REKLAMA

Ciężkie czasy małych sklepów. Ich długi radykalnie wzrosły

2024-04-11 06:01, akt.2024-04-11 07:23
publikacja
2024-04-11 06:01
aktualizacja
2024-04-11 07:23

Zaległości płatnicze małych sklepów spożywczych wzrosły r/r o 19 proc., czyli o 37 mln zł - wynika z opublikowanych w czwartek danych BIG InfoMonitor. W tym czasie zaległości sieci handlowych obniżyły się o niemal 655 mln zł

Ciężkie czasy małych sklepów. Ich długi radykalnie wzrosły
Ciężkie czasy małych sklepów. Ich długi radykalnie wzrosły
fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

Z analizy danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK, zobowiązania podmiotów oferujących w detalu żywność, napoje i wyroby tytoniowe przekroczyły na koniec lutego br. 884 mln zł. Wyliczono, że przeterminowane zobowiązania całego handlu detalicznego wyniosło 3 mld zł.

Ze statystyk wynika, że zaległości płatnicze firm o numerze PKD 472 (małe i średnie sklepy oferujące sprzedaż detaliczną żywności, napojów i wyrobów tytoniowych), w ciągu ostatniego roku wzrosły o blisko 37 mln zł (19 proc.) do 229,4 mln zł na koniec lutego br.

Wykazano, że problemy ze spłatą bieżących zobowiązań i kredytów ma 2 937 aktywnych, zawieszonych i zamkniętych firm. Przy czym - jak wykazano - gros przeterminowanego zadłużenia pochodzi z firm prowadzących sklepy mięsne (prawie 43 mln zł) oraz owocowo-warzywne (niemal 34 mln zł), a także przedsiębiorstw handlujących pozostałą żywnością (PKD 4729Z). Zauważono też, że spory, bo 55 proc. skok zadłużenia do ponad 7 mln zł, zanotowały sklepy rybne oraz sprzedawcy pieczywa i ciast. W przypadku tych ostatnich podmiotów zadłużenie wzrosło o 41 proc. do niemal 20 mln zł.

Zgoła inaczej - jak napisano - wygląda sytuacja w grupie firm, z numerem PKD 4711Z, do których klasyfikują się m.in. sieci handlowe i większość sklepów z ofertą artykułów spożywczych. Tu zaległości w ostatnim roku spadły o niemal 117 mln zł do ponad 655 mln zł, a liczba dłużników obniżyła się o 50 do 7084 podmiotów.

Według analityków BIG InfoMonitor, sytuację małych i średnich sklepów pogorszy przywrócenie od 1 kwietnia br. 5 proc. stawki VAT m.in. mięso, ryby, produkty mleczarskie, jaja, miód, orzechy, warzywa i owoce, tłuszcze zwierzęce i roślinne, pieczywa czy makarony.

W opinii głównego analityka BIG InfoMonitor Waldemara Rogowskiego, wyższy VAT dla właścicieli małych sklepów oznacza konieczność podniesienia cen. Inaczej - jak wskazał - jest w dużych sieciach handlowych, które oferują tysiące produktów więc mogą np. skutecznie negocjować ceny od dostawców, prowadzić taką politykę cenową, by sprzedawać żywność taniej. Dodał, że toczące między sobą zażartą batalię duże sieci dyskontów już przedstawiają listy produktów, które mimo powrotu VAT-u u nich nie zdrożeją. "W tej sytuacji małe sklepy w starciu z dużymi stają się jeszcze mniej konkurencyjne, zwłaszcza, że już dotkliwie odczuwają skokowy wzrost kosztów utrzymania i inflację" - wskazał Rogowski.

Dodał, że dyskonty mają już ponad 40 proc. udział w zakupach spożywczych Polaków. "Dzięki promocjom i ekspansywnej reklamie ich udział w rynku cały czas rośnie, co zwiększa zagrożenie dla najmniejszych przedsiębiorców" – podsumował.(PAP)

ewes/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
okradanyprzezzus
dziękujemy wam PisoPostKomuno za składkę zdrowotną (haracz)
men24a
Przecież głosowałeś na nich żeby dali ci 800+ to dali a zarazem znaleźli pieniądze
santoriusz odpowiada men24a
a Ty znalazłeś może już swój rozum?

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki