REKLAMA
TYLKO U NAS

„Zapłać więcej albo odejdę". 85 proc. pracowników gotowych na zmianę pracy

Alan Bartman2021-11-17 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2021-11-17 06:00

Niemal dziewięciu na dziesięciu pracowników zgłasza gotowość do zmiany pracodawcy. Co trzeci pracownik w ciągu ostatnich dwóch lat sprostał wyzwaniu i znalazł nową pracę – wynika z badań przeprowadzonych przez serwis Pracuj.pl. Do zmiany oprócz pieniędzy i rozwoju motywuje także chęć bycia docenionym.

„Zapłać więcej albo odejdę". 85 proc. pracowników gotowych na zmianę pracy
„Zapłać więcej albo odejdę". 85 proc. pracowników gotowych na zmianę pracy
fot. Leremy / / Shutterstock

 

Czy na rynku pracy zapanuje ruch jak na autostradzie? Polacy w zdecydowanej większości opowiedzieli się za gotowością do zmiany pracodawcy. Z badania „Co napędza Polaków do zmiany pracy” wykonanego przez serwis Pracuj.pl wynika, że 85 proc. spośród ankietowanych jest otwartych na nowe oferty zatrudnienia. Pierwsze kroki w tym kierunki poczyniło 34 proc. badanych, którzy zadeklarowali, że są w trakcie aktywnego poszukiwania nowej pracy.

Transfery pracowników pomiędzy firmami wciąż trwają, a sam wybuch pandemii oraz towarzysząca mu większa potrzeba stabilizacji nie wpłynęły jednak na mobilność na rynku tak znacząco, jak można było przypuszczać. Z danych zawartych w raporcie wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat, czyli w większości w czasie funkcjonowania w okresie „nowej normalności”, pracę zmieniło 34 proc. ankietowanych, z czego 22 proc. w ostatnich dwunastu miesiącach. Nie oznacza to, że w wielu firmach doszło do pełnej wymiany kadr. Na przeciwległym biegunie znaleźli się pracownicy ze stażem dłuższym niż 10 lat. Wśród badanych była to co czwarta osoba (24 proc.).

Pracuj.pl

Co zrobić, żeby do siebie przekonać

Dla co czwartej osoby istotny jest rozwój i możliwość awansu (26 proc.) oraz docenienie przez pracodawcę (25 proc.). Zła atmosfera panująca w miejscu pracy (18 proc.), czy sama lokalizacja i związane z nią dojazdy (12 proc.) też odgrywają ważną rolę, lecz najważniejszym czynnikiem wpływającym na decyzję ankietowanych pozostaje chęć podniesienia swojej pensji (73 proc.). Informacja o zarobkach jest też wskazywana, jako najbardziej pożądana informacja zawarta w ogłoszeniu (81 proc.).

fot. Pracuj.pl / Pracuj.pl

Im szybciej, tym lepiej

Z badania wynika, że sam czas odgrywa znaczącą rolę podczas rekrutacji. Dla co czwartego przepytanego pracownika od wysłania CV do ostatecznej decyzji pracodawcy nie powinien minąć więcej niż tydzień, przy czym dla co trzeciej osoby proces ten nie powinien trwać dłużej niż dwa tygodnie. Podobny odsetek wskazał, że miesiąc to dla maksymalny okres trwania rekrutacji.

fot. Pracuj.pl / Pracuj.pl
Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (29)

