Budowa Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników była największą bezpośrednią inwestycją zagraniczną poprzedniego rządu. Według szacunków jej wartość wynosi około 20 mld zł. Polska ma przekazać 6 mld zł na budowę fabryki półprzewodników. W tym celu musi otrzymać zgodę od Komisji Europejskiej na udzielenie amerykańskiemu przedsięwzięciu pomocy publicznej. Wniosek miał być wysłany do końca grudnia poprzedniego roku.
Z informacji "DGP" otrzymanej z Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że na ten moment notyfikacja nie została wysłana do Brukseli. Jednocześnie dzienniki informuje, powołując się na swoje źródła w resorcie, że rząd Donalda Tuska planuje renegocjować warunki umowy zawartej z Intelem. "Nowy gabinet chce ugrać od Intela deklaracje większych inwestycji w polską naukę i zamierza renegocjować umowę ze spółką".
Jednocześnie Politechnika Wrocławska podpisała już z Intelem umowę dotyczącą m.in. wspólnego prowadzenia projektów badawczo-rozwojowych, opracowania i adaptacja programu kształcenia, aby przybliżyć go do realnych potrzeb przemysłu, a także prowadzenie wykładów przez specjalistów z firmy Intel.
– W planach mamy m.in. budowę dużego, interdyscyplinarnego ośrodka badawczego specjalizującego się w mikro- i nanosystemach. Będzie on wyposażony w unikalną aparaturę, co pozwoli na prowadzenie użytecznych badań w tym zakresie i na przygotowanie naszej kadry do współpracy z firmą Intel – skomentował prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki.
DF