REKLAMA

Nawrocki i kawalerka pana Jerzego. Jest ruch prokuratury

2025-06-16 10:25, akt.2025-06-16 12:08
publikacja
2025-06-16 10:25
aktualizacja
2025-06-16 12:08

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wszczęła dochodzenie w sprawie przejęcia mieszkania Jerzego Ż. - poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński. Chodzi o podejrzenie dokonania w latach 2012-2017 oszustwa na szkodę mężczyzny.

Nawrocki i kawalerka pana Jerzego. Jest ruch prokuratury
Nawrocki i kawalerka pana Jerzego. Jest ruch prokuratury
fot. Adam Chelstowski/ Kacper Pempel / /  Reuters / Forum

Jak przekazał Duszyński w komunikacie prasowym, do prokuratury trafiły łącznie trzy zawiadomienia "o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z nabyciem mieszkania położonego w Gdańsku przez kandydata na urząd prezydenta RP".

Jedno, zgodnie z zapowiedzią ogłoszoną w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi, złożyła wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat. Drugie wpłynęło od osoby prywatnej, a trzecie od prezydent Gdańska.

Duszyński wyjaśnił, że od 9 maja do 13 czerwca prokurator przeprowadził czynności sprawdzające. Zgromadził dokumentację m.in. z gdańskich sądów, Aresztu Śledczego w Gdańsku, Zakładu Karnego w Czarnem, wojewódzkiego oddziału NFZ, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

"Po zapoznaniu się z nadesłanymi materiałami oraz przeprowadzeniu czynności przesłuchania w charakterze świadka przedstawiciela zawiadamiającego Prezydenta Miasta Gdańsk prokurator uznał, że zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i w dniu 13 czerwca 2025 r. wydał postanowienie o wszczęciu dochodzenia w sprawie doprowadzenia J. Ż., w okresie od 24 stycznia 2012 r. do 6 marca 2017 r., w Gdańsku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci prawa własności nieruchomości" – podał Duszyński.

Doprecyzował, że Jerzy Ż. mógł zostać wprowadzony w błąd "przy zawieraniu umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości i pełnomocnictwa, co do zamiaru uiszczenia całej ceny za sprzedaż nieruchomości oraz co do zapewnienia mu opieki i pomocy w życiu codziennym w zamian za przeniesienie jej własności, a następnie zawarcie w jego imieniu na podstawie uzyskanego pełnomocnictwa umowy sprzedaży nieruchomości na swoją rzecz, czym działano na szkodę pokrzywdzonego". Za to przestępstwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienie wolności.

"W toku postępowania przygotowawczego prokurator przeprowadzi lub zleci przeprowadzenie szeregu czynności procesowych, w tym przesłuchania świadków, powołanie biegłych, których w toku postępowania sprawdzającego - z przyczyny proceduralnych - nie można było przeprowadzić" - wyjaśnił rzecznik gdańskiej prokuratury.

Wyniki tych działań będą podstawą do podjęcia decyzji co do dalszego biegu postępowania - ewentualnego przedstawienia zarzutów lub umorzenia sprawy.

Sprawa kawalerki jednym z głównych wątków kampanii wyborczej

Sprawa mieszkania Jerzego Ż. to pokłosie publikacji portalu Onet, który w czasie kampanii wyborczej ujawnił, że - wbrew deklaracji - ówczesny kandydat na urząd prezydenta Karol Nawrocki nie jest właścicielem jednego, a dwóch mieszkań. Poza mieszkaniem w Gdańsku, w którym mieszka z rodziną, posiada również kawalerkę. Jak tłumaczył sam kandydat oraz jego sztab, przejął ją od starszego mężczyzny w zamian za opiekę; Jerzy Ż. trafił jednak do domu opieki społecznej.

W odpowiedzi na te doniesienia Nawrocki opublikował też w internecie złożone przez niego jako prezesa IPN oświadczenie majątkowe z 2021 r., w którym wymienił dwa mieszkania własnościowe, które posiada z żoną, oraz 50-procentowy udział w mieszkaniu jego żyjącej matki.

Zdaniem Nawrockiego nabycie przez niego kawalerki w Gdańsku "dokonało się w pełni zgodnie z prawem".

Nawrocki mówił też, że kwestia pomocy udzielanej przez niego Jerzemu Ż. i nabycie mieszkania to oddzielne sprawy i że w kwestii mieszkania nie ma sobie nic do zarzucenia. Tłumaczył, że "pomógł człowiekowi", kupił od niego mieszkanie i ostatecznie przekazał je na cele charytatywne - Chrześcijańskiemu Stowarzyszeniu Dobroczynnemu w Gdyni.

Zapewniał też, że po zakupieniu mieszkania nadal brał odpowiedzialność za Jerzego Ż.(PAP)

anm/ agz/ mow/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (12)

dodaj komentarz
energizerjohn51
Ruch bankier.pl: be$kot, be$kot, be$kot :D
grzegorzkubik
To pani Biejat zgłosiła. Dużo bardziej wolę Zandberga i jego ekipę bo głupotami się nie zajmują.
inwestor.pl
Każdy wie, że z tą sprawą jest coś nie tak. Nawrocki mieszał się w zeznaniach i oddał kawalerkę. Jakby kupił to by tego nie zrobił.
grzegorzkubik odpowiada inwestor.pl
Czekam na wyrok sądu.
spun
A czy jest ruch prokuratury w sprawie wspierania tęczowego kandydata na prezydenta przez organizacje finansowane z niemiec ?
hylobiusnews
Prokuratura już dawno wykonała ruch w sprawie Romana Giertycha i kasy z PolNordu. Mało? ;)
petrol-invest
Dwunastoma, niczym liczba plemion, mieszkaniami oligarchy Kropiwnickiego wycenione na 5tys zł za m2 prokuratura się nie interesuje no bo po co.
search
Ludzie chca byc jak nawrocki, Zaradny bizmesmen , madry inteligentny poliglota, Polak katolik.
Wszyscy co popieraja chca byc jak on bo broni i wspiera ich idealy zycia. za 2 lata Mentos bedzie premierem, a Endrju zostanie Prezydentem UE.
energizerjohn51
ctrl c, ctrl v z PAP :D :D :D Bankier.pl obca szczujnia ogłupiająca tubylców

Powiązane: Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki