REKLAMA

Historyczna zmiana w Chinach. Xi Jinping rośnie w siłę

2018-02-25 09:45
publikacja
2018-02-25 09:45

Chiny wprowadzą historyczne zmiany w konstytucji, które umocnią władzę prezydenta Xi Jinpinga, najsilniejszego lidera Państwa Środka od czasów Mao Zedonga.

fot. Dale De La Rey / / FORUM

Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin zaproponował, aby usunąć z konstytucji zasadę, że prezydent i wiceprezydent nie mogą sprawować stanowiska dłużej niż dwie kadencje z rzędu - donosi rządowa agencja informacyjna Xinhua. Jest to niespodziewana, fundamentalna zmiana, otwierająca obecnemu liderowi Xi Jinpingowi drogę do wieloletnich rządów.

W komunistycznych Chinach żaden polityk nie zasiadał w prezydenckim fotelu dłużej niż 10 lat. Najwyżsi przywódcy pozostawali liderami partii - sekretarzami generalnymi KPCh - a formalnie najwyższe stanowisko - prezydenta ChRL - zajmowali ich protegowani. Tak było m.in. w przypadkach Mao Zedonga i Deng Xiaopinga - polityków, którzy odcisnęli największe piętno na komunistycznych Chinach.

Od ćwierćwiecza prezydenci sprawowali swoją funkcję przez dwie pięcioletnie kadencje - Jiang Zemin w latach 1993-2003, a Hu Jintao 2003-2013. W 2013 r. władzę objął Xi Jinping i wygląda na to, że nie zamierza jej oddać w 2023 r.

Przede wszystkim 64-letni Xi nie wskazał dotychczas następcy na stanowisku sekretarza generalnego KPCh. W skład ogłoszonego w październiku 2017 r. nowego Stałego Komitetu Biura Politycznego KPCh nie wszedł nikt urodzony w latach 60. Cała wybrana wówczas po raz pierwszy piątka w 2022 r. będzie zbyt stara, by stanąć na czele partii. Tradycyjnie przyszły sekretarz generalny partii najpierw nabierał doświadczenie, zajmując stanowisko w tym ścisłym kierownictwie partii i Państwa Środka.

O ile brak zmiany na najważniejszym stołku za Murem był do przewidzenia, to wydawało się, że Xi, zgodnie z prawem ustąpi ze stanowiska prezydenta po upływie drugiej kadencji. Po dzisiejszej propozycji zmiany konstytucji wydaje się przesądzone, że tak się nie stanie. Szczególnie że do dokumentu zostanie także wpisana "Myśl Xi Jinpinga dla nowej ery socjalizmu o chińskiej specyfice" - to pierwsza taka decyzja od czasów Mao, po nim wizja żadnego lidera nie znalazła się w chińskiej konstytucji za czasu jego kadencji.

Xi Jinping zaczynał jako czerwony arystokrata, przetrwał Rewolucję Kulturalną, piął się po partyjnej drabinie, by osiągnąć pozycję najpotężniejszego człowieka na świecie. Mówi, że ma charakter jak Władimir Putin, a jego główna działalność koncentruje się na polowaniu na tygrysy, muchy i lisy. Lubi piłkę nożną i książki, ale nie ma na nie czasu, bo wciąż musi zmieniać kapelusze i kontrolować wszystkie aspekty działalności państwa. Więcej o czerwonym książątku, które stało się cesarzem przeczytasz w artykule "Xi Jinping - jak czerwone książątko wyrosło na cesarza".

Najnowsze wieści zza Muru

Najnowsze wieści zza Muru

Więcej informacji, komentarzy i analiz dotyczących gospodarki Chin znajdziesz w naszej nowej sekcji.

Maciej Kalwasiński

Źródło:
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
jendreka
Jarek na prezydenta i urosniemy jak Chiny.
ajwaj
Jesli jest dla Chin Pan Xi Jinping OK,
no to OK :)
resisdus
Twoje myślenie jest bardzo krótkowzroczne. Nie bierzesz pod uwagę że po nim może przyjść ktoś kto nie będzie OK i co wtedy? Wenezuela i Korea Północna są na to dobrym przykładem.
ajwaj odpowiada resisdus
Chcesz decydowac jaka bedzie przyszlosc Chinskiej Republiki Ludowej :)
Polska nie decyduje zbyt wiele nawet co tu sie dzieje, a za granica to sie tym bardziej nikt nie pyta

Pozostaje pogratulowac i przyjac do wiadomosci :)
resisdus odpowiada ajwaj
Jeszcze raz powtórze trzeba być bardzo ograniczonym żeby nie widzieć co się święci :) Szykuje się następny dyktator. Miejmy nadzieje że nie pójdzie w ślady Mao Zedong który też był dla Chin OK. Nawet jego gębe do tej pory drukują na banknotach. Szkoda tylko że za jego rządow zamordowano około 60 milionów ludzi... Ale co ja będę Jeszcze raz powtórze trzeba być bardzo ograniczonym żeby nie widzieć co się święci :) Szykuje się następny dyktator. Miejmy nadzieje że nie pójdzie w ślady Mao Zedong który też był dla Chin OK. Nawet jego gębe do tej pory drukują na banknotach. Szkoda tylko że za jego rządow zamordowano około 60 milionów ludzi... Ale co ja będę o tym wszystkim pisał, przecież ty to doskonale wiesz :)
ajwaj odpowiada resisdus
Bedzie OK..
Przynajmniej nie biegaja po swiecie i nie robia kolorowych rewolucji, nalotów dywanowych, bomb atomowych itd. itp.
resisdus odpowiada ajwaj
Bardzo dobrze używasz tego skrótu w tym przypadku - OK. Jest co najwyżej OK..czyli nie za dobrze . Z rewolucją trochę się pomyliłeś. Już jedną rewolucje zrobili u siebie. 60 milionów ludzi pochłoneła. Po świecie nie biegają, narazie... Chociaż nie tak dawno naszych wschodnich sąsiadów potrafili odwiedzić https://pl.wikipedia.org/wiki/Konflikt_nad_Ussuri
krolowa3
TAK wlasnie, moje dwa wczesniejsze wpisy zostaly usuniete...
krolowa3
Bardzo dobrze sie stanie jak CHINY zajma miejsce Usa i ich SPEKULACJA.
Obecny prezydent to prawdziwy lider CHIN, REGIONU i za niedlugo CALEGO SWIATA.
resisdus
Świat nie jest gotowy na lidera ktory się boi KUBUSIA PUCHATKA !!!
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Chinska-cenzura-blokuje-Kubusia-Puchatka-7533015.html

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki