REKLAMA

USA wzmocnią obecność na Bliskim Wschodzie? "Izrael chce rozprzestrzenienia wojny"

2024-08-02 00:32, akt.2024-08-02 07:11
publikacja
2024-08-02 00:32
aktualizacja
2024-08-02 07:11

Prezydent USA Joe Biden w rozmowie telefonicznej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w czwartek potwierdził swoje wsparcie dla Izraela w obronie przed Iranem i omówił z nim amerykańską pomoc militarną, w tym rozmieszczenie nowych sił USA, które mają pomagać Izraelowi.

USA wzmocnią obecność na Bliskim Wschodzie? "Izrael chce rozprzestrzenienia wojny"
USA wzmocnią obecność na Bliskim Wschodzie? "Izrael chce rozprzestrzenienia wojny"
fot. Ministry of Defense @Israel_MOD / / twitter

"Prezydent omówił wysiłki na rzecz wsparcia obrony Izraela przed zagrożeniami, obejmującymi również rakiety balistyczne i drony, w tym rozmieszczenie nowych sił obronnych USA" - napisano w komunikacie Białego Domu po rozmowie, bez podawania bliższych szczegółów.

Jak podkreślono, Biden zapewnił Netanjahu o wsparciu USA dla Izraela w obronie przed zagrożeniami z Iranu i od strony jego sojuszników, w tym libańskiego Hezbollahu, palestyńskiego Hamasu i jemeńskich rebeliantów Huti.

Prezydent USA zaznaczył jednocześnie konieczność prowadzenia dalszych działań mających na celu deeskalację sytuacji na Bliskim Wschodzie.

W komunikacie dodano, że w rozmowie z Netanjahu uczestniczyła też wiceprezydent Kamala Harris, która jest najbardziej prawdopodobną kandydatką Partii Demokratycznej w listopadowych wyborach prezydenckich w USA.

Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest najbardziej napięta od miesięcy i grozi dalszą eskalacją prowadzonego na różnych frontach konfliktu Izraela z Iranem i sprzymierzonymi z nim Hamasem, Hezbollahem i Huti.

We wtorek w izraelskim ataku na Bejrut zginął przywódca militarny Hezbollahu Fuad Szukr. W środę w przypisywanym również Izraelowi ataku na Teheran zginął polityczny przywódca Hamasu Ismail Hanije. Zarówno przywódcy Iranu, jak i Hezbollahu oraz Hamasu już zapowiedzieli odwet. USA wzywają do obniżenia napięcia i sfinalizowania negocjacji dotyczących zawieszenia broni w wojnie w Strefie Gazy.

Erdogan w rozmowie z Bidenem: Izrael chce rozprzestrzenienia wojny

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w rozmowie telefonicznej ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Joe Bidenem w czwartek oskarżył Izrael o próbę rozprzestrzenienia wojny w Strefie Gazy na większy obszar - podał Reuters.

Erdogan powiedział też Bidenowi, że izraelskie władze "na każdym kroku" pokazały, że nie chcą zawieszenia broni w Strefie Gazy. Ocenił, że ubiegłotygodniowe wystąpienie izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu przed Kongresem USA wywołało "głębokie rozczarowanie" w Turcji i na świecie - przekazało biuro tureckiego prezydenta.

Erdogan podkreślił, że zabójstwo lidera Hamasu Ismaila Hanijego to "silny cios" dla działań mających na celu wstrzymania ognia. Zapowiedział też dalsze działania na rzecz poprawy stosunków z USA.

Prezydent Biden podziękował Erdoganowi za działania na rzecz wymiany więźniów między Rosją a Zachodem, która odbyła się w czwartek w Ankarze i była koordynowana przez turecki wywiad. Wymiana objęła 26 osób, w tym więzionych w Rosji opozycjonistów i cudzoziemców oraz schwytanych na Zachodzie rosyjskich szpiegów.

Jerzy Adamiak, Natalia Dziurdzińska (PAP)

adj/ san/ ndz/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Konflikt na Bliskim Wschodzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki