W okupowanych przez Rosjan miastach Mariupol i Enerhodar na południowym wschodzie Ukrainy zauważono rosyjskie mobilne laboratoria pozwalające wykrywać zagrożenie radiacyjne - pisze we wtorek agencja Ukrinform. Strona ukraińska już od kilku dni ostrzega przed rosyjską prowokacją w elektrowni atomowej.


"W Enerhodarze i Mariupolu widziano rosyjskie mobilne laboratoria radiacyjne. Rosatom już oficjalnie potwierdza swoje plany możliwego wybuchu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej tej nocy" - czytamy na stronie Ukrinformu.
Serwis podaje, że przedstawiciel rosyjskiego koncernu Rosenergoatom oskarżył Kijów o rzekomy plan "zaatakowania w nocy na 5 lipca Zaporoskiej Elektrowni Atomowej bronią precyzyjnego rażenia i dronami kamikadze".
Wcześniej tego dnia Siły Zbrojne Ukrainy ostrzegły przed rosyjską prowokacją na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, do której może dojść nocą z wtorku na środę.
"Siły Zbrojne Ukrainy oficjalnie informują o możliwym przygotowaniu w najbliższym czasie prowokacji na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, okupowanej przez rosyjskich terrorystów od 4 marca 2022 r." - czytamy w komunikacie opublikowanym przez sztab generalny.
Jak dodano, we wtorek na dachu dwóch bloków energetycznych elektrowni rozmieszczono przedmioty przypominające ładunki wybuchowe. Ich eksplozja nie ma na celu uszkodzenia bloków, lecz ma rzekomo ilustrować ostrzały ze strony Ukrainy, o których fałszywie informują rosyjskie media - zaznaczyło dowództwo.
Siły zbrojne zapewniły, że nie łamią norm prawa międzynarodowego, obserwują i kontrolują sytuację oraz są gotowe do działania we wszelkich warunkach. "Żadna prowokacja wroga nie przejdzie" - podkreślono.
Na tle tych ostrzeżeń ukraiński resort ochrony zdrowia wydał instrukcję postępowania w razie wybuchu na terytorium elektrowni. Mieszkańcy potencjalnej strefy objętej skutkami katastrofy mają być przygotowani do ewakuacji - zaznaczono.
Jednocześnie, jak zaznacza serwis Unian, Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) w najnowszym komunikacie nie pisze o takich zagrożeniach dla elektrowni. Na miejscu są eksperci organizacji. Na podstawie ich raportów MAEA publikuje komunikaty dotyczące sytuacji na terenie obiektu.
Zełenski: Jedyne zagrożenie dla Zaporoskiej Elektrowni Atomowej to Rosja
"Jeśli chodzi o sytuację w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, obecnie cały świat musi być świadomy tego, że wspólne bezpieczeństwo w całości zależy od globalnej uwagi wobec działań okupantów w elektrowni" - powiedział Zełenski w opublikowanym wieczorem nagraniu.
Jak stwierdził, Rosja powinna zdawać sobie sprawę, że "świat widzi, do jakich scenariuszy przygotowują się terroryści i że świat jest gotowy do reagowania".
Prezydent podkreślił, że elektrownia atomowa powinna być całkowicie zabezpieczona przed wszelkimi incydentami radiacyjnymi.
Przypomniał, że według ukraińskiego wywiadu na dachu kilku bloków energetycznych Zaporoskiej Elektrowni Atomowej rosyjscy wojskowi rozmieścili przedmioty przypominające ładunki wybuchowe. "Możliwe, (po to) by symulować atak na elektrownię. Możliwe, że mają jakiś inny scenariusz" - wskazał.
"Świat widzi, że jedynym źródłem zagrożenia dla elektrowni jest Rosja, nikt inny" - oznajmił prezydent Ukrainy.
Zełenski stwierdził, że po rosyjskim ataku na kachowską hydroelektrownię zabrakło odpowiedniej reakcji na arenie międzynarodowej. "I to może inspirować Kreml do kolejnego zła. Powstrzymanie go to obowiązek całego świata. Nikt nie może pozostawać z boku, bo promieniowanie nikogo nie omija" - podkreślił. (https://t.me/V_Zelenskiy_official/6845)
Z kolei szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że Rosja przygotowuje nowy plan działań na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - pisze Dzerkało Tyżnia. "Rosja otrzymała jasne sygnały nie tylko od Ukrainy, ale też od innych krajów w sprawie tego, że jej plan wybuchu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej są niedopuszczalne. Więc teraz jego realizacja będzie dla nich dużo trudniejsza" - zaznaczył szef ukraińskiej dyplomacji.
Według niego strona rosyjska "wymyśla jakiś nowy plan". Kułeba wyraził przekonanie, że ukraiński wywiad zdobędzie także nowy plan działań Rosjan i wyciągnie go na światło dzienne. (PAP)
ndz/ zm/
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, jest okupowana od początku marca ubiegłego roku. Na jej terenie stacjonują żołnierze agresora, są tam też obecni pracownicy koncernu państwowego Rosatom. W ostatnich miesiącach wojska najeźdźcy wielokrotnie ostrzeliwały teren elektrowni, stwarzając w ten sposób - w ocenie władz w Kijowie - zagrożenie radiacyjne o trudnych do przewidzenia konsekwencjach. (PAP)
ndz/ adj/