Prezydent USA Donald Trump przybył w poniedziałek na salę plenarną izraelskiego parlamentu, Knesetu, gdzie ma wygłosić przemówienie. Amerykański przywódca został przywitany kilkuminutową owacją na stojąco.


Gdy przewodniczący izby Amir Ochana witał Trumpa i dziękował mu za doprowadzenie do porozumienia pokojowego w Strefie Gazy, deputowani kilkakrotnie przerywali mu kolejnymi oklaskami.
Wcześniej Trump spotkał się z uwolnionymi zakładnikami Hamasu i rodzinami porwanych. Rozmawiał też z premierem Benjaminem Netanjahu.
Przeczytaj także
Przewodniczący izraelskiego parlamentu, Knesetu, Amir Ochana ogłosił w poniedziałek, że wraz z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA Mikiem Johnsonem zacznie zbierać poparcie dla kandydatury prezydenta USA Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w 2026 r.
— Świat potrzebuje więcej Trumpów! (...) panie prezydencie, jest pan prezydentem pokoju, nie było na świecie człowieka, który zrobiłby dla pokoju więcej niż pan - powiedział Ochana, zwracając się bezpośrednio do amerykańskiego przywódcy, który również ma zabrać głos przed izraelskim parlamentem.
Dodał, że Trumpowi udało się zakończyć „osiem konfliktów w różnych częściach świata w niecałe dziewięć miesięcy” jego drugiej kadencji, co czyni go „jednym z najbardziej konsekwentnych prezydentów USA w historii”.
Netanjahu: Trump to największy przyjaciel Izraela
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w poniedziałek w Knesecie, że prezydent USA Donald Trump jest największym przyjacielem Izraela jaki kiedykolwiek zasiadał w Białym Domu. Trump składa wizytę w Jerozolimie i również przemówi przed izraelskim parlamentem.
Premier długo wyliczał zasługi Trumpa dla Izraela, podkreślając, że „zapisze się on w pamięci” izraelskiego narodu.
Wśród nich Netanjahu wymienił m.in. działania Trumpa w czasie jego poprzedniej kadencji prezydenckiej w latach 2017-2021: uznanie Jerozolimy jako stolicy Izraela i przeniesienie tam ambasady USA, uznanie izraelskiej suwerenności nad Wzgórzami Golan, wycofanie się z umowy nuklearnej z Iranem czy zawarcie tzw. Porozumień Abrahamowych. Ale również wsparcie Izraela w ataku na Iran w czerwcu br.
Premier dodał, że Trump zasłużył na najwyższe wyróżnienia za jego działania na rzecz pokoju. Zaznaczył, że na razie amerykański prezydent otrzyma najwyższe izraelskie wyróżnienia - Prezydencki Order Pokoju - ale inne nagrody „przyjdą z czasem”. (PAP)
Trump: Na Bliskim Wschodzie zapanował pokój
Prezydent USA Donald Trump, przemawiając w poniedziałek przed izraelskim parlamentem, Knesetem, powiedział, że na Bliskim Wschodzie po dwóch latach wojen zapanował pokój. Wyraził nadzieję, że będzie on trwały.
— To nie tylko koniec wojny, to koniec ery terroru i śmierci, a początek ery wiary i Boga. To początek harmonii między Izraelem i wszystkimi narodami tego regionu, który niedługo stanie się wspaniały. To historyczny początek nowego Bliskiego Wschodu - oświadczył Trump.
Amerykański prezydent podziękował też za współpracę premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu, zaznaczając, że „nie jest on najłatwiejszym człowiekiem we współpracy”, ale „to właśnie czyni go wielkim”.
Przemówienie Trumpa przed izraelskim parlamentem zostało na krótko przerwane. Ochrona wyprowadziła dwóch deputowanych lewicowego sojuszu Hadasz-Taal, Ajmana Odeha i Ofera Kasifa, którzy trzymali kartki z hasłami wzywającymi Trumpa do uznania państwa palestyńskiego - relacjonował portal Times of Israel.(PAP)
adj/ akl/ adj/ ap/ adj/ akl/






















































