

Jest bardzo mało prawdopodobne, że Rosja zakręci kurek z gazem takim krajom jak Holandia, Niemcy czy Włochy, uważa wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans. "Kreml woli trzymać »dużych chłopców« po swojej stronie, ponieważ to jedyne źródło dochodu, jakie mu pozostało" - powiedział w programie telewizyjnym Buitenhof holenderski komisarz.
Wywiad z Timmermansem został wyemitowany w niedzielę w telewizji publicznej NPO 1. Wiceprzewodniczący KE twierdzi, że Putin "bardzo się boi" i dlatego obecnie "wywiera presję w szczególności na małych klientów".
Przeczytaj także
W ocenie Holendra gromadzenie zapasów gazu przez europejskie kraje idzie dobrze, a Komisja Europejska prowadzi wiele rozmów z alternatywnymi dostawcami tego surowca.
Timmermans podkreśla, że jest przeciwny płaceniu za rosyjski gaz w rublach, chociaż niektóre państwa członkowskie, takie jak Niemcy i Włochy, naciskają na to, aby było to dozwolone. "Trzeba płacić, jak jest zapisane w umowach z Rosją - w euro", powiedział komisarz.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ tebe/