Cognor planuje w 2022 roku przynajmniej powtórzyć rekordową EBITDA z 2021 roku, jeśli koniunktura na rynku producentów wyrobów stalowych nie ulegnie pogorszeniu - poinformował PAP Biznes w wywiadzie członek zarządu spółki Krzysztof Zoła. W jego ocenie decyzja ArcelorMittal o czasowym wstrzymaniu pracy pieca w Dąbrowie Górniczej dostosuje podaż do malejącego popytu.
"Popyt na rynku ulega wahaniom. Pod koniec sierpnia sytuacja była trochę gorsza, aktualnie obserwujemy pewne odbicie cen, ale to nie jest coś, co można by postrzegać jako zasadniczy zwrot, jeśli chodzi o koniunkturę" - powiedział członek zarządu.
"Jeśli chodzi o nasze całoroczne wyniki, to po pierwszym półroczu EBITDA była tylko o około 100 mln zł niższa niż w całym ubiegłym roku. Jeśli sytuacja rynkowa nie ulegnie pogorszeniu, to jest szansa przynajmniej na powtórzenie ubiegłorocznej rekordowej EBITDA" - dodał.
W pierwszym półroczu 2022 roku grupa Cognor miała 427,3 mln zł EBITDA, podczas gdy w całym 2021 roku sięgnęła 519,6 mln zł.
Zoła ocenia decyzję ArcelorMittal, o czasowym wstrzymaniu pracy pieca w Dąbrowie Górniczej, za racjonalną.
"Uważam, że decyzja o uśpieniu pieca w Dąbrowie Górniczej przez ArcelorMittal wpłynie pozytywnie na europejski rynek, jak każda decyzja, która doprowadzi do dostosowania podaży do malejącego popytu, z którym mamy do czynienia w Europie. ArcelorMittal jest istotnym graczem na świecie i jego zachowanie ma wpływ na rynek. Tą decyzję oceniam jako racjonalną. Piec w Dąbrowie Górniczej nie został wyłączony całkowicie, jest opalany gazem i może w każdej chwili zacząć działać. Gdyby to pogorszenie koniunktury miało się utrzymywać lub pogłębić, to wówczas pewnie taka zapadnie. Trzeba pamiętać, że pod koniec 2019 roku ArcelorMittal wyłączył już całkiem jeden z trzech wielkich pieców w Polsce, znajdujący się w Krakowie" - powiedział Zoła.
"Warto zauważyć, że to się zbiega z trudną sytuacją producentów wielkopiecowych. Obecnie producenci wielkopiecowi otrzymują jeszcze dużą pulę darmowych uprawnień do emisji CO2, ale to się będzie z roku na rok kończyć. Unia Europejska idzie w kierunku zeroemisyjności. Przed producentami wielkopiecowymi są decyzje, czy inwestować w nowe technologie, które są operacyjnie drogie, takie jak np. użycie wodoru przy produkcji stali" - dodał.
Członek zarządu poinformował, że Cognor bezpośrednio nie konkuruje z blachami wytwarzanymi w piecu w Dąbrowie Górniczej, ale decyzja ArcelorMittal oznacza zmniejszenie zapotrzebowania na złom. Producenci wielkopiecowi zużywają go od kilku do nawet 30 proc. w swojej strukturze wsadu. W jego ocenie wpłynie to na zwiększenie podaży złomu w Polsce.
Cognor prowadzi działalność w dwóch głównych obszarach: produkcji półwyrobów i wyrobów hutniczych ze stali zarówno długich (pręty gładkie, płaskowniki, kształtowniki), jak i płaskich (blachy grube i cienkie) w oparciu o technologię elektryczną (EAF), a także skup, przerób i sprzedaż złomów stali i metali nieżelaznych.
W czwartek ArcelorMittal Poland poinformował, że pod koniec września tymczasowo wstrzyma pracę jednego z wielkich pieców w hucie w Dąbrowie Górniczej ze względu na trudną sytuację rynkową.
Cognor w ramach prowadzonych procesów inwestycyjnych planuje jeszcze w bieżącym roku przestój w stalowni w Gliwicach oraz w przyszłym roku przestój w walcowni w Krakowie.
"Planujemy postój związany z nową inwestycją w stalowni w Gliwicach w listopadzie i części grudnia. To będzie finalizacja inwestycji, którą przekładaliśmy już od roku. W stalowni pracujemy w systemie hybrydowym, wykorzystując okresy, w których energia jest tania. W drugim kwartale zgromadziliśmy duże zapasy, mamy co sprzedawać" - powiedział Zoła.
"Jeśli chodzi o inwestycję w Krakowie, to jesteśmy w przededniu otwarcia ofert na generalne wykonawstwo, kwestie formalne są załatwione. Etap prac związanych z zatrzymaniem walcowni przypadłby na pierwszy kwartał 2023 roku. To się wydaje optymalne w sytuacji ryzyka ograniczenia zużycia gazu w Polsce. Ten przestój może być przypadkowo najlepszym momentem na taki ruch" - dodał.
Po zakończeniu tych inwestycji moce produkcyjne grupy wzrosną z około 700 tys. ton do około 850-900 tys. ton stali rocznie.
Cognor planuje także uruchomić nową walcownię. W tym celu kupił za 61,48 mln zł nieruchomość w Siemianowicach Śląskich, gdzie ma być posadowiony nowy zakład do wytwarzania prętów gorącowalcowanych i kształtowników lekkich.
"Generalnego wykonawcę inwestycji w Siemianowicach Śląskich planujemy wybrać do końca bieżącego roku" - zapowiedział Zoła.
W skład grupy Cognor wchodzą m.in dwie huty. Ferrostal Łabędy koncentruje się na produkcji kęsów okrągłych i kwadratowych w piecach łukowych elektrycznych, a Huta Stali Jakościowych zajmuje się produkcją kęsów i wlewków ze stali jakościowych.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/gor/
