

Za dobre wyniki sprzedaży detalicznej w grudniu odpowiadała niesłabnąca konsumpcja, choć część jej wartości jest "zjadana" przez inflację - wskazuje w poniedziałkowym komentarzu Konfederacja Lewiatan.
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w grudniu 2021 r. wzrosła o 8,0 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 14,9 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 16,9 proc. rdr.
Ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka zwrócił uwagę, że GUS kończy rok publikacji istotnych danych makroekonomicznych za cały 2021 r. bardzo dobrymi, choć gorszymi niż w listopadzie, wynikami sprzedaży detalicznej. "W grudniu handel wzrósł w ciągu roku o 8 proc. W ujęciu miesięcznym sprzedaż wzrosła o 14,9 proc.. Taki wynik był możliwy dzięki niesłabnącej konsumpcji. Sprzedaży detalicznej pomaga efekt niskiej bazy – przed rokiem spadła o 0,8 proc. r/r. Dane Google o mobilności Polek i Polaków również potwierdzają relatywnie większą aktywność gospodarczą. Cały rok w sprzedaży detalicznej kończymy również na wyraźnym plusie – 8,1 proc." - wskazał.
Zielonka zauważył, że niezmiennie grudzień był kolejnym miesiącem, w którym widoczny jest rozdźwięk między sprzedażą detaliczną w cenach stałych, a w cenach bieżących (wzrost o 16,9 proc. r/r). "Oznacza to, że część wartości sprzedaży detalicznej jest +zjadana+ przez inflację. Dodatkowo, w okresie słabnących nastrojów konsumentów widać odejście od dóbr dyskrecjonalnych, jak np. elektronika czy wycieczki" - wyjaśnił.
Ekspert odnosząc się do składowych podkreślił, że podobnie jak przed miesiącem, największe wzrosty dotyczyły sprzedaży tekstyliów, odzieży i obuwia (wzrost o 31,1 proc.). "Wyższą sprzedaż niż sprzedaż +ogółem+ zaobserwowano również w grupach: pozostałe (o 20,3 proc.; farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny (o 18,8 proc.). Zgodnie z przewidywaniami, w grudniu, spadek sprzedaży detalicznej, miał miejsce w kategorii pojazdów, motocykli i części" - podsumował. (PAP)
autor: Michał Boroń
mick/ drag/