dodaj komentarz
monia00
Ukończyłam Studium Pracowników Medycznych i Społecznych, dzięki czemu pracuję w zawodzie, który mi odpowiada - również, pod względem finansowym, co jest bardzo ważne.
peluquero
dziś nie ma sprawy, każdy może na pewnym poziomie robić wszystko, papierek się przydaje, ale liczy się ile ktoś krzyknie, i tak teolog może być specjalistą logistyki, archeolog działać jako data processing speszjalist, a politolog spokojnie może zarządzać inwestycjami - z życia wzięte przykłady. Idzie do przodu? idzie, a że idzie dziś nie ma sprawy, każdy może na pewnym poziomie robić wszystko, papierek się przydaje, ale liczy się ile ktoś krzyknie, i tak teolog może być specjalistą logistyki, archeolog działać jako data processing speszjalist, a politolog spokojnie może zarządzać inwestycjami - z życia wzięte przykłady. Idzie do przodu? idzie, a że idzie na pół gwizdka i możliwości jakościowych to nawet w korporacjach im głowa od tego nie pęka, najważniejsze że po kosztach, bo od tego jesteśmy - kraj outsouringu i "...as service" :)
bha
Ileż można pracować dla minimalnej coraz mocniej groszowej idei na coraz mniej wystarczającej, dla gruszek na wierzbie! . Ileż można lat pracować w stresie, pośpiechu, coraz większym obciążeniu fizycznym psychicznym bez motywacji i nadziei na jakąś konkretną podwyżkę pensji czy stawek. I w końcu ileż można pracować w śmieciowej niepewności Ileż można pracować dla minimalnej coraz mocniej groszowej idei na coraz mniej wystarczającej, dla gruszek na wierzbie! . Ileż można lat pracować w stresie, pośpiechu, coraz większym obciążeniu fizycznym psychicznym bez motywacji i nadziei na jakąś konkretną podwyżkę pensji czy stawek. I w końcu ileż można pracować w śmieciowej niepewności i czuć się coraz bardziej wyzyskiwanym na swojej sumiennej, fachowej rzetelnej i wydajnej pracy i w końcu być wypalonym zawodowo tym wszystkim!!! Więc co się dziwić ludziom rynek, gospodarka już od lat sami sobie robią krecią robotę w ogromie już branż i zawodów żerując od lat najtaniej jak się tylko da i uda na pracy innych. Stąd też zbiera gospodarka coraz większe żniwo rotacji rotacji, które gonią w wielu firmach kolejne rotacje, rotacje etc. i braki chętnych do dłuższej za coraz bardziej minimalne na niewiele wystarczające grosiki pracy dla szczytnej idei. Niestety.
demeryt_69
Jeśli uważasz, że za mało zarabiasz, to zmień pracodawcę albo weź POżyczkę :)

bha odpowiada demeryt_69
Pisałem ogólnie o chorym rynku pracy od lat krótkowidzu z klapkami na oczach. Zejdż na ziemię człeku i Sam może zmień.... szczególnie dawkowanie bo się w nońcu wykończysz tymi ilością i bzdurnych wpisów chorych wizji i halucynacji.
bha odpowiada bha
Sam zmień.... Bo się człeku w końcu wykończysz tymi ilościami notorycznych, bzdurnych wpisów, chorych wizji i niestety postępującej halucynacji.
ravauw
u mnie w firmie jest kilka takich osob, ktore od ponad 10 lat pracuja za prawie te same pieniadze, ciagle marudza ze malo, ale.... ja wiem, ze oni nigdzie nie pojda, mimo, ze pomiedzy wierszami im to sugeruje, poprostu urzadzili sie w tym zyciu i zmian sie boją, pasuje im, nie pojda na zaden kurs, jezykow sie nie pouczą, nic z siebie u mnie w firmie jest kilka takich osob, ktore od ponad 10 lat pracuja za prawie te same pieniadze, ciagle marudza ze malo, ale.... ja wiem, ze oni nigdzie nie pojda, mimo, ze pomiedzy wierszami im to sugeruje, poprostu urzadzili sie w tym zyciu i zmian sie boją, pasuje im, nie pojda na zaden kurs, jezykow sie nie pouczą, nic z siebie w tej meterii nie dadza. Pracodawca na tym korzysta, bo ma wiernego pracownika, za dobra cene, a jak odejdzie, to trudno, nie ma pracownikow niezastapionych.
Oczywista oczywistoscia jest, ze kolejny co przyjdzie dostanie wiecej.... zycie...
jenak
Sprowadzono miliony Ukraińców i innych. Lewiatan o wszystkim pomyślał.
jenak
Biedny bankier pl. Aż 85% grozi odejściem z szantażem płacowym w tle?
demeryt_69
Myślisz, że pan Politolog, Dekrewitz i doktorantka Florek też?

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki