Polityka mieszkaniowa jest (jednym z kilku) oczkiem w głowie rządu. "Pierwsze mieszkanie" i związany z nim "Bezpieczny kredyt 2 proc." to obecnie jego sztandarowy program. Jednocześnie rząd analizuje możliwość wydłużenia wakacji kredytowych na kolejny rok, jednak - jak zapowiedział premier - nie byłoby to rozwiązanie dla wszystkich.


"Rozważamy przedłużenie wakacji kredytowych o kolejne pół roku lub nawet o rok. Jednak jeśli się na to zdecydujemy, to myślimy w tym przypadku właśnie o zastosowaniu kryterium dochodowego" - powiedział w wywiadzie dla "Wprost" premier Mateusz Morawiecki.
Premier wskazał, że "na szczęście już od paru miesięcy inflacja jest w trendzie spadkowym". "Chociaż wciąż to jest trochę tak, jak poruszanie się po oblodzonej drodze. Jeden gwałtowny ruch i można wpaść do rowu. Razem z bankiem centralnym jesteśmy trochę między Scyllą a Charybdą" - ocenił.
Z danych wynika, że do 30 kwietnia banki zaraportowały 1,131 mln rachunków objętych wakacjami kredytowymi o wartości 281 mld zł.
Wakacje kredytowe to pomysł rządu na ulżenie kredytobiorcom w wyniku podwyżek stóp procentowych. W tym roku można skorzystać z odroczenia płatności czterech rat, po jednej w każdym kwartale (w zeszłym roku również były to cztery raty). Z rozwiązania mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej przed 1 lipca 2022 r. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawieszono spłatę rat.
Przeczytaj także
Jak skorzystać z wakacji kredytowych?
Zawieszenie spłaty nie odbywa się automatycznie, konieczny jest wniosek kredytobiorcy. Ustawa zakłada, że wniosek można będzie złożyć w postaci papierowej lub elektronicznej. Podobnie jak w przypadku „covidowych” wakacji kredytowych najpopularniejszą formą wnioskowania będzie zapewne kontakt w bankowości elektronicznej.
Wniosek powinien zawierać wskazanie kredytobiorcy, banku-kredytodawcy i numeru umowy kredytowej. Oprócz tego elementami wymaganymi są: wskazanie wnioskowanego okresu lub okresów zawieszenia spłaty kredytu oraz oświadczenie, że wniosek dotyczy umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.
Przeczytaj także
Kredytodawca w terminie 21 dni od dnia doręczenia wniosku powinien potwierdzić jego otrzymanie. W potwierdzeniu znajdziemy okres, na który została zawieszona spłata kredytu oraz wysokość opłat z tytułu ubezpieczeń, jeśli w międzyczasie konieczne będzie regulowanie składek. Co ważne, brak potwierdzenia nie wpływa na rozpoczęcie zawieszenia spłaty kredytu. Złożenie wniosku jest wystarczające, by skorzystać z wakacji, ale należy zrobić to przed dniem płatności odraczanej raty.
Jeśli korzystamy już z umownych wakacji kredytowych lub korzystamy z innego typu zawieszenia spłaty, okres tego zawieszenia kończy się w momencie złożenia wniosku o wakacje "ustawowe". Mają one zatem pierwszeństwo przed innymi opcjami.
pap/bpl