REKLAMA
TYLKO U NAS

"Złodziejstwu mówię nie". Palikot idzie do prokuratury

Michał Misiura2024-02-21 10:29redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-02-21 10:29

Janusz Palikot oskarżył byłych biznesowych partnerów o próbę wyłudzenia aktywów jego spółek oraz szkodzenie ich reputacji i zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. "Złodziejstwu mówię nie" - skwitował swoje oświadczenie opublikowane w mediach społecznościowych.

"Złodziejstwu mówię nie". Palikot idzie do prokuratury
"Złodziejstwu mówię nie". Palikot idzie do prokuratury
fot. Radoslaw NAWROCKI / / FORUM

Jeszcze w połowie zeszłego roku Marek Maślanka, prezes firmy MyRoof oraz znaczący inwestor biznesów Janusza Palikota, był przedstawiany jako mąż opatrznościowy, którego działania ocalą Manufakturę Piwa Wódki i Wina. Teraz narracja odwróciła się. W oświadczeniu opublikowanym 20 lutego, Janusz Palikot oskarżył Maślankę o szkodzenie jego firmie i próbę przejęcia jej majątku.

Janusz Palikot obwinił również wspólnika Marka Maślanki - Adama Noconia, z którym prowadzą firmę Kraftowe Alkohole. Manufaktura Piwa Wódki i Wina miała wydzierżawić jej część przedsiębiorstwa w zamian za wsparcie finansowe i pomoc w spłacie wierzycieli oraz pracowników. Jak twierdzi Palikot, jego partnerzy nie spełnili swoich zobowiązań i powinni zwrócić mu aktywa o wartości 11 mln złotych.

Oświadczenie Janusza Palikota (X (dawniej Twitter))

25 stycznia 2023 roku Marek Maślanka oświadczył, że kończy swoją działalność w Manufakturze Piwa Wódki i Wina. "Nie zamierzam angażować środków finansowych w projekt, co do którego ujawniło się tak dużo wątpliwości" - napisał w komentarzu opublikowanym w serwisie LindkedIn. 

Wcześniej w styczniu od Janusza Palikota odciął się Jakub Wojewódzki, do którego, zgodnie ze stanem na wrzesień 2023 roku, należało 8,3% akcji Manufaktury Piwa Wódki i Wina. "To był mój największy błąd zarówno w kwestiach finansowych, jak i ludzkich" - napisał dziennikarz, odcinając się od alkoholowej grupy Palikota. 

W odpowiedzi na oświadczenie Wojewódzkiego, Palikot zaczął promować książkę zatytułowaną "Kulisy Biznes - Show, czyli jak wydałem 220 mln", w której miał opisać swoje relacje z polskimi celebrytami. Reklamując "swoją spowiedź" biznesmen opublikował też prywatne nagranie z Magdą Gessler, które wywołało duże kontrowersje.

W poście opublikowanym dwa dni temu Palikot pochwalił się sprzedażą całego pierwszego nakładu książki, informując, że trwa jej dodruk. Przy okazji zaatakował Marka Maślankę.

Odrzucony układ, długi w urzędach i licytacja

Gdy na pierwszym planie trwają medialne przepychanki, alkoholowy biznes Janusza Palikota wydaje się zapadać coraz głębiej w morzu problemów. 5 lutego sąd w Krakowie odmówił przyjęcia układu z wierzycielami Manufaktury Piwa Wódki i Wina. Jednym z powodów był brak regulowania bieżących opłat na rzecz Urzędu Skarbowego.

Jak wynika z dokumentu otrzymanego przez redakcję Bankier.pl od jednego z wierzycieli Manufaktury, spółka spóźnia się też z płatnością zobowiązań wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - łącznie na kwotę prawie 425 tys. zł, na którą składają się zaległe ubezpieczenia społeczne (303,5 tys. zł), ubezpieczenia zdrowotne (93,5 tys. zł) oraz brak wpłat na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (27,8 tys. zł).

Na domiar złego, jeden z wierzycieli spółek Janusza Palikota twierdzi, że posiada zabezpieczenie na maszynie do dealkoholizacji i stara się o jej zlicytowanie. Podobno zgłosiły się już chętne browary. Wycena maszyny to blisko 2 mln złotych. Według wierzyciela z zastawem do jej sprzedaży może dojść już w najbliższych tygodniach, co zniweczy plany układu w spółce Tenczynek Bezalkoholowe.

Liczba wierzycieli Manufaktury Piwa Wódki i Wina to 1383 osoby, które żądają od spółki 237,86 mln zł. 2300 wierzycieli spółki Tenczynek Dystrybucja domaga się od niej 84,4 mln zł. Do tego dochodzą również zobowiązania mniejszych firm z alkoholowej grupy Palikota, takich jak Alembik Polska, Tenczynek Bezalkoholowe, czy Przyjazne Państwo. Otwarta pozostaje też kwestia tokenizowanych Beczek Palikota oraz 1343 osoby biorących udział w emisji akcji Manufaktury, które wydały na nie 7,5 mln zł, kierowane obietnicą debiutu na NewConnect. Swoich pensji nie otrzymało dotąd także wielu pracowników alkoholowej grupy Palikota. Niektórzy przestali otrzymywać wypłaty w kwietniu zeszłego roku.

Śledztwo w sprawie akcji pożyczkowej Bunt Finansowy Janusza Palikota prowadzi prokuratura. Podobno materiały dowodowe w sprawie biznesmena zbiera również warszawskie CBA. 7 lutego postępowanie wobec Skarbca Palikota otworzył UOKiK. "Fikcyjny samochód nagrodą w konkursie, rolowanie długów, przypisywanie sobie cudzych osiągnięć – to niektóre zarzuty Prezesa Urzędu" - podano na stronie UOKiK.

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (24)

dodaj komentarz
gordon-gekko
Stary trik, gdy kieszonkowiec krzyczy łapać złodzieja wskazując ofiarę?
vacarius
Biedny Palikot okradają go szczury uciekające z tonącego okrętu. A udawali jego przyjaciół.
sterl
Nikt tak nie zaszkodzi polskim firmom jak Polacy..
goldbaker
Ja kupiłem 30 butelek Parkowej po 10 zł za 0,5l trzepie tak samo jak ta za 60zeta.
einstachu
Jeden (słownie: 1) raz kupiłem "Piwo Świeże z Tenczynka" na rogu Św. Wawrzyńca i Starowiślnej. Barman nalał płyn z beczki do dużej plastikowej butelki i w tym momencie nie wypadało mi już nie kupić (ech, ta kindersztuba). Cena jak za kraftowe, ale do takiego było mu jednak daleko. Pocieszam się, że nie wiedziałem wtedy Jeden (słownie: 1) raz kupiłem "Piwo Świeże z Tenczynka" na rogu Św. Wawrzyńca i Starowiślnej. Barman nalał płyn z beczki do dużej plastikowej butelki i w tym momencie nie wypadało mi już nie kupić (ech, ta kindersztuba). Cena jak za kraftowe, ale do takiego było mu jednak daleko. Pocieszam się, że nie wiedziałem wtedy czyje to piwo.
marszalek2020
"Palikot idzie do prokuratury"
- jako człowiek Platformy czekał, aż Bodnar "wstawi" swojego człowieka na szefa prokuratury i teraz gra chojraka.
Już widzę ten proces :)

Inna kwestia że w mediach to on ma też dobrze poukładane, lepiej niż ludzie którzy zainwestowali swoje pieniądze.
hylobiusnews
Kolejny uczciwy. Jak Giertych.
vinietune
Co??? Nie tak dawno mówił, że dopiero zamierza ją napisać, a teraz gada, że nie dość, że już ma napisaną, to jeszcze sprzedaną i musi wznawiać nakład. Kto mu ją napisał? AI? Jednym słowem: wyjebongo XD
vinietune
Okradli złodzieja??? To ci psikus XD

Powiązane: Kłopoty biznesów Janusza Palikota

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki