Chiny wprowadzą historyczne zmiany w konstytucji, które umocnią władzę prezydenta Xi Jinpinga, najsilniejszego lidera Państwa Środka od czasów Mao Zedonga.


Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin zaproponował, aby usunąć z konstytucji zasadę, że prezydent i wiceprezydent nie mogą sprawować stanowiska dłużej niż dwie kadencje z rzędu - donosi rządowa agencja informacyjna Xinhua. Jest to niespodziewana, fundamentalna zmiana, otwierająca obecnemu liderowi Xi Jinpingowi drogę do wieloletnich rządów.
W komunistycznych Chinach żaden polityk nie zasiadał w prezydenckim fotelu dłużej niż 10 lat. Najwyżsi przywódcy pozostawali liderami partii - sekretarzami generalnymi KPCh - a formalnie najwyższe stanowisko - prezydenta ChRL - zajmowali ich protegowani. Tak było m.in. w przypadkach Mao Zedonga i Deng Xiaopinga - polityków, którzy odcisnęli największe piętno na komunistycznych Chinach.
Od ćwierćwiecza prezydenci sprawowali swoją funkcję przez dwie pięcioletnie kadencje - Jiang Zemin w latach 1993-2003, a Hu Jintao 2003-2013. W 2013 r. władzę objął Xi Jinping i wygląda na to, że nie zamierza jej oddać w 2023 r.
Przeczytaj także
Przede wszystkim 64-letni Xi nie wskazał dotychczas następcy na stanowisku sekretarza generalnego KPCh. W skład ogłoszonego w październiku 2017 r. nowego Stałego Komitetu Biura Politycznego KPCh nie wszedł nikt urodzony w latach 60. Cała wybrana wówczas po raz pierwszy piątka w 2022 r. będzie zbyt stara, by stanąć na czele partii. Tradycyjnie przyszły sekretarz generalny partii najpierw nabierał doświadczenie, zajmując stanowisko w tym ścisłym kierownictwie partii i Państwa Środka.
O ile brak zmiany na najważniejszym stołku za Murem był do przewidzenia, to wydawało się, że Xi, zgodnie z prawem ustąpi ze stanowiska prezydenta po upływie drugiej kadencji. Po dzisiejszej propozycji zmiany konstytucji wydaje się przesądzone, że tak się nie stanie. Szczególnie że do dokumentu zostanie także wpisana "Myśl Xi Jinpinga dla nowej ery socjalizmu o chińskiej specyfice" - to pierwsza taka decyzja od czasów Mao, po nim wizja żadnego lidera nie znalazła się w chińskiej konstytucji za czasu jego kadencji.
Xi Jinping zaczynał jako czerwony arystokrata, przetrwał Rewolucję Kulturalną, piął się po partyjnej drabinie, by osiągnąć pozycję najpotężniejszego człowieka na świecie. Mówi, że ma charakter jak Władimir Putin, a jego główna działalność koncentruje się na polowaniu na tygrysy, muchy i lisy. Lubi piłkę nożną i książki, ale nie ma na nie czasu, bo wciąż musi zmieniać kapelusze i kontrolować wszystkie aspekty działalności państwa. Więcej o czerwonym książątku, które stało się cesarzem przeczytasz w artykule "Xi Jinping - jak czerwone książątko wyrosło na cesarza".
Najnowsze wieści zza Muru

Więcej informacji, komentarzy i analiz dotyczących gospodarki Chin znajdziesz w naszej nowej sekcji.
Maciej Kalwasiński