REKLAMA
TYLKO U NAS

Czarne chmury nad motoryzacją. Fala zwolnień przetacza się przez Polskę i nie tylko

2024-11-13 10:00
publikacja
2024-11-13 10:00

Europejska motoryzacja jest w odwrocie. Fabryki szykują się na redukcję etatów. W Polsce aż 32% badanych firm przewiduje zwolnienia w najbliższym roku, co stanowi najwyższy wynik w stawce 11 badanych krajów. Grono pesymistów jest aż osiem razy wyższe niż w 2023 roku.

Czarne chmury nad motoryzacją. Fala zwolnień przetacza się przez Polskę i nie tylko
Czarne chmury nad motoryzacją. Fala zwolnień przetacza się przez Polskę i nie tylko
fot. Robert Woźniak /

Najnowszy "MotoBarometr 2024. Nastroje w automotive w Europie" przynosi pesymistyczne prognozy dla rynku pracy w sektorze motoryzacyjnym w Polsce i Europie. Aż 83% zakładów motoryzacyjnych w Polsce ocenia, że automatyzacja przełoży się na mniejszą liczbę potrzebnych pracowników, głównie wykonujących powtarzalne zadania.

Z wyliczeń Stowarzyszenia Dystrybutorów i Części Motoryzacyjnych wynika, że w ciągu ostatnich 5 lat w Unii Europejskiej w obszarze produkcji części utworzono jedynie 55 tys. nowych stanowisk pracy, podczas gdy zlikwidowano ich ponad dwa razy więcej (ok. 118 tys.).

Fala zwolnień już trwa

Co więcej, w Polsce 32% badanych przewiduje zwolnienia w najbliższym roku. Powodem jest nie tylko automatyzacja, ale też spowolnienie sprzedaży samochodów w Europie. Od 2023 roku tempo redukcji zatrudnienia rośnie, a jak wskazują wyniki tegorocznego MotoBarometru w kolejnych miesiącach wcale nie musi być lepiej. W 2022 roku w 7 na 11 badanych krajów ponad połowa przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych prognozowała wzrost zatrudnienia w ciągu najbliższych 12 miesięcy, w 2023 roku taki optymizm dotyczył 5 państw, w tym roku nie ma ani jednego takiego kraju.

Z raportu MotoBarometr 2024 wynika, że w Polsce tylko co piąty respondent (21%) oczekuje wzrostu zatrudnienia, co stanowi drugi najniższy wynik wśród badanych krajów (ex aequo z Czechami i Węgrami). To także najniższy wynik od początku realizacji badania, czyli od 2016 roku.

"W obliczu spowolnienia sprzedaży samochodów w Europie i kosztownego przejścia na produkcję elektrycznych pojazdów największe zakłady motoryzacyjne ogłaszają coraz częściej decyzje nie tylko o zwolnieniach części załogi, ale nawet o likwidacji fabryk. Ostatnio pojawiły się doniesienia o planie zamknięcia trzech zakładów Volkswagena w Niemczech, ale i na naszym rynku widać ten niebezpieczny trend. Fabryka Stellantisa w Gliwicach rezygnuje z trzeciej zmiany i zwalnia ok. 500 pracowników, do tego MA Polska - producent stalowych nadwozi do samochodów, współpracujący m.in. ze Stellantisem - zapowiedział zwolnienia 260 osób w Tychach i Kielcach" - mówi Jacek Opala, prezes zarządu Exact x Forestall (daw. Exact Systems).

"Na podobne kroki decydują się coraz częściej także mniejsze firmy z sektora motoryzacyjnego, odczuwające presję ekonomiczną i rosnące koszty operacyjne. I choć z natury jestem optymistą, to niestety w najbliższych miesiącach nie spodziewałbym się odwrotu tego negatywnego trendu. Motoryzacja to bardzo długi, globalnie rozciągnięty łańcuch naczyń powiązanych. To, co dzieje się w oddalonych kilka tysięcy kilometrów Chinach, mocno odbija się na europejskich producentach, a tym samym na polskich zakładach. Niestety na razie w starciu Unia Europejska-Chiny, przegrywamy. Wystarczy spojrzeć na przykład na wyniki producenta aut elektrycznych BYD, który w III kwartale tego roku zdetronizował Teslę pod kątem przychodów" – dodaje Opala.

Zmiana modelu gospodarczego to kluczowy krok dla branży motoryzacyjnej

Zdaniem ekspertów, jedyną szansą na utrzymanie miejsc pracy w sektorze może być elastyczne podejście do zatrudnienia oraz inwestycje w rozwój nowych kompetencji pracowników.

"Zmiana modelu gospodarczego to kluczowy krok dla branży motoryzacyjnej. Bo choć obecnie największym problemem dla firm są niestabilne zamówienia, malejący popyt oraz trudna sytuacja polityczna na świecie, to w dłuższej perspektywie to robotyzacja i AI będą miały największy potencjał do odbierania pracy. Dlatego kluczowym czynnikiem będzie elastyczność, rozumiana dwojako. Po pierwsze, w warunkach dużej zmienności i niepewności zlecanie procesów agencjom pracy tymczasowej staje się dla firm najbezpieczniejszym rozwiązaniem, gwarantującym ciągłość produkcji przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad kosztami" – mówi Dawid Bąk, prezes Steam Workforce.

"Po drugie, tylko organizacje, które wykorzystają potencjał AI do tworzenia nowych rozwiązań i technologii w produkcji pojazdów, mają szansę za kilka-kilkanaście lat dobrze radzić sobie na rynku. I w tym celu nie zawsze trzeba zatrudniać wykwalifikowanych specjalistów z rynku, można, a wręcz to jest wskazane w obliczu wewnętrznej konieczności reedukacji etatów, przekwalifikować część swoich pracowników. To dla nich szansa, aby nie stracić pracy, a jednocześnie zdobyć nowe umiejętności, które będą bardzo potrzebne w kolejnych dekadach – przekonuje prezes Steam Workforce.

Oprac. JM

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (56)

dodaj komentarz
michael190
"Wincyj minimalnej! Wincyj! Niech żyje!
tomitomi
zwalniać ludzi z pracy za tfuuska , to już tradycja !
uśmiech proszę .
sammler
Oczywiście o tym, że mija średnio 4-6 kwartałów między decyzją "decydenta" a transmisją kanałami oddziaływania do sfery realnej gospodarki, nigdy nie słyszałeś, prawda? Choć siedzisz na tym portalu (o profilu finansowo-gospodarczym) pewnie parę lat...

No bo przecież o tanią manipulację w duchu farm pisowskich trolli
Oczywiście o tym, że mija średnio 4-6 kwartałów między decyzją "decydenta" a transmisją kanałami oddziaływania do sfery realnej gospodarki, nigdy nie słyszałeś, prawda? Choć siedzisz na tym portalu (o profilu finansowo-gospodarczym) pewnie parę lat...

No bo przecież o tanią manipulację w duchu farm pisowskich trolli cię nie posądzam... gdzie tam...
tomitomi odpowiada sammler
Decyzja tzw. ''decydenta '' ma odziaływanie w okresie 4-6 kwartałów to fakt , natomiast podejmowane kroki decyzyjności w sytuacjach negatywnych nastrojów i wyników , realizuje się w ciągu 1-2 kwartałów ! Ten element się nazywa innowacyjną/ nowoczesną formą prowadzenia gospodarki , ale to na pewno wiesz . Najlepszym Decyzja tzw. ''decydenta '' ma odziaływanie w okresie 4-6 kwartałów to fakt , natomiast podejmowane kroki decyzyjności w sytuacjach negatywnych nastrojów i wyników , realizuje się w ciągu 1-2 kwartałów ! Ten element się nazywa innowacyjną/ nowoczesną formą prowadzenia gospodarki , ale to na pewno wiesz . Najlepszym wskaźnikiem przyszłości jest rynek ,a dokładniej
'' giełda '' która wyprzedza realia o ok 6 miesięcy , ale to na pewno wiesz i z trollowni nie jesteś .
Oby Cię głowa nie bolała patrząc na wskaźniki ekonomiczne p-oLSKI - życzę .
pewex32
Ja za Jarka straciłem pracę bo przyjęli imigrantów i robią po 12 h i są dwie zmiany a powinny być trzy a jak nie wyrabiają to następni są przyjmowani i się kręci interes i o to PiS -owi chodziło ? tak że jedni warci drugich .
grzegorzkubik
UE to dzisiaj straszliwe dziadostwo i czeka to upadek.
men24a
Upadek to czeka Polskę gdzie zainwestowali w dzietność 300 mld i efektów brak a o gospodarce zapomnieli. Bal trwa do czasu
to_i_owo
"W Polsce aż 32% badanych firm przewiduje zwolnienia w najbliższym roku, co stanowi najwyższy wynik w stawce 11 badanych krajów."

Efekt Tuska?
A jak dojdzie jeszcze efekt progresywnego prezydenta...
katzpodola odpowiada (usunięty)
Ach ten PiS, doprowadził do inflacji w całej Europie. Chyba tak ci w TVN-ie mówili pelikanie
bha
Cóż....To rosnące od dekad codzienie coraz mocniej i mocniej zadłużenie ogólne ,ta rynkowa z roku na rok coraz większa narastająca drożyzna cenowa i % daje się coraz szerzej i szerzej we finansowe i budżetowe znaki raczej w wielu już krajach nie tylko samym wielu tam milionom zwykłych konsumentów,ale i coraz szerzej przy tym wielu Cóż....To rosnące od dekad codzienie coraz mocniej i mocniej zadłużenie ogólne ,ta rynkowa z roku na rok coraz większa narastająca drożyzna cenowa i % daje się coraz szerzej i szerzej we finansowe i budżetowe znaki raczej w wielu już krajach nie tylko samym wielu tam milionom zwykłych konsumentów,ale i coraz szerzej przy tym wielu ,wielu już firmom ,biznesom, usługom w wielu sektrach gospodarki! coraz mocniejszym spadkiem ich obrotów, dochodów i Zysków co przekłada sie na coraz liczniejsze na rynku zawieszanie działaności ,zamykanie firm ,redukcje etatów ,cięcia kosztów pracy a tym samym i niestety zwalnianiem coraz większej liczniejszej grupy pracowników w różnych sektoro branażach gospodarki!!.Ta rynkowa coraz większa cenowa i % drożyzna coraz mocniej i coraz szybciej spowalnia gospodarki.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki