
Trybunał Konstytucyjny we wtorkowej rozprawie zawyrokował, że zapisy ustawy Prawo o ruchu drogowym dotyczące m.in. przetwarzania zdjęć fotoradarów są niekonstytucyjne. Kierowcy, którzy dostali na ich podstawie mandaty, będą mogli ubiegać się o zwrot zapłaconej grzywny.
Według wyroku Trybunału Konstytucyjnego wydanego w dniu 14.07.2015 roku, zapisy art. 129g ust. 4 Ustawy prawo o ruchu drogowym są niezgodne z Konstytucją RP. Ustęp ten dotyczy możliwości ustalania przez ministra właściwego do spraw transportu sposobu, trybu oraz warunków technicznych gromadzenia, przetwarzania i udostępniania zdjęć i nagrań z urządzeń Głównego Inspektora Transportu Drogowego.
TK wskazał na fakt, że takie zmiany powinny być ustalane w ramach ustawy, a nie rozporządzeń. Co to oznacza dla kierowców? Okazuje się, że ukarani mandatem na podstawie zdjęcia z fotoradaru lub nagrania z kamery drogowej mogą wnioskować o jego uchylenie.

Możesz otrzymać zwrot opłaconego mandatu
4 kwietnia 2015 r. do art. 101 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia dodano zapis, który mówi, że prawomocny mandat karny podlega uchyleniu w każdym czasie na wniosek ukaranego, jego przedstawiciela ustawowego lub opiekuna prawnego lub na wniosek organu, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, albo z urzędu, jeżeli Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z Konstytucją prawa, na podstawie którego została nałożona grzywna tym mandatem.
– W związku z powyższym, co do zasady istnieje podstawa do żądania uchylenia prawomocnego mandatu wydanego na podstawie niekonstytucyjnych przepisów prawa. Uchylenie prawomocnego mandatu wiązałoby się z koniecznością dokonania zwrotu przez Organ wpłaconej na rzecz mandatu kwoty pieniężnej oraz przywrócenia punktów karnych – mówi w rozmowie z Bankier.pl Maciej Lipiński, radca prawny z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Lipiński&Walczak s.c.
Kiedy można wnioskować o uchylenie mandatu?
Według prawa zakwestionowane przez TK przepisy przestają obowiązywać dopiero po upływie 9 miesięcy od wydania wyroku w tej sprawie. Niestety brak jednoznacznych zasad co do tego, czy uchylenie przepisu daje prawo do podjęcia przez kierowców odpowiednich działań już dziś, czy dopiero po 9 miesiącach. Z jednej strony Konstytucja wskazuje na termin, który podaje TK w swoim wyroku (9 m-cy), a z drugiej orzeczenia o niekonstytucyjności stanowią już teraz podstawę do wznowienia postępowania w sprawach regulowanych przez uchylone zapisy.
– Niewątpliwie poprzez samo ogłoszenie wyroku wskazującego na niekonstytucyjność przepisu, który stanowił jedną z podstaw do wydawania mandatów karnych, obalona została zasada domniemania zgodności z Konstytucją. Nie widzę zatem przeszkód, aby podjąć próbę wzruszenia prawomocnych mandatów już na tym etapie – tłumaczy Lipiński.
– Być może Organy przyjmą fakt, iż art. 129g ust. 4 ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym nie korzysta już z domniemania zgodności z Konstytucją i opierając się na art. 190 ust. 4 Konstytucji RP zaczną uchylać wydane na podstawie tego przepisu prawomocne mandaty. Dopóki nie ma przetartej praktyki, ciężko przewidzieć, jaka będzie ich reakcja – dodaje.
Mateusz Gawin
