REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

PSL składa wniosek o odwołanie ministra rolnictwa. W cieniu zboża z Ukrainy

2023-03-25 15:20, akt.2023-03-25 17:57
publikacja
2023-03-25 15:20
aktualizacja
2023-03-25 17:57

Polska wieś przeżywa obecnie największy kryzys od dekad - alarmował szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz. Nie dziwi więc fakt, że PSL złoży w Sejmie wniosek o odwołanie ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka. 

PSL składa wniosek o odwołanie ministra rolnictwa. W cieniu zboża z Ukrainy
PSL składa wniosek o odwołanie ministra rolnictwa. W cieniu zboża z Ukrainy
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

Prezes PSL uczestniczył w spotkaniu tego ugrupowania z samorządowcami województwa, które zorganizowano w sierpeckim Muzeum Wsi Mazowieckiej, w ramach cyklu debat #UczciwaPolska. Uczestniczyli w nim m.in. marszałek Mazowsza Adam Struzik, a także były prezydent Gliwic, obecnie członek Rady Politycznej Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" i senator Zygmunt Frankiewicz, jak również były premier i szef ludowców Waldemar Pawlak.

"W obliczu niewykorzystywania potencjału Unii Europejskiej do modernizacji polskiego rolnictwa, w obliczu oszukania polskiej wsi w ramach dotyczących ochrony ziemi, wspierania młodych rolników, dotyczących pomocy tym, którzy są gospodarni, w obliczu tych wszystkich zdarzeń i przez te wszystkie zdarzenia, będąc jedyną parlamentarną formacją reprezentującą prawdziwy głos polskiej wsi, w dniu wczorajszym, w imieniu grupy posłów, złożyliśmy wniosek o odwołanie ministra rolnictwa i rozwoju wsi, bo abdykował, położył polską wieś, zdradził i oszukał" - oświadczył Kosiniak-Kamysz.

W stanie upadłości jest około 200 tys. gospodarstw

Wyjaśniając powody wniosku, stwierdził, że został on złożony także "w obliczu upadłości dwustu tysięcy gospodarstw, z tego w większości hodujących trzodę chlewną, w obliczu spadających cen mleka o 40-90 gr". Zaznaczył, że wniosek o odwołanie ministra rolnictwa nie jest personalny. "On dotyczy osoby, bo taka jest konstrukcja odpowiedzialności politycznej. Ale to jest wniosek polityczny, będący wyrazem +czerwonej kartki+ pokazanej przez rolników" - powiedział, wskazując "na partię, która dziś sprawuje rządy". "I to partia rządząca dzisiaj pokazała, gdzie ma i w jakim poważaniu ma polskiego chłopa, rolnika i gospodarza, gdzie ma polską wieś. Wykorzystała wyborczo i po wyborach odrzuciła" - mówił Kosiniak-Kamysz.

Złożenie wniosku o odwołanie ministra rolnictwa szef ludowców zapowiadał już wcześniej. Sam minister Kowalczyk, komentując tę deklarację, stwierdził wtedy, że wniosek będzie dobrą okazją do pokazania działań jego resortu. "Jestem spokojny o wynik głosowania w sprawi wotum nieufności. PiS widzi dokonania resortu rolnictwa i przyczyny problemów na rynku zboża" - mówił minister Kowalczyk.

Walka o sprzedaż zboża

Jak stwierdził podczas sobotniego spotkania w Sierpcu prezes PSL, "dzisiaj polski rolnik nie może sprzedać swojego zboża, a jeżeli nawet znajdzie takie miejsce to, sprzedaje je o 30, 40, a nawet 50 proc. taniej". "Niekontrolowany napływ ukraińskiego zboża, orzechów, miodu, kurczaków, różnych produktów rolnych, sprawił, że mamy do czynienia z największym kryzysem na wsi nie od miesięcy, nie od lat, ale tak naprawdę od dekad" - ocenił Kosiniak-Kamysz.

Podkreślił, że "bez gospodarki rolnej, bez chłopa i gospodarza, producenta rolnego, bez mieszkańców wsi, nie ma bezpieczeństwa Polski, nie ma bezpieczeństwa narodowego". Jak mówił, "pomoc Ukrainie - tak, ale niszczenie polskiego rolnictwa - nie". "Jest ustawa o ochronie polskiego rolnictwa, którą trzeba przyjąć i te sprawy zostaną wyregulowane" - dodał. Przyznał, że to nie rozwiąże jednak wszystkich problemów polskiej wsi.

Szef ludowców wskazał, iż aby pomóc rolnikom "trzeba wykorzystać dobrze środki z Unii Europejskiej" i "trzeba wprowadzić stabilizacje dochodów rolniczych, bo dzisiaj to jest zawód kaskaderski - nigdy nie wiesz, co się wydarzy i to nie tylko ze względu na warunki atmosferyczne, ale właśnie na preferencje państwa, na jakość zarządzania, na dyletantów, którzy się za to wzięli".

Nasze rolnictwo jest "skarbem narodowym"

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "polska żywność jest produktem, który może być skarbem narodowym pokazywanym nie tylko w Polsce, ale i na świecie". "Trzeba natychmiast wprowadzić kaucje na zboże z Ukrainy, wyznaczyć korytarze transportowe" - wskazał. Zaznaczył przy tym, iż ludowcy oczekują także od rządu "natychmiastowego skupu interwencyjnego zboża przez Agencję Rezerw Materiałowych po cenach ze żniw, bo tak minister Kowalczyk obiecał".

Prezes PSL apelował jednocześnie: "niech polska wieś przejrzy na oczy, niech polska wieś się obudzi". Nawiązując do tegorocznych wyborów parlamentarnych stwierdził: "polska wieś w 2023 r. będzie miała wybór: albo wybiera naszą doktrynę, ruchu ludowego, spadkobierców Wincentego Witosa, docenienia ciężkiej pracy, szacunku nie tylko dla gospodarza i rolnika, ale przedsiębiorcy, pracownika, nauczyciela, lekarza, dla emeryta na wsi, albo wybiera doktrynę PiS, upokorzenia i kupowania".

PSL przedstawiło kamienie miliowe programu

Kosiniak-Kamysz przypomniał priorytety programu ludowców: "uratujmy Polskę lokalną, odtwórzmy potencjał miast powiatowych i dawnych miast wojewódzkich". "To jest nasz obowiązek" - mówił. Ocenił m.in., że "bez rozwoju takich miejscowości, jak Sierpc, nie będzie rozwoju Polski". Dodał, iż "musi być też rozwój infrastruktury społecznej", w tym wsparcie dla rodzin i polityki demograficznej.

Szef PSL podkreślił, że w ciągu ostatnich ośmiu lat - jak mówił - "trudnych doświadczeń bycia w opozycji", jego ugrupowanie "nigdy nie dało się skusić pójść z tymi, którzy prowadzą niedemokratyczne rządy, którzy prowadzą Polskę na manowce". "Po kolejnych wyborach zamierzamy współtworzyć rząd" - oświadczył. Zadeklarował zarazem, że jego partia zrobi wszystko, żeby osiągnąć wówczas taką pozycję, by program ludowców był realizowany.

"I będziemy chcieli tworzyć rząd wspólny, z partiami demokratycznymi, a nie z partią antydemokratyczną czy też z partią antyeuropejską, która dzisiaj schowała swoje intencje pod płaszczykiem dbania o przedsiębiorców, a tak naprawdę jedyny ich cel to niszczenie Polski w Unii Europejskiej. Wiecie o kim mówię. Ja nie będę wymieniał ich z nazwy, jednych i drugich" - stwierdził Kosiniak-Kamysz, zwracając się do uczestników spotkania. I dodał: "wierzę, że wspólnie z innymi środowiskami, szczególnie z Polską 2050, zrobimy wszystko, żeby te wybory wygrać". 

autor: Michał Budkiewicz

mb/ pat/

Źródło:PAP
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (15)

dodaj komentarz
dawid_gmyrek
Czy Kopacz albo Kociniak nie powinni zająć się raczej leczeniem czyli tym, na czym być może się znają?
jenak
"A miało być tak pięknie". Zboże dla głodującej Afryki, tyle krajów na to czekało.


Bolko też obiecywał cuda, dziś zajął się prawdopodobnie rodziną, bo strasznie cicho.
jenak
Tygrys wydaje się, że zapomniał o swoich rozwiązaniach emerytalnych, które do dziś nie zostały skorygowane. A które mogą już w niedalekiej przyszłości sporo kosztować.
valk
Tymczasem zboża z Ukrainy do Polski sprowadza spółka powiązana z PSL, czyli Polskie Młyny, której prezesem jest Pawlak
nolimit2022
Nawet jeśli tak to jako czytelnik bankiera powinieneś posiadać minimalną wiedzę ekonomiczną.
Jak prowadzisz biznes na taką skalę to nie ma sentymentów. Możesz kupować drożej niż konkurencja i położyć biznes bo konsument kupujący mąkę w sklepie nie ma skrupułów. Dwa nie możesz działać na szkodę spółki bo można iść do więzienia.
Nawet jeśli tak to jako czytelnik bankiera powinieneś posiadać minimalną wiedzę ekonomiczną.
Jak prowadzisz biznes na taką skalę to nie ma sentymentów. Możesz kupować drożej niż konkurencja i położyć biznes bo konsument kupujący mąkę w sklepie nie ma skrupułów. Dwa nie możesz działać na szkodę spółki bo można iść do więzienia.
Więc zamiast populizmu trochę więcej wiedzy
dawid_gmyrek
Ciekawe czy Pawlak wciąż prezesuje strażakom-ochotnikom?
dawid_gmyrek
Nasze rolnictwo jest "skarbem narodowym" - mówi piguła, która nigdy nie praktykowała swojego wyuczonego zawodu :)

Kiedy się pojawi pomysł Banku Zbożowego im. Nikodema Dyzmy?
okragly_stol
Jak Obajtek złoży dymisje
trolley
Jest bank maseczkowy. Znaczy się był. Tylko zawiadomienie do prokuratury zostało. Może być w zastępstwie? :)
mkk6999
Atomem w PIS
Bialorus wlasnie ma Atom, Kindzaly, Iskandery

https://ria.ru/20230325/khranilische-1860641929.html

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki