

Nowa procedura karna jak dotąd nie sprawdza się w praktyce. Np. w lipcu i sierpniu prokuratura sporządziła tylko 13,3 tys. aktów oskarżenia, podczas gdy przed rokiem w tym czasie było ich ponad 34 tys. informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Nie przybywa też spraw załatwianych z oskarżycielami w drodze porozumień.
Cytowany przez gazetę Stanisław Piotrowicz, członek Krajowej Rady Prokuratury uważa, iż nowa procedura nie zapewnia szybszego i tańszego postępowania ani też bardziej sprawiedliwego procesu. Po co nam taka reforma? pyta. Jego zdaniem nowelę przygotowali teoretycy, którzy zlekceważyli zdanie praktyków. (PAP)
sto/
Źródło:PAP