna opinia Komisji Europejskiej w sprawie połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos. Połączenie obu spółek jest dyskutowane, wstępne sondaże pokazują, że jest to możliwe - powiedział minister.

W czwartek podano, że PKN Orlen zakłada, iż złoży do Komisji Europejskiej wniosek dotyczący połączenia z Grupą Lotos na przełomie 2018 i 2019 r. (PAP)

autor: Rafał Białkowski, Wojciech Krzyczkowski

edytor: Sonia Sobczyk

rbk/ wkr/ son/

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (6)

dodaj komentarz
dadar123
Obajtek, specjalista od siedmiu boleści, wykazał się w ARiMR kompletną niekompetencją. To samo pokaże i w Orlenie. W ARiMR załatwił na dobre system informatyczny, który po jego prezesowaniu nie może się podnieść do dnia dzisiejszego. Takich cwaniaków-sołtysów coraz więcej i coraz bardziej przypomina to stare, pezetpeerowskie czasy.Obajtek, specjalista od siedmiu boleści, wykazał się w ARiMR kompletną niekompetencją. To samo pokaże i w Orlenie. W ARiMR załatwił na dobre system informatyczny, który po jego prezesowaniu nie może się podnieść do dnia dzisiejszego. Takich cwaniaków-sołtysów coraz więcej i coraz bardziej przypomina to stare, pezetpeerowskie czasy. Ot, głupi, ale wierny... kasie, nie Kaczorowi
karroryfer
istnienie w tak zmonopolizowanym ( globalnie) rynku dwu firm - średniej i małej w dodatku obu Państwowych przez 28 lat to nosi znamiona przestępstwa. Dobrze że wreszcie się za to biorą - choć lepsze było by oczywiście sprzedanie Orlenu prywatnemu inwestorowi a zostawienie Lotosu jako rezerwy strategicznej. Ale to może za parę lat ...
hairy_portier
Nie będzie żadnej monopolizacji bo 1/3 rynku należy do podmiotów zagranicznych. Będzie za to dużo synergii, na bazie których da się zaoszczędzić sporo pieniędzy.
and00
Same mądrości dziś
Prezes twierdzi że po zmonopolizowaniu rynku ceny spadną, Kolega wektorwg że po połączeniu wzrośnie liczba stanowisk dla ludzi o historii życia podobnej do Ryszarda Petru...
wektorwg
O misiewiczach nie wspominając
karroryfer
misiewiczów będzie o 1/3 mniej

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki