Odpowiedź:
Opisana sytuacja, choć niewątpliwie atrakcyjna z punktu widzenia konkurencyjności oferty handlowej oraz możliwości sprzedaży towarów po niższych cenach, nie jest niestety możliwa do zrealizowania. O stawce podatku VAT nie decyduje bowiem „rezydencja podatkowa” podatnika, lecz miejsce wykonania czynności podlegającej opodatkowaniu.
![]() | Interwencja Bankier.pl: pracuję w Polsce i w Norwegii, gdzie mam płacić podatek? |
Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy o VAT opodatkowaniu VAT podlega m.in. odpłatna dostawa towarów na terytorium kraju. Pod pojęciem dostawy towaru należy rozumieć przeniesienie prawa do rozporządzania towarem jak właściciel, a więc przeniesienie ekonomicznego władztwa nad rzeczą w ten sposób, że jej nabywca może realizować uprawnienia przynależne właścicielowi (np. sprzedaż, zamiana itp.).
Miejscem dostawy towarów jest z kolei co do zasady miejsce, gdzie towary te znajdują się w momencie dostawy. Jeżeli zatem sprzedaż towaru nastąpi na terenie Polski, transakcja taka będzie podlegała opodatkowaniu według polskich przepisów o VAT i to niezależnie od tego, czy sprzedawcą jest przedsiębiorca polski czy też przedsiębiorca zagraniczny posiadający w Polsce stałe miejsce prowadzenia działalności.
W efekcie, zarejestrowanie działalności gospodarczej przykładowo w Niemczech, przy jednoczesnym zadeklarowaniu głównego miejsca prowadzenia działalności na terenie Polski nie umożliwi stosowania niemieckich stawek VAT do czynności, które są wykonywane w Polsce. Czynności takie będą podlegać opodatkowaniu według polskich stawek podatku, a stawki wynikające z przepisów niemieckich będą miały zastosowanie tylko do transakcji wykonanych na terytorium Niemiec.
![]() | Interwencja Bankier.pl: chcę handlować niemieckim winem w Polsce |
Należy także zwrócić uwagę, iż wykonywanie przez przedsiębiorcę zagranicznego czynności opodatkowanych na terytorium Polski wymaga zarejestrowania się jako podatnik VAT w polskim urzędzie skarbowym oraz okresowego składania deklaracji VAT. Oprócz zatem obowiązków rozliczeniowych w kraju siedziby, podmiot taki będzie również zobowiązany do dokonywania odpowiednich formalności w Polsce.
Warto również wspomnieć, że w założeniu podatek VAT powinien być neutralny dla podatników, co oznacza, że nie powinni oni ponosić ekonomicznego ciężaru tego podatku, który niejako „przerzucany” jest na ostatecznych konsumentów w cenie towarów i usług. Oczywiście wyższa stawka podatku oznacza, że cena, którą musi zapłacić ostateczny konsument za dany towar również jest wyższa, co może przekładać się na wolumen sprzedaży oraz uzyskiwane przez przedsiębiorcę dochody, jednakże kwota VAT, nawet obliczona według podstawowej 23% stawki podatku nie powinna stanowić kosztu dla samego podatnika.
/ Marcin Bącal, prawnik w kancelarii prawnej Chajec, Don-Siemion & Żyto w Warszawie