REKLAMA

Glapiński w "L’Opinion": Złoty jest dla nas amortyzatorem szoków

2021-06-25 11:39
publikacja
2021-06-25 11:39

Wyjście z niekonwencjonalnych działań polityki pieniężnej, które zostały zastosowane w trakcie pandemii, powinno być rozłożone w czasie i nie może naruszyć fundamentów pocovidowego wzrostu gospodarczego - podkreśla prezes NBP Adam Glapiński we francuskim dzienniku L’Opinion.

Glapiński w "L’Opinion": Złoty jest dla nas amortyzatorem szoków
Glapiński w "L’Opinion": Złoty jest dla nas amortyzatorem szoków
fot. Jaap Arriens / / ZUMA Press

W piątek w jednym najbardziej opiniotwórczych tytułów we Francji - dzienniku L’Opinion, który jest głównym partnerem The Wall Street Journal w Europie, ukazał się artykuł prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adama Glapińskiego pt. "Stabilizacja i wyzwania po pandemii".

Glapiński przypomniał w nim, że pandemia spowodowała, iż zaledwie w ciągu kilku tygodni gospodarki wielu krajów przeszły raptownie od ugruntowanej ekspansji gospodarczej do dramatycznego załamania. "Wysyp złych danych bezlitośnie przyspieszał, a w tle toczyła się często dramatyczna walka o zdrowie i życie obywateli" - podkreślił.

Prezes polskiego banku centralnego zaznaczył, że ówczesna sytuacja wymogła zastosowanie zdecydowanych działań, które z jednej strony ograniczą transmisję wirusa, a z drugiej strony pozwolą ograniczyć szok, jaki COVID-19 wywarł na gospodarki.

"NBP zareagował jako jeden z pierwszych banków centralnych, dokonując silnego złagodzenia polityki pieniężnej. Dzięki temu, że przez ostatnie lata prowadziliśmy tradycyjną, konserwatywną politykę pieniężną mieliśmy niezbędną przestrzeń do działania i nie zawahaliśmy się przed obniżeniem stóp procentowych niemal do zera oraz przed rozpoczęciem skupu obligacji emitowanych i gwarantowanych przez Skarb Państwa" - podkreślił w artykule Glapiński.

Według szefa NBP podjęcie zdecydowanych i szybkich działań przez bank spowodowało skuteczne wsparcie dla polskiej gospodarki. "Ten sukces znalazł odzwierciedlenie przede wszystkim w danych o PKB, zgodnie z którymi spadek produktu krajowego był w Polsce ponad dwukrotnie mniejszy niż średnio w Europie. Udało się też uniknąć pogorszenia sytuacji na rynku pracy, na co wskazuje m.in. najniższa w całej Unii Europejskiej stopa bezrobocia" - zauważył prezes.

Glapiński wskazał, że tak jak pandemia gwałtownie uderzyła w gospodarki przed rokiem, powodując m.in. zatrzymanie całych sektorów, tak obecnie obserwujemy równie gwałtowne ożywienie i odbudowę.

"Ta przyspieszona odbudowa gospodarki, widoczna w wielu obszarach także w Polsce, napawa zrozumiałą radością, ale – podobnie jak gwałtowne spowolnienie sprzed roku – stwarza również pewne wyzwania. Pojawiają się na przykład obawy o to, czy banki centralne nie spóźnią się z reakcją na poprawiające się dane i prognozy makroekonomiczne, co stwarzałoby zagrożenia dla zrównoważonego wzrostu gospodarczego" - zauważył Adam Glapiński.

Dodał, że obecnie określenie optymalnej strategii wyjścia z działań niekonwencjonalnych w polityce pieniężnej, które zostały zastosowane w trakcie pandemii, jest dużym wyzwaniem.

"Można jednak z całą pewnością powiedzieć, że proces ten – zarówno na świecie, jak i w Polsce – powinien być mądrze rozłożony w czasie i postrzegany jako element ciągłości polityki banku centralnego, która z jednej strony nie może naruszyć fundamentów pokryzysowego wzrostu, a z drugiej – dopuścić do narastania nierównowag makroekonomicznych i finansowych" - ocenił prezes NBP.

Gapiński jeszcze raz podkreślił, że kierowany przez niego bank dowiódł swojej skuteczności w ograniczaniu skutków ekonomicznych pandemii i zapewnił, że dowiedzie jej ponownie, prowadząc roztropną politykę przywracania gospodarki na ścieżkę szybkiego wzrostu przy zachowaniu stabilności cen i równowagi makroekonomicznej.

"Nie możemy jednak pozwolić, by ewentualne gwałtowne zmiany kursu walutowego lub rentowności obligacji ograniczyły nasze perspektywy wzrostu, bo chodzi o potencjał wzrostu polskiej gospodarki w okresie wielu kolejnych lat. Właśnie po to mamy własną walutę, polskiego złotego, by mieć możliwość prowadzenia niezależnej i autonomicznej polityki pieniężnej, która jest dla nas ważnym amortyzatorem szoków" - dodał.

Szef Narodowego Banku Polskiego zwrócił uwagę, że Polska po pandemii chce doganiać kraje o najwyższym poziomie zamożności. Jego zdaniem na tej ścieżce nie tylko trzeba prowadzić roztropną politykę pieniężną, ale również w pełni wykorzystać możliwości, jakie stwarza nam wzrost naszych rezerw dewizowych.

"Jako bank centralny NBP jest kustoszem ogromnego majątku narodowego w postaci aktywów rezerwowych, których wartość sięga 133,4 mld euro (dane na koniec maja 2021 r.). Dzięki mądremu zarządzaniu rezerwami dewizowymi, NBP wypracował w latach 2016–2020 zyski, z których łączna wpłata do budżetu państwa przekroczyła 32 mld złotych, co odpowiada blisko 5 proc. sumy bilansowej NBP z końca 2020 r." - wskazał w artykule Glapiński.

Dodał, że dążąc do zapewniania wysokiego bezpieczeństwa inwestowanych środków, ich płynności oraz dochodowości w długim terminie zarząd NBP przyjął w 2020 r. nową strategię zarządzani rezerwami, co jest szczególnie istotne w czasie niskich lub ujemnych stóp procentowych w głównych gospodarkach.

Wskazał, że jednym z filarów naszej strategii inwestycyjnej jest sukcesywne zwiększanie zasobów złota banku centralnego, które skutecznie dywersyfikuje ryzyko związane z pozostałymi inwestycjami.

Przypomniał, że w latach 2018–2019 NBP zakupił już 125,7 ton złota, zwiększając swój zasób kruszcu do 228,7 ton, czyli ok. 8 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych.

Glapiński poinformował ponadto, że skala i tempo dalszych zakupów złota będzie uzależniona od dynamiki wzrostu rezerw dewizowych NBP, a także od przyszłych uwarunkowań makroekonomicznych i rynkowych.

"Wiele osiągnęliśmy, ale wiele jeszcze przed nami. Dlatego nie możemy spocząć na laurach – musimy roztropnie wprowadzić Polskę na ścieżkę zrównoważonego wzrostu i konwergencji oraz mądrze inwestować rosnące aktywa rezerwowe. Stawką jest bezpieczna przyszłość i dalsza poprawa materialnych warunków życia milionów Polek i Polaków" - podsumował prezes NBP.

Bank centralny poinformował, że artykuł prezesa Adama Glapińskiego, obok tekstów autorstwa premiera RP, historyków i innych intelektualistów, publikowanych w ramach projektu "Opowiadamy Polskę światu", ukaże się także w najbliższy weekend w ponad 50 mediach na świecie. Artykuły można przeczytać na portalu: www.WszystkoCoNajwazniejsze.pl.

Najnowsza odsłona projektu "Opowiadamy Polskę światu" jest realizowana przez Instytut Nowych Mediów przy wsparciu Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Narodowego Banku Polskiego i Polskiej Agencji Prasowej. (PAP)

autor: Michał Boroń

mick/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (20)

dodaj komentarz
jpelerj
Jemu i panienkom podwyżka pensji i nagrody w złotym pewnie amortyzują szok inflacyjny.
kris74keh
Kto Wam mili państwo nakazuje trzymać pieniądze na lokatach, kiedy oprocentowanie nie pokrywa inflacji? Taka sama sytuacja jest dzisiaj we wszystkich krajach EU. Nie lepiej inwestować w nieruchomosci?
jas2
Albo, czy nie lepiej inwestować w cokolwiek?
volksempfanger odpowiada jas2
Inwestuje się racjonalnie. Ale przykościelny socjalista z przyciasną czapką uciskająca mózg nigdy tego nie zrozumie.
jpelerj
Nie. Lepiej tylko dla sprzedawców, bo będą mieli prowizje.
men24a
Dobrz że nie mamy euro bo wszystko by podrożało
raf2004
Glapiński powinien być centralnym bankierem pacjentów w psychiatryku, a nie prezesem NBP.
volksempfanger
Nie wybraliby go tam, nie są tacy głupi.
friedens
Złoty został przez glapijskiego et consortes sprowadzony jak za komuny do poziomu waluty śmieciowej. Czy śmieci mogą być amortyzatorem czegokolwiek?

Powiązane: Koronawirus a gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki