Stopa bezrobocia w lutym 2025 r. wyniosła 5,4 proc., czyli tyle samo co miesiąc wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny. Zwiększyła się za to liczba zarejestrowanych bezrobotnych w urzędach pracy.
Najnowsze dane GUS są nieco lepsze niż szacunki resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, które wskazywały, że stopa bezrobocia w lutym wyniosła 5,5 proc. Odczyt stopy bezrobocia na poziomie 5,4 proc. jest zgodny z konsensusem PAP Biznes.
Jak podał GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w lutym 846,6 tys. wobec 837,6 tys. miesiąc wcześniej. W urzędach pracy w lutym br. zarejestrowano 104,3 tys. nowych bezrobotnych, tj. o 20,4 proc. mniej niż przed miesiącem oraz o 5,2 proc. mniej niż przed rokiem. Wśród ogółu nowo zarejestrowanych bezrobotnych osoby rejestrujące się po raz kolejny stanowiły 77,0 proc. tej grupy (o 0,4 p.proc. mniej niż w lutym ub. roku), przy czym ich liczba zmniejszyła się o 5,7 proc. w skali roku.
W strukturze nowo zarejestrowanych bezrobotnych zmniejszył się w skali roku odsetek osób bez kwalifikacji zawodowych (o 0,1 p.proc. do 31,8%), długotrwale bezrobotnych (o 1,2 p.proc. do 23,1%), dotychczas niepracujących (o 0,5 p.proc. do 10,1%), absolwentów (o 0,1 p.proc. do 7,4%) oraz cudzoziemców (o 0,3 p.proc. do 2,7%). Większy niż przed rokiem był natomiast odsetek osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy (wzrost o 0,3 p.proc. do 3,9%) - dodano.
Jak informuje GUS, w lutym 2025 r. w ramach zwolnień grupowych 42 zakłady zadeklarowały zwolnienie 2,0 tys. pracowników, w tym 164 osoby z sektora publicznego. Na koniec lutego br. zgłoszonych było 22,0 tys. planowanych zwolnień grupowych pracowników (w tym 6,0 tys. osób z sektora publicznego) zadeklarowanych przez 176 zakładów.
W międzyczasie z ewidencji bezrobotnych skreślono 95,4 tys. osób, tj. o 19,9 proc. więcej niż w styczniu br., ale o 6,4 proc. mniej niż w lutym ub. roku. Podjęcie pracy było najczęstszą przyczyną wyrejestrowania (dotyczyło 55,0 proc. osób wobec 52,4 proc. przed rokiem), z tego powodu z rejestru bezrobotnych wykreślono jednak mniej osób niż rok wcześniej (spadek o 1,6 proc. do 52,5 tys. osób).
Zmniejszyła się także liczba osób podejmujących pracę niesubsydiowaną (o 0,3 proc. do 44,7 tys.), jak i subsydiowaną (o 8,6 proc. do 7,8 tys.). W porównaniu z sytuacją sprzed roku mniej osób wykreślono z rejestru na skutek podjęcia szkolenia lub stażu (o 16,5 proc.). Wśród wyrejestrowanych, mniej niż rok wcześniej było również osób, które nie potwierdziły gotowości do podjęcia pracy (o 11,2 proc.) oraz tych, które dobrowolnie zrezygnowały ze statusu bezrobotnego (o 10,4 proc.) - wynika z danych GUS.
Warto także odnotować, że do urzędów pracy w lutym zgłoszono 81,8 tys. ofert zatrudnienia, tj. o 15,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Zmniejszyła się liczba ofert zarówno z sektora prywatnego (o 18,3 proc.), jak i z sektora publicznego (o 0,9 proc.). W końcu lutego br. oferty zatrudnienia niewykorzystane dłużej niż jeden miesiąc stanowiły 21,3 proc. wszystkich ofert (wobec 22,8 proc. rok wcześniej). Spośród ofert pozostających do dyspozycji 9,4 proc. dotyczyło stażu, 5,4 proc. skierowanych było do osób niepełnosprawnych, a 0,01 proc. stanowiły oferty dla absolwentów.
PIE: bezrobocie spadnie w II kwartale tego roku
Analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Sebastian Sajnóg zauważył, że wzrost liczby bezrobotnych w lutym ma charakter przejściowy i związany jest głównie z wygaszeniem prac sezonowych. "W zimowych miesiącach ograniczoną aktywność obserwujemy w budownictwie, rolnictwie i turystyce, co skutkuje niższym zapotrzebowaniem na siłę roboczą" - wyjaśnił.
"Luty zwykle przynosi najniższy poziom popytu na pracowników w ciągu roku. Wraz z nadejściem wiosny rynek pracy się ożywi – od II kwartału należy oczekiwać spadku bezrobocia. Konsensusy prognoz wskazują, że w bieżącym roku bezrobocie utrzyma się na poziomach zbliżonych do 2024 r." - ocenił.
Podkreślił, że popyt na nowych pracowników pozostaje niski - w lutym liczba nowych ofert pracy zgłoszonych do urzędów pracy utrzymała się na relatywnie niskim poziomie (spadek o 15,5 proc., rdr). "Z drugiej strony, raporty rynkowe dają nieco bardziej optymistyczny obraz – według analizy Grant Thornton i Element, w lutym pracodawcy opublikowali na portalach rekrutacyjnych o 9 proc. więcej ogłoszeń niż rok wcześniej. Największe zapotrzebowanie dotyczy pracowników o wyższych kwalifikacjach" - dodał.
"Wraz z ożywieniem gospodarczym i poprawą nastrojów wśród przedsiębiorców oczekiwany jest stopniowy spadek bezrobocia w dalszej części roku" - podsumował. (PAP)
JM
