Po słabym wtorku WIG20 z nawiązką odrobił straty w środę notując przeszło 2,5-proc. wzrosty. Na warte docenienia poziomy powróciły także obroty, choć warto zauważyć, że im głębiej w GPW, tym przewaga zieleni była mniejsza.


Wzrostem o 2,6 proc. zakończył środową sesję WIG20, co jest jednocześnie najlepszym sesyjnym wynikiem od przeszło trzech miesięcy. Przełamanie docenić tym bardziej warto, że ostatnie sesje nie napawały optymizmem, w środę indeks warszawskich blue chipów pokazał jednak, że wciąż nie można zamykać tematu hossy.
Tym bardziej że na Książęcą powróciły i wyższe obroty. Po dwóch sesjach, gdy wskaźnik ten dla szerokiego rynku nie mógł przekroczyć 1 mld zł, na zamkniętej właśnie sesji udało się wykręcić wynik na poziomie 1,2 mld zł.
Ciężko także mówić, by przełamaniu towarzyszył jakiś szczególnie dobry klimat na rynkach zagranicznych. Owszem, w Europie przeważała dziś zieleń, niemniej niewiele indeksów zyskał więcej niż 1 proc., a WIG20 ze swoim wynikiem był bezapelacyjnym liderem.
Warto także odnotować, że dzisiejszy świetny wynik WIG20 to zasługa szerokiego grona spółek. Na plusie dzień zamknęło 16 z 20 komponentów wchodzących w skład indeksu, aż 12 spółek zyskało więcej niż 2 proc., a przecież bardzo bliskie tego wyniku były także PKO BP i PZU. To właśnie na odbicie sektora finansowego - z racji jego dużego udziału w indeksie - warto zwrócić uwagę. Wczoraj był on hamulcowym, dziś WIG-Banki zyskał 1,6 proc., co mocno wsparło wyniki innych indeksów.
Największe cegiełki do dzisiejszego wzrostu WIG20 dołożyli jednak LPP (+7 proc.) oraz Allegro (+5 proc.). Pierwsza ze spółek zaliczyła tym samym najwyższe w swej historii zamknięcie. Druga, po raz pierwszy od lutego, zawitała powyżej poziomu 70 zł. Warto jednak zauważyć, że obie firmy nie opublikowały dziś żadnych szczególnych komunikatów. Trzy najmocniejsze spółki w WIG20 (także CCC) łączył dziś jeden fakt - cała trójka działa w handlu.
O ile WIG20 należy dziś chwalić, o tyle warto zauważyć, że im dalej w las, tym zieleni mniej. WIG wprawdzie zyskał 1,9 proc., ale to głównie zasługa blue chipów. mWIG40 z kolei urósł już tylko o 0,6 proc., a sWIG80 zyskał ledwie 0,2 proc.
W gronie średnich spółek liderem wzrostów było PKP Cargo (+4,8 proc.), w gronie małych Ferro (+3,9 proc.) oraz Sanok (+3,8 proc.). Kolejny słabszy dzień przytrafił się z kolei spółkom biotechnologicznym, w ogonie mWIG40 znalazło się tym razem miejsce dla Mabionu (-5,5 proc.) i ponownie Celon Pharmy (-5 proc.). Jak poinformował prowadzący księgę popytu, akcje celon Pharmy oferowane w ramach oferty publicznej zostały wstępnie wycenione na 35-37 zł, czyli wyraźnie poniżej wczorajszego zamknięcia.
Adam Torchała


























































