Cukiernicza konsolidacja
KLUCZOWE ZNACZENIE DLA SPÓŁEK MOŻE MIEĆ WZROST EKSPORTU
Od momentu rozpoczęcia w Polsce transformacji systemowej inwestorzy zagraniczni systematycznie zwiększali udział w sektorze cukierniczym. Obecnie zagraniczne podmioty zdobyły prawie 80 proc. tego rynku. Zdaniem analityków udział inwestorów zagranicznych ustabilizował się na tym poziomie i w przyszłości może wzrosnąć już tylko nieznacznie. Głównymi firmami, które zdecydowały się na zaangażowanie na naszym rynku są: Cadbury, Nestle, Masterfoods, Leaf itd. Największymi polskimi przedsiębiorstwami z branży są Mieszko, Jutrzenka i Wawel, których poszczególne udziały rynkowe szacowane są na około 2-3 proc. Zdaniem Grzegorza Lityńskiego, analityka DM WBK warto zwrócić uwagę na sukces spółek cukierniczych, którym udało się wyjść poza rynki lokalne. Obecnie firmy te działają na terenie całej Polski, a ich udziały w rynku są nieporównywalnie większe niż kilka lat temu - dodał.
Sektor cukierniczy dzieli się na następujące segmenty: czekolady i wyroby czekoladowe (około 46 proc.), cukierki (18 proc.) oraz ciastka (36 proc.). We wszystkich tych przypadkach stopień dominacji zagranicy kształtuje się na podobnym poziomie. W obliczu rosnącej konkurencji podmioty działające w sektorze cukierniczym dążą do konsolidacji. Przykładem postępującej koncentracji w branży może być list intencyjny dotyczący stworzenia powiązań kapitałowych, podpisany pomiędzy Mieszkiem i Jutrzenką.
Oprócz firm, którym udało się zdobyć znaczące udziały w rynku, w sektorze cukierniczym działa również bardzo wiele mniejszych podmiotów. Jednak z powodu rosnącej konkurencji ze strony zarówno ponadnarodowych koncernów jak również najsilniejszych polskich spółek duża część z nich ma trudności z przetrwaniem. Coraz częściej wśród firm wypieranych z rynku spotyka się przypadki bankructw. Proces konsolidacji branży cukierniczej polegać będzie przede wszystkim na zwiększaniu udziałów w rynku przez dominujące firmy poprzez przejmowanie podmiotów o mniejszym znaczeniu. Zdaniem specjalistów inwestorzy zagraniczni nie będą zainteresowani uczestnictwem w procesie konsolidacji, a jedynie dalszym rozwojem organicznym. Aktywni w tym procesie będą jedynie najmocniejsze polskie firmy m.in. Mieszko, Jutrzenka, Solidarność, czy Kopernik. Najbardziej spektakularnym przykładem akwizycji było przejęcie przez Mieszka firmy Walter, zajmującej się produkcją wafli. Analitycy są zdania, że po dokonanym procesie konsolidacji firmy mogą stać się atrakcyjnym obiektem przejęć dla ewentualnych inwestorów zagranicznych, którzy nie są jeszcze obecni na polskim rynku.
Zdaniem Grzegorza Lityńskiego zwiększenie sprzedaży eksportowej może mieć kluczowe znaczenie dla firm cukierniczych. Z tak małymi udziałami w rynku krajowym spółki w dłuższej perspektywie mogą mieć trudności ze skutecznym konkurowaniem z międzynarodowymi koncernami - dodał. Obecnie pod tym względem dominuje Mieszko, którego udział eksportu w przychodach ogółem zgodnie z planami może wynieść w 2001 r. prawie 16 proc.
MIROSŁAW BUDZICKI
W obliczu rosnącej konkurencji w sektorze cukierniczym podmioty działające w tej branży dążą do konsolidacji. Przykładem może być rozpoczęcie rozmów o ewentualnej współpracy pomiędzy Mieszkiem i Jutrzenką. Zdaniem analityków w procesie konsolidacji będą uczestniczyły jedynie polskie spółki, natomiast inwestorzy zagraniczni, do których należy prawie 80 proc. krajowego rynku postawią na rozwój organiczny. Niektóre podmioty działające w branży cukierniczej po przeprowadzonej konsolidacji mogą stać się atrakcyjnym obiektem przejęcia dla inwesotrów zagranicznych, którzy nie są jeszcze obecni na polskim rynku.
Proces konsolidacji sektora cukierniczego powinien wpłynąć bardzo korzystnie na kondycję finansową spółek z tej branży. Dzięki współpracy na różnych płaszczyznach, firmy będą mogły wykorzystywać efekty synergii, dzięki czemu zredukują koszty działalności. Będzie to możliwe poprzez chociażby likwidację dublujących się w firmach stanowisk, a także poprzez prowadzenie wspólnej polityki promocji własnych wyrobów i marek. Poza tym należy nadmienić, że jedynie duże podmioty będą miały szanse w starciu z ponadnarodowymi koncernami, które praktycznie opanowały polski rynek. Prowadzona konsolidacja wpłynie także z pewnością na wzrost sprzedaży eksportowej, która może być jedną z szans spółek cukierniczych. Jej znaczenie rośnie coraz bardziej po niedawnym kryzysie rosyjskim. Obecnie jednak spółki bardziej starają się koncentrować na rynkach zachodnich.
MIROSŁAW BUDZICKI
