Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji jest zgodny z konstytucją i w świetle konstytucji innego wyroku być nie mogło - powiedział w oświadczeniu opublikowanym we wtorek prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.


"22 października Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie zgodności z konstytucją art. ustawy z 1993 r., która zakazuje aborcji, ale dozwala dokonania jej w pewnych okolicznościach, w tym przy ciężkim uszkodzeniu dziecka w okresie prenatalnym albo też w przypadku ciężkiej choroby prowadzącej do śmierci" - powiedział J. Kaczyński.
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
"Ten wyrok jest całkowicie zgodny z konstytucją, co więcej w świetle konstytucji innego wyroku w tej sprawie być nie mogło" - dodał prezes PiS.
Przeczytaj także

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Wyroku TK ws. aborcji nie można zmienić w trakcie obowiązywania obecnej konstytucji; nie można tym bardziej uchwalić ustawy, która by dopuszczała "aborcję na życzenie", a takie jest żądanie skrajnej lewicy - powiedział Jarosław Kaczyński.
"Mamy całkowitą rację, jeśli chodzi o kwestie prawne. Tego wyroku (Trybunału Konstytucyjnego) nie można zmienić w trakcie obowiązywania obecnej konstytucji. Nie można tym bardziej uchwalić ustawy, który by dopuszczała +aborcję na życzenie+, a takie jest żądanie skrajnej Lewicy, sformułowane dzisiaj w Sejmie wśród okrzyków +Wojna, wojna!+"" - podkreślił Kaczyński.
Jego zdaniem, "dziś jest czas, w którym musimy umieć powiedzieć +nie+ temu wszystkiemu, co może nas zniszczyć, ale to zależy od nas, państwa, jego aparatu, ale przede wszystkim zależy od nas, od naszej determinacji, odwagi".
"Obrońmy Polskę" - zaapelował prezes PiS.
Musimy bronić polskich kościołów za każdą cenę; wzywam wszystkich członków PiS i wszystkich, którzy nas wspierają, do tego, by wzięli udział w obronie Kościoła.
Postulaty Strajku Kobiet
Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przedstawiła postulaty organizacji (zapis oryginalny)
- wypierdalać z oświadczeniem Przyłębskiej (czyli przyznania, że oświadczenie Julii Przyłębskiej z czwartku 22 października 2020 nie jest wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego)
- wypierdalać z Przyłębską (aby Julia Przyłębska przestała pełnić funkcję prezesa TK)
- chcemy prawdziwego Trybunału Konstytucyjnego
- chcemy prawidłowego Sądu Najwyższego
- chcemy prawdziwego rzecznika praw obywatelskich
- chcemy nowelizacji budżetu – kasę na ochronę zdrowia, pomoc dla pracowników, przedsiębiorców, kultury
- chcemy pełni praw kobiet, legalnej aborcji, edukacji seksualnej, antykoncepcji
- chcemy pełni praw człowieka i wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami
- chcemy świeckiego państwa, w tym zaprzestania finansowania Kościoła z budżetu państwa i wypierdalać z religią ze szkół
- chcemy dymisji rządu
- powołujemy Radę Konsultacyjną jak na Białorusi, która będzie pracować nad tym, jak posprzątać bałagan po PiS
"Demonstracje będą kosztowały życie wielu osób"
W Polsce panuje pandemia koronawirusa, demonstracje będą kosztowały życie wielu osób; ci, którzy do nich wzywają i w nich uczestniczą sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne, dopuszczają się poważnego przestępstwa - powiedział we wtorek prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.
Kaczyński we wtorkowym wystąpieniu opublikowanym na Facebooku zaznaczył, że w Polsce panuje pandemia koronawirusa, a zgromadzenia powyżej pięciu osób zostały zakazane.
"Mamy stan, w którym te demonstracje będą z całą pewnością kosztowały życie wielu ludzi. Ci, którzy do nich wzywają, ale także ci, którzy w nich uczestniczą sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne, a wiec dopuszczają się poważnego przestępstwa" - mówił prezes PiS.
Jak dodał, władze mają nie tylko prawo, ale i obowiązek przeciwstawiania się tego typu wydarzeniom.
Kaczyński powiedział też, że przy okazji protestów dokonywane są ataki na kościoły. "To jest wydarzenie w historii Polski, przynajmniej w tej skali, całkowicie nowe" - ocenił.
"Wydarzenie fatalne, bo kościół może być różnie oceniany, można być człowiekiem wierzącym, albo nie. Polska zapewnia pełną tolerancję religijną, ale z całą pewnością ten depozyt moralny, który jest dzierżony przez kościół, to jedyny system moralny, który jest w Polsce powszechnie znany. Jego odrzucenie to nihilizm i ten nihilizm widzimy w tych demonstracjach i w tych atakach na kościół, ale także w sposobie wyrażania ekspresji tych, którzy demonstrują, w niebywałej wulgarności" - mówił prezes PiS.
Prezes PiS: wzywam członków PiS i naszych sympatyków, by bronili Kościoła
Musimy bronić polskich kościołów, musimy ich bronić za wszelką cenę; wzywam wszystkich członków PiS i wszystkich, którzy nas wspierają do tego, by wzięli udział w obronie Kościoła - oświadczył we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych odniósł się do ubiegłotygodniowego wyroku TK, który uznał, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., dopuszczający przerwanie ciąży w sytuacji ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu jest niezgodny z konstytucją. Orzeczenie TK wywołało trwające już szósty dzień protesty w całej Polsce.
Kaczyński powiedział, że "w tych demonstracjach bardzo często na wezwanie dorosłych uczestniczą także dzieci". "Szkodliwość tego aspektu przedsięwzięcia jest szczególnie wielka. Trzeba się temu - jeszcze raz powtarzam - przeciwstawić" - oświadczył szef PiS. "To obowiązek państwa, ale także obowiązek nasz, obywateli" - dodał.
Prezes PiS podkreślił, że "w szczególności musimy bronić polskich kościołów". "Musimy ich bronić za każdą cenę. Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich, którzy nas wspierają do tego, by wzięli udział w obronie Kościoła, w obronie tego, co dzisiaj jest atakowane i jest atakowane nieprzypadkowo" - ocenił lider PiS.
Jego zdaniem "bardzo często w tych atakach widać pewne elementy przygotowania, być może nawet wyszkolenia". "Ten atak jest atakiem, który ma zniszczyć Polskę, ma doprowadzić do triumfu sił, których władza w gruncie rzeczy zakończy historię narodu polskiego tak, jak dotąd go żeśmy postrzegali" - powiedział Kaczyński.