
Wartość produkcji przemysłowej w Polsce spadła w sierpniu o 1,9% rdr - podał Główny Urząd Statystyczny. To pierwszy roczny spadek produkcji od maja 2013 roku.
W sierpniu produkcja była 8,5% niższa niż w lipcu i o 1,9% niższa niż rok temu. Ekonomiści spodziewali się wzrostu produkcji o 0,7% rdr. Miesiąc wcześniej dynamika produkcji wyniosła 2,0% mdm i 2,3% rdr.
Roczna dynamika produkcji przemysłowej (w proc., lewa oś) na tle rocznej zmiany WIG20

Źródło: Bankier.pl
Nawet po uwzględnieniu czynników o charakterze sezonowym sierpniowy wynik przemysłu wygląda marnie. Po odsezonowaniu wartość produkcji zmniejszyła się o 1,2% mdm, ale była o 0,7% wyższa niż przed rokiem.
Na słaby wynik przemysłu wskazywał indeks PMI, który już w lipcu spadł poniżej bariery 50 punktów, sygnalizując przewagę zjawisk recesyjnych. W stosunku do sierpnia ubiegłego roku spadek produkcji odnotowano w 19 spośród 34 działów przemysłu.
Największy regres zanotowała branża motoryzacyjna (-18,6% rdr), produkcja napojów (-11,6%) oraz energetyka, ciepłownictwo i wodociągi (-7,2%). Na plusie byli producenci elektroniki i komputerów (wzrost o 15,4%), mebli (11,2%) oraz maszyn i urządzeń (4,8%).
Kiepski wynik zanotowano także w budownictwie. Produkcja budowlano-montażowa była w sierpniu o 5,4% niższa niż w lipcu i o 4,6% niższa niż przed rokiem. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych dynamika produkcji budowlano-montażowej wyniosła -1,8% rdr i 1,0% rdr.
Komentarz eksperta
Polska na drodze ku recesji
Produkcja przemysłowa w Polsce zawodzi. W sierpniu obniżyła się o 1,9% rdr – podał Główny Urząd Statystyczny. To pierwszy roczny spadek od maja 2013 roku. Wszystko wskazuje na to, że polska gospodarka zmierza w kierunku recesji.
Produkcja przemysłowa mocno rozczarowuje. Największy regres odnotowała branża motoryzacyjna, gdzie odnotowano ponad 18-procentowy spadek. Sierpień to zawsze był najgorszy miesiąc dla motoryzacji. Mało kto decyduje się wtedy na zakup nowych czterech kółek. Niemniej, cały rok dla branży motoryzacyjnej raczej będzie udany. Dynamika sprzedaży oscyluje w granicach 16% rdr.
Koniunktura gospodarcza w żaden sposób nie odzwierciedla wzrostu PKB na poziomie 3%. Zatrudnienie rośnie minimalnie, produkcja przemysłowa spada, a przedsiębiorcy i menedżerowie przewidują dalsze pogorszenie, co sugeruje wynik PMI poniżej 50 punktów. Przyczyn należy szukać nie tylko w konflikcie rosyjsko-ukraińskim. Firmy wstrzymują się z inwestycjami i to pomimo rekordowo taniego kredytu w Polsce i całej UE.
