Co najmniej 10 mln jajek musi wrócić do norweskich producentów. Na fermach, z których pochodziły, według Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (Mattilsynet) stosowano skażoną karmę. Pochodzący z tych ferm towar ma być zutylizowany, podobnie jak tysiące kur.


W karmie wykorzystywanej w należących do dwóch największych w Norwegii producentów jaj stwierdzono niebezpiecznie wysoki poziom witaminy D. Jej nadmierne spożycie może być dla człowieka szkodliwe.
Zanieczyszczona pasza została wyprodukowana przez zakład Felleskjoepet w Skansen w środkowej Norwegii i trafiła do dziewięciu hodowców. Skażenie odkryto, gdy rolnicy zaczęli zgłaszać, że ich zwierzęta nie chcą jeść dostarczonej ze Skansen karmy. Jaja i kury, które miały kontakt ze skażoną karmą, zgodnie z decyzją Mattilsynet zostaną zutylizowane.
To kolejny przypadek złej jakości wyrobów ze Skansen. Dziennik "Aftenposten" przypomniał w niedzielę, że w 2023 roku w kilku partiach pasz pochodzących od tego producenta stwierdzono niebezpiecznie wysoki poziom selenu.
Z Oslo Mieszko Czarnecki (PAP)
cmm/ kar/

























































