Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wypowiedział konsorcjum z Qumakiem, z winy wykonawcy, umowę na budowę stacji radaru meteorologicznego na Górze Św. Anny podpisaną w 2014 roku. Wartość wynagrodzenia z tytułu umowy miała wynieść 15,37 mln zł brutto - podał Qumak w komunikacie.
Umowa została zawarta w czerwcu 2014 r., pomiędzy Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej, a konsorcjum w składzie: Qumak (lider) i Zakład Techniczno-Budowlany POLBAU.
"Jako przyczynę odstąpienia od umowy z winy wykonawcy zamawiający podał niewykonanie obowiązków umownych w zakresie zapewnienia zabezpieczenia prawidłowego wykonania umowy, pomimo wyznaczenia dodatkowego terminu do jego przedstawienia" - podano w komunikacie.
Zarząd Qumaka uważa, że odstąpienie jest nieskuteczne.
"Podstawa odstąpienia wskazana przez zamawiającego o nieprzedłożeniu zabezpieczenia należytego wykonania umowy jest okolicznością leżącą wyłącznie po stronie zamawiającego" - napisano.
Dodano, że niezależnie od podstawy odstąpienia, umowa nie może być zrealizowana od ponad czterech lat, z powodu braku pozwolenia na budowę.
"Zamawiający nie uzyskał do tej pory decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, niezbędnej do dalszej realizacji umowy. W związku z tym nie jest także możliwe określenie daty końcowej realizacji i zawarcie aneksu do umowy, a w konsekwencji przedłożenie przez wykonawcę aneksu do gwarancji ubezpieczeniowej na zabezpieczenie należytego wykonania umowy" - napisano.
Według komunikatu Qumaka, konsorcjum wykonawców kilkukrotnie wzywało zamawiającego do przedłożenia wskazanej powyżej decyzji środowiskowej, a zamawiający nie odpowiedział na żaden z wniosków wykonawców.
"Wobec tego odstąpienie od umowy przez zamawiającego z winy spółki zarząd (Qumaka - PAP) traktuje jako nieskuteczne" - czytamy w raporcie. (PAP Biznes)
kuc/ gor/
