Prokuratura w Zabrzu uznała, że rap o zabijaniu gejów to nie przestępstwo i umorzyła postępowanie w sprawie utworu śląskiego rapera o pseudonimie Kiszło.
Tekst utworu zatytułowanego "Cwele" zawierał m.in. fragment: "To nie uprzedzenie, tylko czysta nienawiść. Nie używam słowa leczyć, preferuję k...y zabić". Kiszło chce też gejów kastrować - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Rzeczypospolitej".
W serwisie You Tube utworu wysłuchało ponad 200 tys. osób. Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności zawiadomiło prokuraturę, że mógł zostać naruszony przepis zakazujący podżegania do przestępstwa. Minister ds. równości Małgorzata Fuszara zwróciła się w tej sprawie do Andrzeja Seremeta, który odpisał jej, że sprawa jest w zainteresowaniu Prokuratury Generalnej.
Tyle, że wcześniej prokurator w Zabrzu umorzył postępowanie, bo - jego zdaniem - czyn nie nosi znamion przestępstwa.
(PAP)
mp/
