Zużycie prądu w gospodarstwach domowych w wysokości do 2 tys. kWh i 2600 kWh, które ma być objęte gwarantowaną ceną to mediana, która wychodzi z obliczeń i analiz prowadzonych przez ostatnie kilkanaście dni - wynika z wyjaśnień wiceminister rozwoju i technologii Olgi Semeniuk.


Premier przedstawiając w czwartek założenia "Tarczy solidarnościowej" poinformował, że wszystkie gospodarstwa domowe, bez wyjątku, będą miały gwarantowaną cenę prądu do 2 tys. kWh rocznie. Dodał, że w przypadku gospodarstw domowych, w których jest przynajmniej jedna osoba niepełnosprawna oraz takich, gdzie jest co najmniej trójka dzieci, ten limit będzie wyższy. Przekazał, że także w przypadku gospodarstw rolniczych limit ten ma wynieść do 2600 kWh.
Semeniuk, pytana na antenie Polskiego Radia 24, czy 2 tys. kWh i 2600 kWh to dużo czy mało, odpowiedziała: "To jest mediana, która wyszła z obliczeń, jeżeli chodzi o zużycie w gospodarstwach domowych, stąd jest to element, o którym wczoraj informował premier Mateusz Morawiecki w kontekście +Tarczy Solidarnościowej+".
"To jest mediana, która wychodzi nam z obliczeń i również z analiz, które przez ostatnie kilkanaście dni prowadziliśmy" - doprecyzowała wiceminister rozwoju i technologii.
Przypomniała, że minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapowiedział w czwartek wsparcie na kwotę ok. 5 mld zł dla firm energochłonnych, które ma złagodzić skutki wzrostu cen energii elektrycznej i gazu wśród przedsiębiorstw.
"Mówimy tutaj przede wszystkim o hutach, o ceramikach, o płytkach. To są te branże, które są wpisane tak naprawdę w ramy Komisji Europejskiej branż strategicznych" - wyjaśniła.
Dopytywana, co ze wsparciem dla np. piekarni, odpowiedziała: "My oczywiście możemy taką pomoc finansową przygotować, tylko musimy mieć zgodę Komisji Europejskiej. Te branże, które wymieniliśmy wczoraj w ramach pakietu solidarnościowego, to są te branże, które są związane z przemysłem strategicznym, który jest wpisany w ramach programu Komisji Europejskiej. Każda dodatkowa pomoc finansowa musi być notyfikowana przez KE".
Jak poinformowało MRiT, wypłata środków nastąpi jeszcze w tym roku. "Przewidujemy, że z rządowej pomocy skorzysta ok. 250 firm" - mówił cytowany w komunikacie Buda.
Minister: Nagradzamy tych, co oszczędzają
Tarcza solidarnościowa to rozwiązanie zachęty – nagradza tych, którzy oszczędzają. Gospodarstwom domowym dajemy gwarantowaną cenę energii do 2000 kWh rocznie. Dla gospodarstw z osobami niepełnosprawnymi, rodzin z trojgiem i więcej dzieci oraz gospodarstw domowych, prowadzących działalność rolniczą będzie to 2600 kWh – mówiła w czwartek minister Anna Moskwa.
W praktyce oznacza to, że gospodarstwa domowe wyższą cenę za prąd zapłacą jedynie za nadwyżkę – powyżej 2000 lub 2600 kWh. Dodatkowo, po stronie obywateli nie ma żadnej biurokracji, lub będzie ona ograniczona do minimum. To dostawca energii będzie oceniał zużycie i automatycznie obniżał jej cenę. W przypadku rolników – wystarczy zaświadczenie z urzędu skarbowego o opłaceniu podatku rolnego. W rodzinach z trojgiem lub więcej dzieci będzie potrzebna jedynie Karta Dużej Rodziny, a tam, gdzie jest osoba z niepełnosprawnością – jeden dokument potwierdzający – tłumaczyła minister klimatu i środowiska.
MRiPS: dopłaty 1 tys. zł także dla ogrzewających się pompami ciepła
W ramach programu osłonowego w związku ze wzrostem cen energii rząd planuje również dopłaty w wysokości 1000 zł dla ogrzewających się głównie energią elektryczną, w tym pompami ciepła - podało w komunikacie Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Rząd przeznaczy również ok. 5-6 mld zł na dofinansowanie do zakupu energii i gazu dla firm energochłonnych. Wsparcie otrzymają firmy, które doświadczą min. 100-proc. wzrostu energii. (PAP Biznes)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ mmu/

























































