Ubiegły tydzień upłynął pod znakiem rozważań nad zmianami zaproponowanymi przez rząd. Minister Elżbieta Rafalska zapowiedziała podwyżkę zasiłku dla bezrobotnych oraz postanowiła zająć się regulacją prawa, które ograniczałoby konieczność odbierania telefonu od szefa poza godzinami pracy. PwC oszacowało natomiast, ile stracą pośrednicy kredytowi po wprowadzeniu w życie ustawy o kredycie hipotecznym.
W ubiegłym tygodniu głośnym echem odbiła się również analiza firmy Quinlan & Associates na temat kryzysu talentów w bankowości, która cieszyła się dużą popularnością na portalu Bankier.pl. Twórcy raportu oszacowali, że wzrost dobrowolnych odejść o 1 procent kosztuje banki na całym świecie od 250-500 mln dolarów, a zatrudnieni w tej branży przestali odczuwać prestiż zajmowanego stanowiska, nie są zadowoleni z wysokości wynagrodzeń oraz zauważają problem z dostępnością szkoleń dla pracowników najniższego szczebla.

Zmiany rządu: pośrednicy, bezrobotni i rozmowy po godzinach
W styczniu rząd przyjął projekt ustawy o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami. W ustawie znalazły się zapisy, które uniemożliwiają kredytodawcy przekazanie pośrednikowi wynagrodzenia, co oznacza, że te osoby stracą lwią część swoich przychodów. Firmy pośrednictwa finansowego rejestrują przychody rzędu 470 mln złotych rocznie, a zysk z kredytów hipotecznym odpowiada za 57 proc. całości przychodów, co w dużej mierze przekłada się na zarobki pośredników.
"W tym roku pani minister Rafalska, tak uzgodniłyśmy, będzie wnioskowała o podwyższenie zasiłku dla osób bezrobotnych do kwoty połowy minimalnego wynagrodzenia" - powiedziała we wtorek na konferencji prasowej premier Beata Szydło. To oznacza, że zasiłek wyniesie 1000 złotych miesięcznie. Ponadto Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziało kontrolę nad przyjmowaniem imigrantów ze wschodu do pracy w Polsce.
Minister Rafalska zwróciła również uwagę na problem braku regulacji związanych z odbieraniem telefonu od przełożonego po godzinach pracy oraz odczytaniem od niego wiadomości elektronicznych. "Konieczność odbierania maili, telefonów od swoich przełożonych będzie na pewno problemem narastającym. Z całą pewnością komisja kodyfikacyjna, która pracuje nad nowoczesnym kodeksem pracy, szczególnie indywidualnym, powinna tym zagadnieniem się zająć" - powiedziała na konferencji prasowej.
Polacy oczekują podwyżek i nie planują emigracji
Z badania CBOS dotyczącego skłonności Polaków do emigracji zarobkowej wynika, że jedynie 8 proc. Polaków deklaruje gotowość do emigracji i są to głównie osoby młode. "Wyniki ankiety przeprowadzonej przez CBOS wskazują na najniższe od lat zainteresowanie emigracją zarobkową wśród Polaków. Już 84% ankietowanych nie wykazuje zainteresowania podjęciem pracy za granicą", czytamy w opracowaniu Malwiny Wrotniak-Chałady.
51 proc. ankietowanych wraz z nowym rokiem oczekiwałoby podwyżki wynagrodzenia, 56 proc. spodziewa się premii - pokazuje badanie Instytutu Badawczego Randstad. Satysfakcję z wykonywanej pracy odczuwa 71 proc. badanych, a jedynie 10 proc. wyraża dużą obawę przed utratą dotychczas zajmowanego stanowiska.
